Monthly Archives Listopad 2012

Czekoladowa herbata

17 listopada 2012 Kuchnia  10 komentarzy

Zniżając się do poziomu drzew, pozwalała nagim gałęziom ranić swoją delikatną powierzchnię. Przypominała wilgotny, tiulowy szal, w którym jakieś ostre kanty, zostawiły po sobie ślad w postaci dziur. Gdyby tylko mogła mówić, z pewnością poskarżyłaby się na swój los. Jedynce, co mogła zrobić to stać się bardziej gęstą, mleczną zasłoną, utrudniającą zbłąkanym wędrowcom powrót do domu. I chociaż z natury mgła nie była mściwa, dzisiejszego wieczoru postanowiła zrobić wyjątek. Po swojej stronie miała silnego sojusznika- zachodni wiatr, który niczym strzegący owczarek, przyprowadzał rozbiegane owce do swojego stada. Tak samo on kierował każdą napotkaną osobę w stronę mgły, zagłuszając wołania o pomoc i odgłos stąpających po leżących liściach stóp.


Julianna nie chciała krzywdzić mgły, ani tym bardziej zadzierać ze współpracującym z nią wiatrem. Chociaż na pamięć znała drogę do swojej ukrytej w lesie chaty, dziś miała przeczucie, iż towarzyszy jej obcy oddech. Za plecami czuła obecność kogoś, kto na pewno nie należał do mieszkańców wioski. Wiedziała, że w świetle pochodni będzie bezpieczna. Przecież nikt nie odważy się zaatakować kobiety, która podąża, przecinając mrok własną jasnością. Jednak nawet pospiesznie rozpalone źródło ciepła nie było w stanie uspokoić jej dwudziestoletniego serca. Próbując skierować myśli na bezpieczny i przyjemny tor, Julianna wyobraziła sobie suszące się nad paleniskiem wianuszki grzybów, ziół i kwiatów, które zbierała przez kilka ostatnich tygodni. Przypomniała sobie smak czekoladowej pralinki, którą dostała od zamożnej właścicielki zamczyska, położonego na ogromnym wzgórzu. W zamian za maść, która uratowała twarz młodego panicza, Julianna prócz kilku srebrnych monet doznała zaszczytu spróbowania zagranicznego specjału. Zapragnęła własnoręcznie stworzyć coś, co smakiem dorównywałoby wspomnianej słodkości. Coś, co jednocześnie rozgrzałoby wychłodzone ciało i nagrodziło język, wyczerpany rzucaniem nowych zaklęć.


A gdyby tak zaparzyć herbatę, herbatę o smaku czekolady?



Czytaj dalej

Vampire Hunter D: Żądza krwi (2000)

16 listopada 2012 Film  Brak komentarzy

źródło: http://www.gaiaonline.com/profiles/angelusflora/15737646/


Manga - to (w dużym uproszczeniu) japoński komiks. Na jego kanwie powstało anime – czyli (również w dużym uproszczeniu) japoński film animowany. Dlaczego Japończycy tak bardzo pokochali animację. Wszystko wzięło się z… kompleksów. Identyczny kolor włosów, niski wzrost i „skośne” oczy – te elementy były wrogiem numer 1 wszystkich odszczepieńców i tych, którzy pragnęli zaznaczyć swoją oryginalność. Stąd wzięły się postacie o wielobarwnych fryzurach, długich nogach i gałkach ocznych zajmujących nierzadko pół twarzy o_o Pomysł sprawdził się na świecie i wkrótce cały świat oszalał na punkcie orientalnych produkcji. Ile z Was zdaje sobie sprawę, że Pszczółka Maja to anime? Podobnie sprawa ma się z Muminkami i wieloma innymi tytułami z lat 90-tych. Obecnie stacje telewizyjne zalewa masa podróbek wyprodukowanych w amerykańskiej „krainie snów”. I tak… zamiast oryginalnej „Czarodziejki…” mamy „Klub Winx”, a „Dragon Ball” próbuje się zastąpić „Avatarem – legendą Aanga”. Ale kopiowana stylistyka nie wystarcza, a prawdziwe anime potrafi się jeszcze obronić. Jeśli nie lubicie japońskiej animacji, to dzisiejsza recenzja może być powodem do zrewidowania swoich poglądów.

Czytaj dalej

Przyjaciel herbaty

16 listopada 2012 DodatkiKuchnia  17 komentarzy


Nie wyobrażam sobie dnia bez kubka parzącej język herbaty.


Kiedy staję się świadkiem spektaklu, odgrywanego przez wzburzone gorącą wodą aromatyczne liście, na chwilę zapominam o codziennej krzątaninie, małych i całkiem poważnych problemach. Zamykam oczy i przestaje mi przeszkadzać wściekle ujadający pekińczyk sąsiada. Łaskawszym okiem jestem w stanie spojrzeć na pomysłowe kruki, które zrzucają na dach mojego domu stare orzechy, usiłując rozbić ich łupiny. Nawet perspektywa sprzątania pobojowiska po Nadii, która oskalpowała rosnące w ozdobnych donicach wrzosy, nie jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi.


