Monthly Archives Listopad 2013

Batman? Spiderman? Superman? A może Obrońca Nocy?

13 listopada 2013 Książka  19 komentarzy

Ludzkość potrzebuje bohaterów, albo bogów, którzy czuwają nad bezpieczeństwem śmiertelnych istot. Kiedy zawodzi wymiar sprawiedliwości, gdy stróże prawa łamią obowiązujące przepisy i przechodzą na mroczną stronę, wówczas do akcji wkraczają oni. Zazwyczaj ich twarze ukryte są pod maską, a ciała opinają obcisłe kombinezony. Przybyli z obcej galaktyki, albo na skutek zbiegu niefortunnych okoliczności dołączyli do grona niezwykłych postaci. Niekiedy swe moce zawdzięczają nieudanemu eksperymentowi, kiedy indziej pragnieniu zemsty.


Jednym z nich jest szybki jak błyskawica postrach Miasta Aniołów. Tropi skorumpowanych policjantów, dilerów narkotyków, ratuje przed zgubnym wpływem wyniszczającej toksyny mieszkańców Los Angeles. Jest szalenie przystojny, zwinny, prawie zawsze opanowany. Ma tylko jedną słabość…


DSC_0011


Czytaj dalej

Nadziewane łódeczki

12 listopada 2013 Kuchnia  31 komentarzy

Hej ho, hej ho, pyry zjeść by się szło!


Uwielbiam je w każdej postaci. Gdy mam więcej czasu, lepię kluski śląskie, kiedy indziej nadaję im formę talarków, albo kulek, które smażę na złoty kolor.


I chociaż czasami zdradzam je z kaszą, albo brązowym ryżem, zawsze stanowić będą dla mnie filar każdego obiadu.


Ostatnio udało mi się zakupić wyjątkowo smaczną odmianę, wręcz proszącą o to, by wyczarować z niej niecodzienne danie.


Spojrzałam więc na jasnobrązową skórkę ziemniaków i pomyślałam, że tym razem sprawdzą się w roli łódeczek, które obficie nadzieję tym, co akurat znajdę w lodówce.


DSC_0019


Czytaj dalej

Modern Squaw

11 listopada 2013 Książka  24 komentarzy

Czarny Kapturek w przeciwieństwie do swego ugrzecznionego, choć upierdliwie naiwnego pierwowzoru, ma na sumieniu więcej przewinień niż konwersacja i spoufalanie się z nieznanymi osobami oraz zapuszczanie się w niebezpieczne rejony lasu. Gustuje w mrocznych odcieniach odzieży oraz używkach, otwierających drzwi do ośrodków wypoczynkowych dla narkomanów. Obraca się w nieprzystającym młodej damie towarzystwie, a za dobry towar jest w stanie sprzedać nawet własne ciało i okraść rodzinę. Mimo wszystko uważa się za honorową niewiastę, która by oczyścić swą szarganą reputację, wpada w kolejne tarapaty. Na skutek swego krótkowzrocznego egoizmu Czarny Kapturek staje oko w oko z wilkiem. I nie jest to wcale leśny bydlak, marzący o zatopieniu kłów w jędrnym ciele dziewczyny. Kim zatem jest ów pozornie nieszkodliwy zwierz i jaką rolę odegra w życiu głównej bohaterki?


DSC_0025


Czytaj dalej

Sposób na spamerów i pozostałych reklamiarzy

8 listopada 2013 Uncategorized  29 komentarzy

Spotkać ich można w niewielkich miasteczkach i sporych metropoliach. Czają się w zatłoczonych miejscach. Niektórzy stapiają się z tłumem, polując na idealne ofiary. Zazwyczaj podchodzą do emerytów, obładowanych siatkami matek lub zmierzających na wykłady studentów. Wyposażeni w pliki karteczek, rozpoczynają ofensywę na potencjalnych klientów swoich pracodawców.


Bywają zmęczeni kilkugodzinnymi spacerami, znudzeni mało ambitnym i niewdzięcznym zajęciem. Jednak w ich szeregach znajdują się zdeterminowani członkowie papierowej strefy reklamy. Hojnie obdarowują przechodniów ulotkami, marząc o jak najszybszym pozbyciu się makulatury.


Większość z nas bierze. Wyciąga rękę w stronę kolejnej oferty kredytu, zaproszenia do pubu lub promocyjnego menu jakiejś jadłodajni. Praca jak każda inna, nie hańbi i trzyma z dala od pośredniaka. Nie wypada zignorować bliźniego. W końcu uczciwie zarabia na życie, a każdy świstek papieru można wyrzucić za rogiem do śmietnika, albo przeznaczyć na rozpałkę do pieca. Można także odmówić, kulturalnie dziękując, nie zbywać wrogim spojrzeniem.


Gorzej, jeśli działają w skupiskach domków jednorodzinnych albo na blokowiskach. Wciskają gdzie popadnie gazetki, liściki, zaproszenia na wycieczki do Lichenia i darmowe pokazy garów oraz pościeli, na spłatę których naiwne babuleńki przeznaczają ostatni wdowi grosz.


