Buty dla malucha

14 maja 2013 Dla dzieckaDodatki  20 komentarzy

Chodziły, biegały, tuptały, skakały

Świat pełen tajemnic wciąż odkrywały.

Nad ich bezpieczeństwem czuwały buciki

Nie straszne im były nierówne chodniki.

Sportowe Reeboki w różowym kolorze

Nadają się w góry, na łąkę, nad morze.

Czy jednak do końca są idealne?

Czy mają defekty zauważalne?

9

Ocena Sklepu

Cóż, nie obyło się bez falstartu. Bowiem od momentu ogłoszenia wyników, co miało miejsce jeszcze w styczniu, do otrzymania paczki minęło sporo czasu. Wiele osób, które zgłosiły chęć przetestowania bucików, sądziło, iż przedsięwzięcie nie dojdzie do skutku. Na szczęście projekt trafił do kompetentnej osoby, która przejęła schedę po swoim poprzedniku i od tego momentu akcja nabrała zadowalającego tempa.

Przyznam szczerze, nie należę do łatwych kontrahentów. Jak mogłam tak utrudniałam cały proces przekazania bucików. Oczywiście, nie robiłam tego z premedytacją, by pozostawić po sobie złe wrażenie. Po prostu chciałam, by moje dziecko miało możliwość wypróbowania najlepiej dostosowanych do stópek bucików. I tak pierwsza para, która do mnie dotarła, choć skradła mi serce i wielce uszczęśliwiła, musiała wrócić do sklepu. Doszłam do wniosku, iż obuwie, które idealnie pasuje w momencie otrzymania nie posłuży Nadii zbyt długo, co gorsze, zimowa aura, panująca za oknem, utwierdziła mnie w przekonaniu, że na prawdziwie słoneczne dni przyjdzie mi długo czekać, a w tym czasie stópka urośnie, albo od razu zaszczycą nas upały i testowanie będzie niewykonalne.

W każdym razie cierpliwy, wyrozumiały pan, z którym wymieniłam masę maili, zadbał o wymianę bucików. I chociaż model już tak bardzo nie przypadł mi do gustu (a co, wszakże słynę z marudzenia) wreszcie trafił w moje ręce. Także złego słowa nie mogę napisać o nowym kontrahencie, który ewidentnie nieba by mi przychylił.

Godnym podkreślenia jest również fakt, iż organizator akcji nie wywierał na mnie presji związanej z czasem ani z treścią recenzji. Nienawidzę sytuacji, które niestety coraz częściej mają miejsce, gdy kontrahent wychodzi z założenia, iż ,,ofiarowując” produkt do testów ma ogromny wpływ na moją ocenę oraz na końcową formę wpisu na blogu.  Nigdy nie wyrażałam się w samych superlatywach na temat czegoś, co na to nie zasłużyło. I nie zamierzam tego zmieniać, choćby mi ktoś proponował spore zadośćuczynienie za kłamstwo.

2

* Toruńska fontanna Cosmopolis, według koncepcji Zbigniewa Mikielewicza, posiadająca 113 dysz wodnych, które tworzą Układ Słoneczny. Wieczorem dodatkową atrakcję stanowią różnokolorowe światła, łączące się ze strumieniami wody.

TEST BUCIKÓW

Reebok Dash Runner 2V

Do nabycia: TUTAJ

Jeśli chodzi o markowe obuwie to wychodzę z założenia, że kupowanie dziecku bucików o wartości przekraczającej 150zł dla samego faktu pochwalenia się metką jest zwykłą fanaberią i szczytem snobizmu. Zważając na fakt, iż stópki naszych pociech rosną i proces ten zakończy się dopiero za kilkanaście lat, nie widzę sensu, by inwestować w coś, co posłuży mi trzy, góra cztery miesiące. Możecie mi wierzyć lub nie, ale takie podejście nie czyni ze mnie sknery, która oszczędza na własnej latorośli, ale jest przejawem racjonalnego rodzicielstwa. Z doświadczenia wiem, że nie powinno się rezygnować z dobrego obuwia, a w tym przypadku często jakość idzie w parze z wysoką ceną. Ponieważ chytry dwa razy traci, przestrzegam zasady, by kupować takie buciki dla Nadii, które pomogą jej podczas poznawania otaczającej jej rzeczywistości i nie wyrządzą krzywdy małym nóżkom.