Przez kilka minut pozwalam sobie na herbacianą przyjemność, która wzrasta z każdym łykiem, wraz z każdym czułym objęciem porcelany, drżącymi z zimna palcami.


Tylko, co począć z tymi nieszczęsnymi liśćmi?


Czytaj dalej

Listopadowe Shiny Box

15 listopada 2012 Kosmetyki  17 komentarzy


Czyżby kurier o mnie zapomniał, a może pomylił adres? Dziwne myśli przychodziły mi do głowy. Zegar już dawno wybił południe, znajome blogerki otrzymały swoje, a ja nadal zastanawiałam się co takiego mogło przydarzyć się mojemu Shiny Box...


 Do dwóch dobrze znanych marek, których produkty mogłam znaleźć w dotychczasowych przesyłkach, dołączyła kolejna firma. Jej kosmetyki zawierają w przeważającej ilości organiczne komponenty. Kto tym razem zadebiutował w Shiny Box?

Czytaj dalej

A teraz idziemy na ciasteczko

15 listopada 2012 Kuchnia  4 komentarzy

Tym razem kreatywność poszła w odstawkę. Cóż mogłabym oryginalnego napisać na temat owsianych ciasteczek?  Jak mogłabym je pokruszyć i zmienić w spód ciasta, albo przełożyć smacznym, aczkolwiek kalorycznym kremem, a może powinnam je skleić lukrem i zmienić w prawie piernikową chatkę?


Tym razem będziecie musieli obejść się bez moich zwariowanych pomysłów. W ramach rekompensaty zapraszam Was na czekoladową herbatę i ciasteczka Sante, w roli fantów, którymi zamierzam Was przekupić ;)



Czytaj dalej

Avon Golden Vision

15 listopada 2012 Kosmetyki  14 komentarzy

W pierwszym świątecznym katalogu pojawiło się aż 10 nowych odcieni lakierów, które idealnie odnajdują się w bożonarodzeniowej i sylwestrowej kolorystyce.

Jeden z nich powiększył moje kosmetyczne zapasy.

Czytaj dalej

Domowy lifting

14 listopada 2012 Kosmetyki  5 komentarzy


Gdyby na każdym kosmetyku znalazła się powszechnie znana informacja ,,Satysfakcja gwarantowana, albo zwrot pieniędzy”, zapewne większość producentów musiałaby ogłosić stan upadłości. Zdarza się jednak, że produkt, który określiliśmy mianem bubla, w rzeczywistości sobie na to nie zasłużył. Bowiem to czy dana rzecz spełni nasze oczekiwania nie jest wyłącznie uzależnione od jej składu i formuły. Czasami kosmetyczny sukces wymaga odpowiedniego sposobu użycia. Nie wystarczy pospiesznie wsmarować w ciało antycellulitowy balsam, by pozbyć się pomarańczowej skórki, byle jak zastosowany tusz poskleja rzęsy i pobrudzi skórę, a sporadycznie nakładane serum na zniszczone końcówki włosów nie polepszy stanu fryzury.


Jak zatem stosować kosmetyki przeciwzmarszczkowe i takie, które podobno wykonują lifting skóry i czego tak naprawdę możemy się po nich spodziewać?



Czytaj dalej

Ted (2012)

14 listopada 2012 Film  17 komentarzy

źródło: http://www.medlmobile.com/apps/iphone/my-wild-night-with-ted-ted-the-movie


Pomysł wprowadzenia innowacji, jaką było połączenie (na dużą skalę) filmu aktorskiego i animacji pojawił się już w 1988 roku. A wszystko za sprawą Roberta Zemeckisa - jednego z najbardziej wizjonerskich i kultowych twórców zza oceanu. Nie bez kozery Kto wrobił królika Rogera dostał Oscar'a za efekty specjalne. A niespełna 10 lat później do kin wszedł Kosmiczny mecz, gdzie grupa animków pod wodzą Michaela Jordana miała stawić czoła okrutnym najeźdźcom z kosmosu. Sukces jednej i drugiej produkcji oraz postęp w dziedzinie komputeryzacji sprawiły, że na naszych ekranach gości coraz więcej animowano-aktorskich hybryd. Najnowszy film Setha MacFarlane niewątpliwie się do nich zalicza.

Czytaj dalej

Nitki z chili i czosnek niedźwiedzi

13 listopada 2012 Kuchnia  7 komentarzy

Myślałam, szukałam i wreszcie wpadłam na pomysł, do czego mogę wykorzystać dwie nietypowe przyprawy.


Połączyłam aromatyczny zapach niedźwiedziego czosnku z efektownie wyglądającymi nitkami chili. Uzyskałam sycący, kilkuwarstwowy obiad.



Czytaj dalej

Rozwiązanie konkursu z biżuterią AX-ART

12 listopada 2012 Uncategorized  19 komentarzy

Nie będę Was dłużej trzymać w niepewności.

Razem z Panią Aleksandrą z AX-ART wybrałyśmy 3 laureatki konkursu.

Do kogo tym razem uśmiechnęło się szczęście?


Czytaj dalej