DSC_0005


Czytaj dalej

Potworki i spółka

7 listopada 2013 Dla dzieckaKsiążka  21 komentarzy

W zasadzie każdy z nas się czegoś boi. Jedni drżą na myśl o pająkach, innym sen z powiek spędza zbliżająca się starość, albo wizyta u dentysty. Przeważnie lękamy się tego, czego nie znamy, skutków działań, których nie możemy określić, przewidzieć. A gdyby tak spróbować oswoić strach, nadać mu konkretny kształt, pokusić się o wizualizację naszych POTWORÓW?


 DSC_0002

Czytaj dalej

Kim była Królowa?

7 listopada 2013 Film  9 komentarzy

Miała zaledwie sześć lat, gdy Europa usłyszała o jej zaręczynach z następcą francuskiego tronu. Międzynarodowy mariaż wiązał się nie tylko z przeprowadzką do obcego kraju, czy  dostosowaniem do panujących w nim norm i obowiązującej kultury. Przede wszystkim oznaczał szansę na otrzymanie wsparcia ze strony potężnego sojusznika. Ale Marii Stuart od wczesnego dzieciństwa wpajano, iż związek z księciem Franciszkiem jest jej obowiązkiem, na wywiązanie z którego, czeka cała Szkocja.


Po niezbyt udanej ekranizacji Białej Królowej Philippy Gregory nadszedł czas na kolejną produkcję, mającą na celu zaznajomienie współczesnego widza z tragiczną historią kobiety, która miała zmienić losy Starego Kontynentu.


 

Czytaj dalej

Jak blogerki robią w konia swoich czytelników? ,,Zniszczę cię, szmato”

6 listopada 2013 Uncategorized  151 komentarzy

,,Jestem blogerką.


Zajmuję się marketingiem rekomendacyjnym.


Bawię się w opiniotwórcę.


Od moich recenzji uzależniony jest sukces wielu kampanii reklamowych.


Posiadam liczne grono czytelników, a liczba odsłon bloga przekroczyła 600 tysięcy.


Decyduję o tym, która z ,,koleżanek” po fachu rozpocznie współpracę z daną firmą.


Mam w głębokim poważaniu swoich czytelników, z których część stanowi banda zapatrzonych we mnie analfabetów, wierzących bardziej pseudo fachowcowi niż lekarzowi, farmaceucie, czy producentowi.


Reszta to wierne grono klakierów, zaglądających do mnie, aby zdobyć namiary do przyszłych kontrahentów. Muszą być dla mnie mili, wiedzą o jaką stawkę toczy się blogowa gra.


Jestem Bogiem, blogowym bożyszczem.


I zaraz napiszę, jak robię swoich czytelników w konia”.


 

Czytaj dalej

Popędzlowana

5 listopada 2013 DodatkiKosmetyki  15 komentarzy

Czy dobry chirurg zasłużyłby na uznanie specjalistów i pacjentów, gdyby operował marnej jakości narzędziami?


Czy dzieła słynnych malarzy zachwycałyby swych odbiorców, jeśli zostałyby stworzone nieodpowiednio wykonanymi pędzlami?


Jak wyglądałyby zapierające dech w piersiach ogrody, będące inspiracją dla fotografów i architektów zieleni, gdyby pielęgnowano je wyłącznie zardzewiałą motyką?


A może sztuka, zarówno artystyczna jak i użytkowa, nie wymaga użycia specjalistycznego sprzętu? Może talent i wyjątkowe umiejętności obronią się za pomocą ludzkich dłoni?


Czy w takim razie zakup odpowiednich pędzli do makijażu jest fanaberią?


DSC_0035


Czytaj dalej

Kakaowa rozkosz…

4 listopada 2013 Kosmetyki  22 komentarzy

Uwaga!


Lilia ostrzega!


Używanie Kremu do ciała na bazie organicznego kakao grozi długotrwałym uzależnieniem!


Przed zastosowaniem kosmetyku zalecam przeczytać poniższą recenzję oraz zapoznać się z informacjami na stronie Skarbów Syberii.


Nie ponoszę odpowiedzialności za nagły przypływ Ochów i Achów, będących wynikiem działania kosmetyku.


Niemniej jednak dołączam do grona jego wiernych fanek, które zapewne nigdy nie obdarzą podobnym uczuciem produktów konkurencji.


 DSC_0011

Czytaj dalej

Przyjaciele z Afryki (WIDEO)

3 listopada 2013 Dla dzieckaKsiążka  13 komentarzy

Jak się nazywa jednogarbny wielbłąd?


Które zwierzęta uwielbiają konsumować lody?


Czy lew ma smykałkę do biznesu?


W jaki sposób żyrafa myje swoją długą szyję?


Odpowiedzi na powyższe pytania udzieli Wam kolorowa książeczka o nietypowym kształcie, której udało się zaskarbić sympatię mojego dziecka.


 DSC_0012

Czytaj dalej