Kategoria Miejsca

CYRK ARENA

8 lipca 2014 Dla dzieckaMiejsca  3 komentarzy

Nie sposób było nie zauważyć plakatów, informujących o przybyciu do mojego miasta Cyrku Arena. Kolorowe afisze, przyklejone do słupów ogłoszeniowych, spoglądały na przechodniów, kusząc obietnicą spotkania oko w oko z królem zwierząt. Kolorowe ulotki piętrzyły się przy kasach w marketach, aktualizowana na bieżąco internetowa strona zawierała szczegóły najnowszego programu. Po ostatnim rozczarowaniu, o którym wspomniałam Wam TUTAJ postanowiłam nie robić sobie zbyt wielkich nadziei i po prostu wziąć udział w kolejnym przedstawieniu. Tym razem do cyrku udałam się w pojedynkę. Opuszczając kolorowy namiot wiedziałam jedno- to nie jest show dla dzieci! Małoletni widzowie nie powinni brać udziału w podobnych przedsięwzięciach.


DSC_0040


Czytaj dalej

Blogowe WOW nr 1

25 maja 2014 Dla dzieckaKosmetykiKsiążkaKuchniaMiejsca  17 komentarzy


Pierwsze Blogowe WOW zakończyło się sukcesem. Przytulne wnętrze Park Hotel Bydgoszcz pomieściło masę osób, które połączyła wspólna pasja. Sympatycznej atmosferze sprzyjało wiele czynników, począwszy od zapewnienia atrakcji zarówno najmłodszym, jak i pozostałym uczestnikom spotkania, miła i sprawna obsługa, szczytny cel, który przyświecał jednemu z najważniejszych punktów programu, a także wyborowe towarzystwo. Pomysłodawczyniom wydarzenia- Paulinie oraz Martynie należą się gromkie brawa.


2


Czytaj dalej

Wielkie rozczarowanie- Cyrk Polonia

23 maja 2014 Dla dzieckaMiejsca  30 komentarzy

Kiedy ostatni raz poczułam się zażenowana? Wczoraj. Jaki był powód mojego niezadowolenia? Postanowiłam zafundować moim najbliższym odrobinę rozrywki i ponownie zasiąść na cyrkowej widowni. Trupa Zalewskiego przysłowiową poprzeczkę podniosła naprawdę wysoko. Miałam zatem prawo do tego, by po artystach zrzeszonych pod szyldem Cyrku Polonia, oczekiwać prawdziwego show.


Niestety, mimo dobrych chęci, pozytywnego nastawienia, niesamowicie się rozczarowałam.


Czy znajdzie się choć jeden pozytywny aspekt wczorajszego przedstawienia?


DSC_0075


Czytaj dalej

Na tropie dinozaurów. JuraPark w Solcu Kujawskim

6 maja 2014 Miejsca  5 komentarzy

3


W centrum Solca Kujawskiego, miasta które dawniej nie miało niczego ciekawego do zaoferowania turystom, mieszczą się dwie atrakcje. Pierwsza z nich zapewne ucieszy amatorów sportu, a jest nią cieszący się sporym zainteresowanie aquapark. O drugiej zaś nie można napisać w kilku słowach. Na dość sporym obszarze ulokowano bowiem park, w którym zamieszkały dinozaury. Z prehistorycznymi gadami, pozwalającymi się dotknąć, pogłaskać, a nawet zrobić zdjęcie, konkuruje kino, emitujące filmy 5D, muzeum Ziemi im. Karola Sabatha, Restauracja Jaskiniowa oraz lunapark z karuzelami dla małych i dużych  fanów rozrywki.


Czy warto zwiedzić wspomniane miejsce?


 2

Czytaj dalej

Czy warto chodzić do CYRKU? CYRK ZALEWSKI

21 marca 2014 Dla dzieckaDodatkiMiejsca  7 komentarzy

Przyznaję, byłam zagorzałą przeciwniczką kolorowych namiotów, pod których kopułą rozgrywały się przedstawienia. Od wielu lat CYRK kojarzył mi się z wytresowanymi zwierzętami, które ku uciesze publiczności wypełniały polecenia trenera. Jeśli zasłużyły na oklaski, otrzymywały nagrodę w postaci smakołyka. W przeciwnym wypadku słyszały odgłos strzelającego w powietrzu bicza. I chociaż kiedyś CYRK był jedynym sposobem na to, by  przyjrzeć się z bliska dzikim przedstawicielom fauny, jedyną okazją na to, aby  zobaczyć niezwykłe akrobacje, wygłupy klaunów, dla mnie był równoznaczny z morderczymi ćwiczeniami, pozornie kontrolowanym niebezpieczeństwem oraz igraniem z życiem zarówno ludzi jak i zwierząt.


