Monthly Archives Styczeń 2013

Poczuj się Fennelstycznie

23 stycznia 2013 Kosmetyki  8 komentarzy

DSC_0041


Naukowcy odkryli ciekawe powiązanie między papają, a wykonanymi z lateksu prezerwatywami. Otóż, jeśli przedstawiciel brzydszej płci lub jego partnerka odczuwają przykre dolegliwości, związane z obcowaniem z tym środkiem antykoncepcji, prawdopodobnie zjedzenie papai również wywoła u nich alergię. Natomiast panowie, którzy regularnie spożywają tenże owoc szczycą się godną pozazdroszczenia płodnością. Jeśli ostatnio zmuszeni byliście podreperować Wasze zdrowie antybiotykową kuracją, sięgnijcie po sok z papai. Doskonale poradzi sobie z odbudowaniem prawidłowego poziomu dobroczynnych bakterii w organizmie.


Ten dość kosztowny, jak na nasze realia owoc, jest nie tylko smaczną przekąską, prawdziwą bombą witamin i cennych składników, ale także coraz częściej znajdziemy go na liście komponentów kosmetyków. Jednym z nich jest papajowy scrub marki Fennel.


Czytaj dalej

Domowe Lubisie

22 stycznia 2013 Kuchnia  26 komentarzy

Nie wierzcie Lubisiom. Będą Was mamić biszkoptowym ciałem, czekoladowym wnętrzem i ckliwymi mordkami.


Ta szybka przekąska zdetronizowała drugie śniadanie nie tylko na ekranach naszych telewizorów. Słodkie niedźwiadki spoglądają na klientów zza sklepowych półek, przypominają o swoim istnieniu na stronach popularnych gazet. Są jak Kasia Cichopek u szczytu swojej kariery.


Jeśli nie potraficie z nich zrezygnować, zapraszam Was do kuchni. Przygotujcie mikser, kilka niezbędnych składników oraz ulubiony gorący napój. Zanim herbata bądź kawa zdąży wystygnąć, ciasto na domowej roboty Lubisie będzie gotowe do pieczenia.


DSC_0045


Czytaj dalej

Wielki Brat patrzy – czyli o straszeniu (na niby) w „Paranormal Activity 4″ (2012)

21 stycznia 2013 Film  13 komentarzy

Paranormal Activity 4 - banner


Podobnie jak autorka tejże strony, i ja lubię się bać. Mając do wyboru idylliczny obrazek z filmu obyczajowego przeciwstawiony ociekającemu krwią kadrowi z horroru – wybór (w 90%) padnie na ten drugi. Jednakże od jakiegoś już czasu twórcy - tego przerażającego gatunku filmowego - raczą nas odgrzewanym resztkami z lat ubiegłych. Czy to remak’e, czy kontynuacja, los ulubionego wątku stacza się (w większości) do kinowego rynsztoka.  Czy czwarta odsłona franczyzy z gatunku found footage wpisuje się w ten stereotyp? Zapraszam do lektury recenzji filmu pt. „Paranormal Activity 4”.


Czytaj dalej

Pamiętnik pisany liliową kredką

21 stycznia 2013 Kosmetyki  18 komentarzy

Jak można schować latami gromadzone bibeloty do kufrów, walizek i pudeł? W jaki sposób odciąć je od ich właścicielki i skazać na zapomnienie? Wspominając słowa, którymi żegnaliśmy wątłe, kochane ciało o skórze tak cienkiej jak pergamin, wciąż czułam zapach świeżo zerwanych gałęzi z kwitnącym bzem. Były obecne w najważniejszych momentach, nawet wtedy, gdy zniknęła nam z oczu, przysypana ciemną, wilgotną ziemią.


Segregując jej rzeczy, podziwiałam piękno i kunszt przedwojennych sukienek. Uczyłam moje palce struktury ręcznie robionych koronek, zatapiałam w materiałach, które nadawały kobiecej sylwetce subtelności, lekkości, miękko otulając kształty. Pomiędzy bielizną, a swetrem z angory znalazłam szary notes, z którego wystawał dziwny ołówek z wyrytym logo Madame Lambre.


DSC_0122


Czytaj dalej

Robimy KALEJDOSKOP

20 stycznia 2013 Dla dzieckaDodatki  10 komentarzy

DSC_0105


Szukam nowego domu. Chcę się uwolnić od tysięcy lat spędzonych w ciasnej lampie. Do szału doprowadza mnie każda ludzka dłoń, która w nadziei na spotkanie ze mną pociera powierzchnię glinianego naczynia.


Chciałbym zmienić otoczenie. Zobaczyć świat z innej perspektywy. Wpuścić do swoich czterech kątów odważne smugi światła. Pozwoliłbym się zamknąć w przestrzeni ograniczonej przez lustra. Dotąd swoje odbicie mogłem dostrzec jedynie w oszołomionych oczach moich właścicieli.


