Daily Archives 3 sierpnia 2013

Baczyński 2013

3 sierpnia 2013 FilmKsiążka  5 komentarzy

W szkole średniej utwierdzono mnie w przekonaniu, że Baczyński wielkim poetą był i kwestia ta nie podlegała absolutnie żadnej dyskusji. Wszelkie próby podważenia jego autorytetu traktowano jak zamach na to, co piękne, idealne i niemalże święte. Nie pojmowałam znaczenia jego poezji, brutalnie i bezsensownie rozkładanej na czynniki pierwsze, a wszystko po to, by odpowiedzieć sobie na pytanie: co tak właściwie ten Krzysztof miał na myśli? Być może moja wrażliwość reprezentowała wówczas żenująco niski poziom, ale pokażcie mi nastolatka, który pojmie tragizm czasów, w jakich przyszło żyć sławnemu poecie. W każdym razie sądziłam, iż Baczyński był kolejną, niewinną ofiarą zbrojnego konfliktu, wciągniętą w wir wydarzeń wbrew swojej woli. Widziałam w nim delikatnego, młodego mężczyznę, właściwie chłopca, przedwcześnie doświadczonego przez los, dzierżącego w dłoni naprzemiennie długopis i broń. Pamiętam również, iż strasznie zazdrościłam Basi, będącej muzą, przyjaciółką i żoną poety.



Informacja o uczczeniu twórczości Baczyńskiego dokumentalnym filmem o intensywnie poetyckim zabarwieniu wywołała we mnie nagłą chęć odświeżenia sobie sylwetki wspomnianej postaci. Nie bez znaczenia był tutaj fakt, iż natrafiłam na fenomenalne wykonanie fragmentu jednego z utworów Krzysztofa, którego podjęli się Czesław Mozil oraz Mela Koteluk. Słuchając Pieśni o szczęściu czułam tak niewyobrażalnie wielkie wzruszenie, któremu towarzyszyła gęsia skórka i wtedy wiedziałam już, że tego seansu nie mogę opuścić, po prostu nie mogę.


fot. Filmweb.pl

Czytaj dalej