To był impuls. Opowiedziałam córce o niezwykłej rozrywce, która zawitała do naszej mieściny. Ten jeden raz postanowiła ulec jej prośbom. Szczęśliwym trafem udało mi się zdążyć na przedstawienie, które wraz z Nadią zaserwowała nam grupa artystów zrzeszona pod szyldem ,,Cyrk Zalewski”.


DSC_0064


Czytaj dalej

Polak Potrafi. Wspieramy ciekawe inicjatywy

21 lutego 2014 KsiążkaMiejsca  3 komentarzy

Nazywa się Getner, Jacek Getner i w jednym zdaniu nie można opisać całokształtu jego działalności. Kimkolwiek by nie był, czegokolwiek by nie dokonał jedno jest pewne- pisanie sprawia mu ogromną przyjemność.


Jego książki kilkukrotnie pojawiły się na moim blogu, on zaś nie ograniczył się wyłącznie do przesłania kilku recenzenckich egzemplarzy, dbał o to, bym na bieżąco śledziła informacje o kolejnych publikacjach oraz ciekawych inicjatywach, których był pomysłodawcą.


Nie mogłabym przejść obojętnie obok ostatniego maila, zawierającego informację o najnowszym przedsięwzięciu, w którym to nie Jacek Getner, a czytelnicy oraz ci, którzy od książek stronią, odegrają główną rolę.


Na czym polega istota projektu Polak potrafi (Bliżej Czytelnika) i dlaczego warto wesprzeć ten szczytny cel?


 



Czytaj dalej

Centrum zabaw dla małych i dużych- FAMILY PARK

22 stycznia 2014 Dla dzieckaMiejsca  7 komentarzy

Młodą rozpiera energia. W przeciwieństwie do mojej córki najchętniej zapadłabym w sen zimowy i wróciła do życia na pełnych obrotach wraz z nadejściem słonecznej, pozbawionej mrozu pogody. Mimo nieprzyjemnej aury, która ogranicza wyjścia z domu do niezbędnego minimum, co wręcz zniechęca do długich spacerów, musiałam znaleźć sposób, aby urozmaicić dziecku jeden dzień wolnego, który w trójkę możemy pędzić razem. Odpaliliśmy samochód i korzystając z nowo wybudowanego odcina autostrady, pomknęliśmy do Bydgoszczy. Tam zaś w Family Parku na Nadię czekało całe mnóstwo różnorodnej rozrywki.


 DSC_0025

Czytaj dalej

Brud, smród, kiła i mogiła

31 grudnia 2013 KosmetykiMiejsca  11 komentarzy

Bądź mi czystą i miłą, cna dziewico


Łacnie przywrócisz uśmiech na me lico


Sięgnąć racz jeno niekiedy bez biczy


Po papier do tyłka, gąbkę do piczy.


Mogę Was zapewnić, że autorowi powyższej piosenki Johnowi Wilmotowi, ówczesnemu hrabiemu Rochester, nie zależało na tym, aby sprawić przykrość czy wpędzić w zakłopotanie adresatkę tych jakże dosadnych słów. W drugiej połowie XVII wieku dbanie o higienę osobistą ograniczało się do zmiany bielizny. Przez wieki sądzono, że zażywanie kąpieli nie tylko negatywnie odbije się na zdrowiu człowieka, ale również  utrudni drogę do zbawienia.


Wyobraźcie sobie korytarze Wersalu, które mieszkańcom okazałego budynku służyły za toaletę… Jednak to nie slalom między ,,porzuconymi” fekaliami przyprawiał o mdłości królewski orszak oraz władców i ich metresy. To nie fetor spoconych, niemytych ciał, który próbowano zamaskować intensywnym zapachem perfum, spędzał sen z powiek szlachetnie urodzonym damom i kawalerom. To nie wszechobecne wszy, gnieżdżące się w kosztownych perukach, były tematem naukowych rozpraw. Wszakże w wyposażeniu zacnych obywateli zaszczytne miejsce zajmowały złote młoteczki, którymi ubijano niechciane insekty, zaś twórcy pachnących kosmetyków cieszyli się zaufaniem oraz szacunkiem licznej klienteli. Cóż zatem przez wiele stuleci było synonimem żywiołu, sprowadzającego na ludzkość choroby, grzech i przedwczesną śmierć?


