Kuchenne rewolucje

4 września 2015 AGDDla domuDodatkiKuchnia  Brak komentarzy

To nie pokój dzienny, zwany również salonem, stanowi serce każdego domu tudzież mieszkania. To nie ekskluzywna łazienka, ani przestronna sypialnia czynią własne bądź wynajmowane cztery kąty oswojoną częścią świata. Miejscem, dzięki któremu nawet najmniejsza kawalerka tętni życiem, jest kuchnia.

Zakładając rodzinę pragnęłam, by bliskie mi osoby, już od progu witał zapach własnoręcznie przygotowanych potraw. Jako debiutująca w nowej roli mężatka, eksperymentowałam z nabytymi w nadmiarze wiktuałami. Puder zastępowała mi wszechobecna mąka, kolorowe lakiery do paznokci poszły w odstawkę. Wszakże do przyjemnych czynności nie należało wyciąganie resztek kosmetyku z mielonego mięsa, lub wyrabianego drożdżowego ciasta.

DSC_0002

Swoją kuchnię zaprojektowałam od pierwszej do ostatniej cegiełki, decydując zarówno o wyborze mebli, układających się w szachownicę płytek, kosztownego wówczas piaskowca oraz sprzętów.

Dziś w obliczu rozbudowy domu, zmuszona jestem do przeniesienia ulubionego pomieszczenia i ponownego urządzenia ,,centrum dowodzenia”.

O ile jestem w stanie zaakceptować nowoczesny, tudzież ekstrawagancki wystrój salonu, tak nie zmienię zdania na temat klasycznego wyglądu kuchni. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której muszę przygotowywać posiłki w pozbawionym charakteru wnętrzu.

podwieszany sufit i korona

Odpowiedni klimat tworzą ciepłe barwy, nawiązujące do koloru spadziowego miodu, ogrzanego sierpniowym słońcem siana, mlecznej czekolady i cynamonu. W takich odcieniach widzę moje nowe meble, niekoniecznie najdroższe, lecz wykonane z myślą o ich właścicielu. Powinny łączyć to, co funkcjonale i zarazem piękne.

Jedną z moich przywar jest zbieractwo. Niczym chomik magazynuję pamiątki, gadżety i wszelkie ,,przydasie”. Dlatego też idealnym rozwiązaniem byłoby dla mnie, gdyby komplet nowych mebli wyposażony został w szafki, zakamarki, dzięki którym łatwiej będzie mi uporządkować kuchenną przestrzeń.

Nie zrezygnuję także z uroczych witryn. idealnie nadają się do zaprezentowania bogatej kolekcji kubków, szklanek oraz kieliszków.

Galeria mebli kuchennych firmy Sachsen

Galeria mebli kuchennych firmy Sachsen

fot.http://www.kuchniewarszawa.com.pl/oferta/ekskluzywne-meble-kuchenne/

Przyzwyczaiłam się również do wyspy, pełniącej rolę stołu, wystawy, a także dodatkowej przechowalni. Tym razem nie będzie ona stanowiła przedłużenia ściany, nie będzie jej integralną częścią. Pojawi się jako niezależny obiekt, ulokowany w centralnym miejscu, wraz z wbudowaną w nią płytą gazową tudzież elektryczną. Co prawda waham się nad umieszczeniem nad wyspą podwieszanego sufitu. Prawdopodobnie lepszym rozwiązaniem okaże się okap, zwłaszcza, że kuchnia sąsiadować będzie z jadalnią. Urządzenie nie tylko zabezpieczy meble przed nadmiarem wilgoci, ale również uchroni gości przed nieprzyjemnymi zapachami. Nawet ogarniętej pani domu zdarzają się wypadki przy pracy. Mój biedny piekarnik coś o tym wie.

Poprzednio ogromny nacisk położyłam na detale. Starannie dobierałam ozdobne gałki od szafek i szuflad, bacząc na to, by ich rustykalny styl korespondował z całością. Teraz skłaniam się ku nowocześniejszym i bardziej praktycznym, zwłaszcza podczas sprzątania, rozwiązaniom.

piaskowiec w kuchni

Być może zrezygnuję z ,,kurzołapu”, jakim niewątpliwie jest piaskowiec. Nawet idealnie zaimpregnowany potrafi doprowadzić właściciela do szewskiej pasji. W ramach tego pobawię się z fakturą ścian, nadając im wielowymiarowy wygląd.

Chyba najbardziej cieszę się z zakupu sprzętów. Zdecydowana większość z nich przystosowana będzie do zabudowy. Piekarnik wbuduję w słupek, odejmując jedną z szafek. Znajdować się on będzie na wysokości mojego wzroku. Ułatwi mi tym samym obserwowanie przygotowywanych w nim potraw. Na samą myśl o wyrastającym cieście zaczyna mi burczeć w brzuchu. Na pewno wybiorę tradycyjną chłodziarkę. Chociaż marzy mi się typ Side by Side, z racji metrażu zastąpi go wysoki, wyposażony w system No Frost model. Nadszedł również czas, by wymienić starą zmywarkę na cichsze, wydajniejsze urządzenie. Dotychczasowa idealnie sprawowała się w roli tła do zdjęć prezentowanych na blogu dań ;)

DSC_0006

Najprzyjemniejszą częścią remontu jest moment zakończenia wszelkich prac. Irytuje mnie wszechobecny pył i głośne czynności, wykonywane przez ekipę budowlańców. Marzę o chwili, w której symboliczny wieniec zawiśnie nad nową częścią domu.

DSC_0035

Mając przed oczami wizję przyszłości, zastanawiam się nad pierwszym ciastem, które upiekę w nowej kuchni…

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

Zostaw komentarz

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>