8

Młoda posiada sporą kolekcję bucików. Ostatnie ,,adidaski” w kolorze wściekłego różu z Myszką Minnie wybrała samodzielnie w popularnej sieciówce. Znając realia polskiej gospodarki, byłam pewna, że sportowe obuwie, nawet te dla dzieci, po prostu musi wyróżniać się obłędnie wysoką ceną. Jakże miłe zaskoczenie sprawiło mi rozeznanie w asortymencie sklepu Buty dla malucha. Nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo konkurencyjną (w stosunku do sklepów, w których zazwyczaj kupuję) ofertę posiada. Porównując koszt adidasków z bohaterką jednej z kreskówek Disneya, jaki przyszło mi ponieść podczas ostatniego wypadu do galerii handlowej, z kwotą, którą proponuje Sklep dla malucha (a dokładniej Sportowy Sklep), różnica wynosiła niecałe 10zł! Niemożliwe? A jednak.

Oczywiście we wspomnianym sklepie znajdziecie również droższe propozycje, ale zwróćcie uwagę na aktualne promocje. Prosta wyszukiwarka, konkretne wskazówki z pewnością ułatwią Wam wirtualną wycieczkę do tej placówki handlowej. Pozostanie tylko kwestia dobrania odpowiedniego rozmiaru. Pamiętajcie, że każda marka posiada swoje wytyczne, ułatwiające tę czynność. Dla przykładu pokażę Wam tabelkę rozmiarów 16-27 według Reebook’a.

rozmiarówka

Przejdźmy zatem do samych bucików, które otrzymało moje dziecko.

1

* Motoarena w Toruniu

Obuwie sportowe, nadaje się do eksploatacji niemalże podczas każdej pory roku, pod warunkiem, iż nie mamy do czynienia z atmosferycznym opadem. Cholewkę wykonano z syntetycznego materiału oraz naturalnej skóry. Dominującym kolorem jest róż, głęboki, nasycony swą żywą barwą. Przełamano go żółtymi elementami, które tworzą znak firmowy producenta. W opozycji do żółci i różu stoi fiolet oraz biel, pojawiające się głownie na piankowej podeszwie. Marką, która wypuściła na rynek opisywany model jest Reebok.

10

Buciki są niezwykle lekkie, niemalże niewyczuwalne w dłoniach. Posiadają wygodny sposób przytwierdzenia do stopy. Dzięki rezygnacji z niepraktycznych sznurówek i zastąpieniu ich rzepami nawet młody właściciel bucików jest w stanie poradzić sobie z ich ściąganiem. Nieco trudniej wygląda kwestia ich zakładania. Bowiem należy wcześniej poluzować odległość dzielącą paski od otworów, przez które rzepy zostały nadziane, by móc dokonać idealnej regulacji. W każdym razie wykonane zostały w profesjonalny sposób. Mimo ciągłego wykorzystywania, zachowały swoją pierwotna formę i nie utraciły pożądanych właściwości.

12

W różowych Reebokach nóżki mojej córki są doskonale zabezpieczone przed niskimi temperaturami, które wczesną wiosną prześladowały nas niczym plaga. Ogromnym atutem jest również sposób, dzięki któremu dochodzi do w miarę swobodnej cyrkulacji powietrza. Dzięki powyższym cechom stópki Nadzi ani nie zamarzły ani nie spociły się w trakcie chodzenia. A już tym bardziej nie doszło do najmniejszego obtarcia skóry.