 

Czytaj dalej

Kapitan Phillips i mój niedoszły spadochronowy skok

28 grudnia 2013 FilmKuchniaMiejsca  10 komentarzy

Pan Mąż, będąc pod wrażeniem ostatniej konfrontacji AdBustera (KLIK), postanowił, że w ramach urodzinowego prezentu zafunduje mi skok ze spadochronem. Przejrzał ofertę spadochronowej szkoły, mieszczącej się w okolicach Włocławka i ze wszystkich sił starał się przekonać mnie do swego szalonego pomysłu. Co prawda przed trzydziestką chciałam przeżyć coś niesamowitego, nawet irracjonalna obawa, związana z zacięciem się spadochronu, nie była w stanie pokrzyżować moich szyków. Jednakże w ostateczności doszłam do wniosku, iż przynajmniej w swoje święto zasługuję na odrobinę spokoju oraz przewidywalnych czynności. Także z podniebnej wycieczki uczynię atrakcję wiosennego urlopu, dzisiaj zaś wybrałam się z małżonkiem do kina.


Ubogi repertuar oferował filmy, spośród których trudno było wybrać taki, jaki zadowoliłby naszą dwójkę. Wspólnym mianownikiem okazał się Tom Hanks i zbierający wysokie oceny widzów Kapitan Phillips. Ślubnemu do gustu przypadła tematyka, mnie zaś nazwisko aktora, będące gwarancją sukcesu.


Po dobrym kwadransie obserwowania somalijskich piratów, planujących obrabowanie wiozącego kosztowny ładunek kontenerowca, usłyszałam dochodzące zza moich pleców szepty ,,Jakaś dziwna ta ekranizacja. Za bardzo odbiega od książki”. Zapewne nie wspominałabym o tej sytuacji, gdyby nie fakt, iż po chwili autor wspomnianych słów, zwrócił się do mnie z pytaniem:


- Przepraszam, czy my oglądamy nowego Hobbita?


To był jedyny wesoły akcent w trakcie seansu. Wartka akcja, gra aktorów całkowicie skupiły na sobie moją uwagę.


Czytaj dalej

Śmierdzące obwarzanki i pokaz cmentarnej mody

1 listopada 2013 Miejsca  18 komentarzy

Co roku w okresie poprzedzającym Zaduszki opowiadam znajomym pewną anegdotę. Chciałabym, aby była wymysłem mojej wyobraźni, niestety, zarówno główny bohater, jak i jego niecierpiąca zwłoki sprawa, są autentyczne.


Do warsztatu samochodowego w sobotę poprzedzającą listopadową uroczystość, dzwoni zdesperowany klient:


- Halo?


- Czy ma pan dzisiaj czynne?


- W zasadzie pracuję od poniedziałku do piątku. Co się stało?


- Samochód mi się zepsuł.


- To proszę zadzwonić w poniedziałek, sprawdzę w grafiku i umówimy się na konkretny termin.


- Ale ja na gwałt potrzebuję auta.


- A kiedy pan odkrył usterkę?


Wymowna cisza. Klient albo liczy dni w pamięci, albo ze wstydu kryguje się podać odpowiedź. W końcu nieśmiało oświadcza:


- No, niedawno.


- I teraz się panu o tym przypomniało?


- Niech się pan zlituje! Ja muszę mieć na jutro sprawny samochód!


- Przykro mi, nie dam rady. Będzie pan musiał wybrać się na cmentarz piechotą.


- Kiedy ja do rodziny jadę, kilkadziesiąt kilometrów.


- To proszę skorzystać z innych środków transportu. Albo w tym roku odpuścić sobie wyprawę.


-Nie ma takiej opcji. Żona mnie chyba zabije.


- Przesadza pan. Małżonka na pewno zrozumie.


- Ale ja jej właśnie nowe futro kupiłem…


No właśnie. Rewia mody, pokaz zasobności portfela, przejawiający się stawianiem na pomnikach okazałych zniczy, kradzieże wiązanek. I jak w tym wszystkim wytłumaczyć dziecku o co chodzi z tym odwiedzaniem nieżyjących bliskich na cmentarzu?


DSC_0021


Czytaj dalej