Daily Archives 27 lipca 2012

Zielone opowieści- niech żyje bób!

27 lipca 2012 Kuchnia  16 komentarzy


Bób to idealny kompromis dla amatorów groszku i zwolenników fasoli. Urzeka kolorem, który kojarzy się z afirmacją życia, jest sycący i czaruje moje kubki smakowe.


Wspólne jedzenie bobu łączyło pokolenia kobiet w mojej rodzinie. Pamiętam, jak siedziałyśmy z mamą w babcinym salonie  i wyjmowałyśmy zielone kawałki z miękkich łupin. Smakował nam w tak ubogiej postaci, którą ulepszyłyśmy dodając szczyptę soli. Rozmawiałyśmy wówczas o ulubionych białych landrynkach Marii, upierdliwych petentach, z którymi radzić musiała sobie moja rodzicielka w pracy, ja zaś radośnie trajkotałam o planach na dalszą część wakacji.


Dzisiaj postanowiłam przyrządzić bób w zapiekance. By jeszcze długo po jego skonsumowaniu żołądek mógł cieszyć się uczuciem spełnienia, potrawę wzbogaciłam nęcącym kabanosem, cebulą, czosnkiem, ziemniakami oraz serowo-śmietanowym sosem pod koperkowa kołderką.



Czytaj dalej