* Buciki towarzyszyły Nadzi w mini wesołym miasteczku

Z jednej strony buciki wyróżniają się śmiałymi, zdecydowanymi kolorami, które nie każdemu mogą przypaść do gustu. Z drugiej zaś, uważam, że brak przesadnej ilości ozdób (tutaj mamy do czynienia ze srebrnymi wstawkami, pełniącymi rolę mini odblasków) na pewno przemawia na ich korzyść. Osobiście nie podoba mi się nachalna reklama, jaką jest umieszczanie na obuwiu twarzy ulubionych bajkowych bohaterów, którzy mają przekonać maluszka do ich noszenia. Również wszelkiej pstrokaciźnie mówię stanowcze NIE!

7

6

Nie bardzo wiem do czego służą otwory umiejscowione w podeszwie buta. Czy mają one znaczący wpływ na wentylację okolic pięty? Jaką tak naprawdę funkcję pełnią?

DSC_0059

Tym, co mnie w tym modelu (podkreślam, że chodzi mi wyłącznie o konkretne buty) irytuje jest materiał, z którego wykonano najważniejsze zewnętrzne elementy butów. Otóż ta skórka, przypominająca zamsz, absolutnie nie sprawdza się podczas eksploatacji obuwia. Spójrzmy prawdzie w oczy- byty sportowe nie stanowią dopełnienia odświętnego stroju. Kto z Was Drodzy Czytelnicy posiada wyjściowy dres? Ich zadanie polega na towarzyszeniu właścicielowi podczas czynnej rekreacji. Różowe Reeboki stały się kompanem nadziowych spacerków. W konfrontacji z kurzem prezentowały obraz nędzy i rozpaczy. Spróbujcie wytłumaczyć ponad dwuletniej pannicy, aby zachowała powagę na placu zabaw i z gracją omijała wszelkie przeszkody. Nie da się, po prostu nie jest to możliwe. O ile w tradycyjnych adidaskach Młodej nie straszny był deszcz ani kałuże, tak w tym przypadku aż wstyd pokazać, jak wyglądało obuwie po konfrontacji ze skutkami brzydkiej pogody.

DSC_0058

DSC_0060

DSC_0061

DSC_0062

DSC_0063

* Buciki, które wróciły z ,,grzecznego” wyjazdu do galerii handlowej…

W wyniku częstego czyszczenia buciki po półtoramiesięcznych testach wyglądają, jakby Nadia otrzymała je w spadku od starszej kuzynki. Posunę się do stwierdzenia, iż przypominają kilkupokoleniowy nabytek. Konieczność uciekania się do ciągłej pielęgnacji obuwia, która nie ograniczała się wyłącznie do przetarcia zabrudzonej powierzchni wilgotną szmatką, stała się przyczyną moich frustracji. Wiedziałam, że po każdym spacerze muszę dokonać dokładnego usunięcia wszelkich zabrudzeń, tak, by nie wniknęły one w materiał. Po renowacyjnym zabiegu, różowy skórko-zamsz delikatnie się odbarwiał i pojawiały się na nim ślady dziwnego zmechacenia. A to z kolei wpływało na obniżenie estetyki bucików.

13

Poza tym warto również wspomnieć o ergonomiczności obuwia. Jego podeszwa charakteryzuje się nie tylko licznymi wypustkami, ale przede wszystkim odpowiednią giętkością i dobrą przyczepnością do podłoża, co ułatwia bieganie. Chociaż w przypadku Nadzi upadki i tak nie należą do rzadkości, ale jak to się mówi ten typ tak ma ;) Mało tego, wspomniana część bucików chroni malucha przed ostrymi kamykami i innymi nierównościami, na które stópka może nadepnąć. Z całą pewnością krój obuwia ma ogromny wpływ na utrzymanie równowagi oraz prawidłowy rozwój stópki. Nasz model oddziałuje również na jej stabilność. Dzięki bucikom nawet szybki bieg jest lekki i dynamiczny. Atutem jest również okrągły, typowy dla obuwia sportowego, czubek. To jemu Nadzia zawdzięcza swobodne poruszanie się paluszków. Ponadto na komfort użytkowania wpływają także wysokość bucików (sięgają lekko za kostkę), usztywnione zapiętki i wspomniane zapięcia z rzepami, dzięki nim śródstopie jest odpowiednio objęte przez obuwie.