Gdyby tylko ktoś wypowiedział życzenie i zamknął mnie w kalejdoskopie. Godzinami mógłbym przypatrywać się zsynchronizowanym ruchom przemieszczających się figur. Oczekiwanie na chwilowe opuszczenie tego miejsca, umilałyby mi melanże barw ukradzionych motylom, rajskim ptakom oraz roślinom, których istnienie nadal dla ludzkości pozostaje tajemnicą. Dla niektórych byłbym kolejną zabawką, optycznym urządzeniem, ale jakże chętnej zmieniałbym to, co kryje się w zakamarkach ich świadomości w namacalną rzeczywistość.


- Aladyn


Czytaj dalej

KONKURS z Bałaganem w tle

19 stycznia 2013 Dla dzieckaKsiążka  45 komentarzy

DSC_0022


Słyszałam, że porządek jest kwestią dobrej organizacji i w pewnym stopniu samodyscypliny. Czym w takim razie jest bałagan? Jedni nazywają go sposobem artystycznej ekspresji. Dla innych jest dowodem braku życiowej zaradności. Czy książka Alicji Wasilki i Michała Krygiera przyniesie nam jednoznaczne określenie nieporządku? Czy autorzy debiutującego Wydawnictwa Ikropka stanęli w obronie bałaganu? Sądzicie, że bałagan da się okiełznać, a nawet znaleźć w nim coś pożytecznego?


Czytaj dalej

Przestań się sypać, łupieżu

19 stycznia 2013 Kosmetyki  15 komentarzy

Czasami przypomina płatki śniegu. Opada na kołnierzyk, ramiona. Zagnieżdża się na powierzchni ulubionej czarnej bluzki. Nie da się go przeoczyć. Irytuje podczas pierwszej randki, przynosi pecha na rozmowie kwalifikacyjnej. W towarzystwie jest traktowany jak higieniczna wpadka.


Łupież.


Czy istnieje specyfik, który mógłby go wykończyć?


DSC_0018


Czytaj dalej

Czy kowboje lubią spaghetti? – recenzja filmu „Django” (2013)

18 stycznia 2013 Film  6 komentarzy

DJANGO - banner

„Quentin Tarantino wizjonerem kina jest.” Nie trzeba już tego nikomu tłumaczyć. Podobnie jak Tim Burton wypracował swój własny, niepowtarzalny styl, wg którego wytrwale podąża. Jednakże od jakiegoś czasu (czyt. od „Bękartów wojny”) wprowadził do swoich filmów coś nowego. A mianowicie… osadzenie akcji w rzeczywistości już przeszłej. Najpierw były to realia drugiej wojny światowej, teraz są to południowe tereny Stanów Zjednoczonych na dwa lata przed Wojną Secesyjną. Moim zdaniem film „Django” można spokojnie traktować jako prequel „Lincolna”. Filmowa fikcja nie ingeruje w przebieg wydarzeń historycznych (tak jak w przypadku „Bękartów”), a jedynie dodaje jej tarantinowskiej atrakcyjności.

Czytaj dalej

Z serii ,,Wychodne”- Napadłam na Biedronkę

18 stycznia 2013 Dla dziecka  32 komentarzy

market

Od ponad dwóch lat nie funkcjonuję w pojedynkę. Macierzyństwo jest dla mnie częścią bycia pakietu. Z Młodą jesteśmy niemalże nierozłączne. Jednak są takie dni, przynajmniej dwa w miesiącu, kiedy to porzucam wózek, Nadia trafia pod opiekę babci, a dla mnie już żaden ze sklepów do których prowadzą schody, nie stanowi przeszkody.


Wychodne. Taka pozornie banalnie wyglądająca sytuacja jest naprawdę potrzebna do szczęścia. A kiedy już zaopatrzona w kieszonkowe wyruszam do miasta, mając gotowy plan działania, listę rzeczy, które mam nabyć wyłącznie na własny użytek i dla swojej przyjemności, wchodzę do sklepu i całą kwotę wydaję na... produkty dla dziecka.


O tym, co ciekawego udało mi się wczoraj upolować.


DSC_0029


Czytaj dalej

Styczniowe Shiny Box

17 stycznia 2013 Kosmetyki  21 komentarzy

Karnawał kojarzy się z okresem towarzyskich spotkań, wypełnionych dobrą zabawą, tańcem i jedzeniem. Z tej okazji zespół Shiny Box przygotował pudełko, wypełnione 5 produktami. Ich stosowanie ma wspomóc naszą codzienną pielęgnację twarzy oraz włosów.


Co zawiera Styczniowe pudełko?


DSC_0016


Czytaj dalej