Monthly Archives Grudzień 2012

Miodoczekolada

7 grudnia 2012 Kuchnia  16 komentarzy

Sprytny sposób na połączenie dwóch różnych produktów. Jeden z nich wywiera korzystny wpływ na nasze zdrowie, drugi zaś podnosi poziom hormonów szczęścia.


Co się stanie, gdy do miodu dodamy kakao? Powstanie Miodoczekolada!



Czytaj dalej

Wyniki anielskiego konkursu z AX-ART

6 grudnia 2012 Uncategorized  6 komentarzy

Wybaczcie Kochani za zwłokę.

Oto, jak spędziłam dzisiejszy wieczór:

Na szczęście prąd poszedł po rozum do głowy i wrócił :) A wraz z nim przybyły wyniki konkursu :)

Czytaj dalej

Mądrości z Natury

6 grudnia 2012 Dla dzieckaKsiążka  6 komentarzy


Wspaniałych paczek ciąg dalszy :)


Co może się wydarzyć, gdy stepujący zwolennik sztuki walki postanowi ujarzmić kartkę papieru? Zapewne pomyśleliście o origami. Nie tędy droga, Kochani. Naładowany pozytywną energią człowiek o wielu umiejętnościach, uczestnik jednej z edycji Mam Talent, filmowy kaskader, konferansjer, artysta napisał książkę, zachęcił znane osobistości do nagrania audiobooka, a teraz podbija serca małych oraz znacznie dużych czytelników.


Proszę Państwa, pan Michał Zawadka od dziś będzie gościć na moim blogu :)



Czytaj dalej

Kreatywne Maluchy

6 grudnia 2012 Dla dziecka  7 komentarzy

Lalki, samochody, misie, roboty ożywają dzięki dziecięcej fantazji. Spełniają się w roli przyjaciół naszych pociech, pierwszych zabawek, niezapomnianych kompanów dzieciństwa. Jeśli jednak zależy Wam na tym, aby Wasz potomek dał upust swoim artystycznym zdolnościom, odkrył w sobie niezbadany dotąd potencjał, przeczytajcie o produktach, które znalazłam w Kreatywnych Maluchach. Przy okazji zobaczycie, jak pewien brodaty święty w zmowie z Panem Marcinem urządzili Nadii Mikołajki ;)



Czytaj dalej

Naszyjnik Królowej Śniegu

6 grudnia 2012 Dodatki  8 komentarzy

Jedyne co mi po niej zostało to srebrny łańcuszek z kryształowym sercem, który znalazłem po powrocie z pracy na poduszce. W sypialni wciąż unosił się zapach jej perfum, ciężki, korzenny, przytłaczający. Wyłaniał się z szafy, teraz do połowy pustej i naskakiwał na mnie bez żadnego uprzedzenia. Nie znosił braku zachwytu ani konkurencji w postaci flakonów z innym aromatem. W swej dominacji był tak bezczelny, że nawet moja woda po goleniu wstydziła się swojego istnienia.


Jedyne, co mi po niej zostało, prócz wspomnień żywych i tak beznadziejnie poplątanych, to ten naszyjnik, który jej dałem zamiast pierścionka…



Czytaj dalej

Przegląd komórkowy: Kto zdewastował nasz plac zabaw?

5 grudnia 2012 Dla dzieckaMiejsca  6 komentarzy

Z serii Matka (nie)Polka uwiecznia na zdjęciach... Czyli komu przeszkadzały piaskownice i huśtawki, co robiła Nadia z Helką w ogrodzie i czyje tajemnicze ślady znalazłyśmy na chodniku? Jako bonus- zapowiedź jutrzejszych wpisów.



Czytaj dalej

Malibu do kwadratu

5 grudnia 2012 Kuchnia  11 komentarzy


Porzuciłyśmy z Młodą wózek. Do łask powróciły sanki, które cierpliwie czekały na rozpoczęcie sezonu. Jednak pogoda spłatała nam psikusa, bowiem nieidealne płatki śniegu, pod wpływem wciąż ciepłych chodnikowych płytek, zaczęły się roztapiać. Wizualnie aura nawet zachęca do odbywania spacerów, ale ciśnienie niekorzystnie wpływa na samopoczucie.


Moja dwuletnia pannica ucięła sobie drzemkę, ja zaś na poprawę nastroju zafundowałam sobie kawę z... egzotycznym wsadem.


Czytaj dalej

Ciasteczkowy jogurt od Fennel

5 grudnia 2012 KosmetykiMiejsca  7 komentarzy


Cóż, nie udało mi się zdobyć zaproszenia na dzisiejsze urodzinowe przyjęcie uwielbianego przez tajlandzkich poddanych króla Bhumibola Adulyadeja. Monarcha na pewno hucznie będzie obchodził swoje 85 urodziny. Na pocieszenie pozostaje mi więc Jogurt do ciała o zapachu ciasteczka z czekoladą firmy Fennel, kosmetyk, którego źródeł należy szukać właśnie w Tajlandii.


Czytaj dalej

Zosia Samosia i jej pierwsze DIY- KOMÓDKA na kosmetyki

4 grudnia 2012 Dla domuDodatki  31 komentarzy


Nie mogę sobie rościć praw do sposobu wykorzystania pudełek po Shiny Boxach. Pomysł stworzenia komódki podpatrzyłam u kilku blogerek. Moja wersja od pierwowzoru różni się detalami. W gruncie rzeczy uważam, że nie potrzeba wielkich zdolności, by własnoręcznie stworzyć coś funkcjonalnego i poniekąd cieszącego oko.


Czytaj dalej

Zajączek, który umiał czytać w myślach

4 grudnia 2012 Dla dziecka  5 komentarzy

Między wciąż zielonymi liśćmi wiekowego klonu ocierały się kwiaty, których kształt przypominał dziurawe dzwony. Każdy z nich próbował odłączyć się od ciasnego grona, szepcząc do drzewa czułe obietnice. Czasami klon prężył swe gałęzie, niczym drewniane mięśnie, przerywając popołudniową wędrówkę gnającego przed siebie zachodniego wiatru. Ten zaś, natrafiwszy na przeszkodę, strącał z drzewa marzące o ucieczce elementy. I tak fruwały, jak małe helikoptery, które wyruszyły w swój pierwszy lot bez pomocy doświadczonego pilota. Starając się ze wszystkich sił, jak najdłużej utrzymać w powietrzu, wirowały delikatnymi śmigłami, czyniąc tym samym tyle hałasu, iż drzemiącą  w ukrytej pod klonem norce Nadię, zbudziły ze snu.



Czytaj dalej