* Nie obyło się bez upadku.

Jeśli chodzi o Nadię to nie zauważyłam, aby kiedykolwiek była negatywnie nastawiona do nowej pary bucików. Wręcz przeciwnie, ogromnie przypadły jej do gustu. Czasami musiałam uciekać się do postępu, by ściągnąć je z nóżek mojego dziecka.

3

4

5

Opisywany model w Sklepie Sportowym http://sportowysklep.pl/?md=products&id_p=14201&name=butydash-runner-2v, który jest macierzystą jednostką Butów dla malucha, kosztuje 89zł, co uważam za rozsądną cenę. Pomijając defekt, jakim jest wspomniany rodzaj materiału, nie miałabym żadnych skrupułów, by zaopatrzyć Nadkę w podobny egzemplarz. Póki co rozglądam się za sandałkami.

Te oto słodziaki: http://butydlamalucha.pl/?md=products&id_p=15859&name=butydisney-akwah-i& szczególnie przykuły moją uwagę. Wydają się być idealne na zbliżające się upały.

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

20 komentarzy w Buty dla malucha

  • Asia says:

    Fajne butki :)

    • Kamaszkowo says:

      Ostatnie są the-best, piszesz fantastyczne recenzje:)

    • li_lia says:

      Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa.

    • li_lia says:

      Pomijając materiałowy defekt :)

  • CleoGosia says:

    Mnie takze irytują adidaski dla dzieci,które posiadaja takowy materiał-nie jest to materiał na ‚zabawe na placu zabaw’ . Materialy takie moga byc na wyjsciowe buciki ,ale nie do ‚adidkow’ ,ktore ubieramy dziciom czasem na bardzo ekstremalne wyprawy,a wiem z doswiadczenia,ze dziecko potrafi cuda z butami uczynic ;D

    • li_lia says:

      Otóż to. Nie chciałam ukrywać tej wady.

  • fajne butki :) , sandałki też ja mojej kupiłam i praktycznie w nich nie chodziła :( miała może ze 2 razy na nogach a na młodszą są małe

  • Mamiczka says:

    To jest jedna z moich 2 ulubionych firm, jeśli chodzi o buty dla mnie. Maluchowi kupuję przeważnie Nike, ale może czas popatrzeć też na inne firmy? Te różowe sandały sama bym chętnie nosiła :D

  • Marta says:

    Bardzo ładne buciki. No właśnie, ale po co te otwory w podeszwie? Ja zawsze jeśli kupuję adidasy, to tylko z Reeboka. Według mnie są bardzo trwałe i zawsze służą kilka dobrych lat :)

  • nikollet85 says:

    bardzo podobaja mi sie butki, ale sandałki bardziej :)

  • Yulia says:

    My szukamy bucików z usztywnianą piętą, choć te sandały Adidasa bardzo fajne.

  • Cykadelka says:

    Butki świetne !

  • Ruda says:

    Czekamy więc na fotki Młodej w sandałkach :) Wyglądają dużo bardziej smakowicie niż adidasy ( kolor masakryczny, choć niestety dzieci take lubią, czego przykładem jest moja Matyśka) :)

  • Ruda says:

    Takie- miało być :)

  • Sandra:) says:

    Fajne te buciki ;) Takie malutkie i słodkie ;)
    Zapraszam do mnie na nową recenzje ;)

  • Kaśka says:

    Jak to już pisałam przy jakiejś innej recenzji butków, Nadia ma przepiękny uśmiech! I co tam buty, jak chce się tylko na ten uśmiech patrzeć :D

    • li_lia says:

      Dziękuję w imieniu Nadzi :)

  • Antoniana says:

    Adidaski są cudowne, ale w nich musi byc wygodnie ; P

  • Kingusia ;) says:

    Świetne butki!;)
    i Twoja córeczka cudnie wygląda szczególnie na zdjęciu z placu zabaw ;)
    Całuski dla Was Dziewczyny ;**

  • marwiol5722 says:

    fajne te buciki

Zostaw komentarz

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>