Czasami wieczorem po prostu nie mam już siły, aby wymyślać kolejne zabawy, abo projektować karty pracy.

Wstawanie bladym świtem skraca i obniża poziom mojej aktywności w ciągu dnia. Nie bez znaczenia są również nocne zmiany…

Wierzę, że jest to związane głównie z porą roku.

Tęsknię za słońcem, ciepłem, częstym przebywaniem na świeżym powietrzu.

Właśnie wtedy, gdy czuję się jak balonik, z którego uszło powietrze, moja córka najczęściej sygnalizuje zwiększoną potrzebę na wspólne spędzanie czasu.

Na szczęście mam w zanadrzu kilka patentów na to, by nie zawieść oczekiwań Nadii, a przy okazji miło spędzić wieczór.

Dziś zaprezentuję Wam przyjazną dla środowiska grę KÓŁKO I KRZYŻYK.

Duśka przepada za papierową wersją kultowej gry.

Potrafi namiętnie ćwiczyć szare komórki, próbując zwyciężyć z moją drugą połówką. Czasami przypatruję się ich zmaganiom, dołączam do zabawy, pilnując, by Młoda nie oszukiwała.

Po pewnym czasie narodził się pomysł, by nie marnować kartek, tylko sięgnąć po godną uwagi alternatywę. Na początku myślałam o tablecie graficznym, ale kiedy przez przypadek natrafiłam na propozycję Elefun w popularnym dyskoncie spożywczym, nie mogłam się oprzeć pokusie.  Dobrze zainwestowane 10zł zaowocowało pełnymi emocji rozgrywkami.

Już samo opakowanie, jakże odmienne od pstrokatych, kolorowych pudełek, przyciąga uwagę. Prawda, że wpisuje się w proekologiczną ideę? I chociaż producent określił tę grę mianem kieszonkowej, raczej nie zmieści się ona w tradycyjnych dżinsach, co nie zmienia faktu, że można ją upchnąć w kobiecej torebce, w plecaku i zabrać na wycieczkę, wykorzystać w trakcie dłuższej podróży autem lub innym środkiem transportu.

Gra, zalecana dla dzieci powyżej 8 roku życia, nie urzeka oryginalnym, bogatym w zdobienia wykonaniem. Pomysłodawca położył nacisk na prostotę, minimalizm. Właściciel gadżetu ma zatem do czynienia z drewnianą planszą o kształcie dosyć grubego kwadratu, na powierzchni którego znajduje się 9 pól. Kółka i krzyżyki mają postać drewnianych kołeczków. Należy je naprzemiennie umieszczać w widocznych na zdjęciach otworach. Z racji tego, iż gracz, który wylosował kółko zawsze zaczyna, jego ,,pionków” jest o jeden więcej.

Wychodzę z założenia, że nikomu nie trzeba tłumaczyć zasad gry

Pamiętajcie, nie ważne kto wygra, ale po jaką strategię sięgnie, z jakich możliwości skorzysta.

Uniwersalność i ponadczasowość Kółka i Krzyżyka są niezaprzeczalne.

Pozytywnych aspektów uczestniczenia w zabawie trudno zliczyć.

Bez względu na to ile macie lat, na pewno przypadnie Wam ona do gustu.

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

• E-mail
|
• Więcej postów (1459)