Łapacz snów z wakacyjnym motywem

5 lipca 2018 Dla domuDla dzieckaDodatkiWczesnoszkolne pomysły na nauke i zabawęZabawy z dzieckiem  Brak komentarzy

Podejrzewałam, że miłość Nadii do kucyków nie będzie trwać wiecznie. Myślałam, że z czasem jej uwielbienie do Pinky Pie, Księżniczki Celestii i pozostałych członków czterokopytnej bandy osłabnie i odejdzie w niepamięć.

Tymczasem Młoda osiągnęła wyższy poziom zainteresowania bajecznymi stworami. Aktualnie pożąda gadżetów (dosłownie wszystkiego), które posiadają podobiznę ALICORNA. Niezorientowanym spieszę z wyjaśnieniem, iż jest to koń z rogiem, ale nie JEDNOROŻEC, bowiem wyposażono go również w skrzydła.

alicorn

Duśka w wolnych chwilach przeszukuje Internet, próbując trafić na ślady, dowody istnienia owego zwierza. W wolnych chwilach zaś lepi z plasteliny wymyślne figurki lub tworzy prace plastyczne ze wspomnianym bohaterem.

Ostatnio namówiła mnie, abyśmy zmajstrowały ŁAPACZ SNÓW  w kształcie ALICORNA.

łapacz snów na firance

Ponieważ estetyka w naszych pracach stanowi kwestię sporną, postanowiłyśmy zaszaleć z dostępnymi materiałami i nie trzymać się utartych schematów. Dlatego nasz dreamcatcher bardziej przypomina ekscentryczny miszmasz niż harmonijny twór.

Do wykonania wspomnianej ozdoby potrzebne nam były:

- tektura;

- nożyczki, klej, dziurkacz;

- igła i kolorowe nitki;

- klej na gorąco oraz pistolet;

- różnorodne koraliki;

- pompony (w kilku rozmiarach i barwach);

- filc;

- muszelki,

- bibuły (kilka wersji kolorystycznych);

- farby w sztyfcie.

koło

szkielet

ozdabiamy koło

Pracę zaczęłam od narysowania i wycięcia okręgu, rogu oraz uszu alicorna.

Następnie rozpoczęłyśmy z Młodą żmudny proces ozdabiania wspomnianych elementów.

bibuła

koło w bibule

W dalszej kolejności przyszyłam filcowe pomponiki, stanowiące ozdobę centralnego punktu łapacza snów.

kuleczka

środek

Z żarówiasto kolorowego filcu wycięłam serduszka, które zszyłam i wypełniłam watą.

filc

serduszka

serca

Jeśli chodzi o linki z dyndającymi przywieszkami to szczerze przyznam, iż nie miałyśmy z Młodą żadnej koncepcji. Po prostu poszłyśmy na żywioł, komponując ozdoby z tego, co wpadło nam w ręce.

Duśka

ozdoby łapacza snów

prawie gotowy

dreamcatcher

Klejem na gorąco przytwierdziłam muszelki, które wzbogaciły złoty róg o wakacyjny akcent.

muszelki

róg

uszy

Dusia pomalowała uszy alicornowi. Postanowiłam jednak nie doczepiać mu skrzydeł. Obawiałam się, że konstrukcja może nie wytrzymać dodatkowego obciążenia.

kolorowy łapacz snów

Kolorowy dreamcatcher został przytwierdzony do drewnianego drążka i ozdabia okno w pokoju Nadusi. Mam nadzieje, że będzie przechwytywał nocne koszmary, zmieniając je w kolorowe sny.

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

Zostaw komentarz

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>