Podejrzewam, że każdy z Was miał do czynienia z magnesami. Być może używacie ich do ozdobienia lodówek, posiadacie zabawki, których działanie opiera się na wykorzystywaniu pola magnetycznego, albo z praktycznych względów zainstalowaliście  w meblach uchwyty magnetyczne.

Chcąc poszerzyć wiedzę moich podopiecznych, przyniosłam na zajęcia magnes neodymowy, który wykorzystałam do zbudowania silnika elektrycznego.

Tak, tak. Dobrze przeczytaliście. Sześciolatków, wbrew pozorom, interesują zagadnienia z fizyki

Wychodzę z założenia, że warto zaszczepiać w dzieciach chęć zdobywania wiedzy. Nawet takiej, która na pierwszy rzut oka wydaje się zbyt poważna czy wręcz niepotrzebna. Nigdy nie wiadomo czy dzięki naszym inicjatywom młody człowiek w przyszłości zechce dokonać wielkich rzeczy.

Prócz językowych zadań, chemicznych doświadczeń coraz częściej prezentuję moim wychowankom eksperymenty z zakresu fizyki. Dzieciaki są zachwycone, kiedy prostym rzeczom nadaję niezwykłą formę, gdy odkrywamy niebanalne zastosowanie przedmiotów codziennego użytku.

W zeszłym tygodniu podczas zajęć omawiałam różne sposoby wytwarzania prądu. Przy okazji zaprezentowałam sześciolatkom mini model elektrowni wiatrowej. Dzisiaj natomiast postanowiłam przykuć ich uwagę silniczkiem elektrycznym, którego bazę stanowi magnes neodymowy.

Jeśli kiedykolwiek będziecie mieli do czynienia ze wspomnianym ciałem stałym, pamiętajcie, nigdy nie trzymajcie go w pobliżu telefonu komórkowego bądź komputera! Magnes wytwarza tak silne pole magnetyczne, że mógłby zniszczyć pamięć obu przedmiotów.

W pierwszej kolejności przygotowałam niezbędne materiały:

- miedziany drut

- magnes neodymowy

- baterię (tak zwany cienki paluszek).

Drut wygięłam w widoczny na zdjęciach sposób, nadając mu kształt litery M. Baterię ustawiłam na środku magnesu, drut zaś zawiesiłam w centralnym punkcie baterii. Po chwili wspomniany element zaczął się obracać dookoła własnej osi.

Prawie jak perpetuum mobile, prawda?

Moi wychowankowie byli zafascynowani ruchem cząsteczki naładowanej w polu magnetycznym. Wielokrotnie padały pytania ,,Jak to działa?” ,,Co się stanie jeśli zdejmę drucik?”. Oczywiście doświadczenie jest na tyle bezpieczne, aby dzieci mogły zdemontować elementy silniczka oraz ponownie go złożyć.

Zerówkowiczom prawdziwą frajdę sprawiło również przyczepianie magnesu do nóg ławek, obserwowanie jego ruchów na blacie. Wspomniane ciało wytwarza tak silne pole magnetyczne, że oddziałuje z metalem, znajdującym się pod grubą warstwą drewna. Jeśli posiadacie dwa magnesy neodymowe i zechcecie je złączyć- życzę powodzenia podczas próby rozdzielenia gołymi rękami.

Magnes neodymowy swoją moc zawdzięcza połączeniu boru, neodymu i żelaza, stanowiących jego komponenty. Jego siła przyciągania imponuje. Wychodząc z domu, umieściłam magnes w kieszeni kurtki. Próbując otworzyć drzwi do samochodu, zostałam przyssana do zamka Mimo, że jest tak silny, cechuje go wysoka kruchość i naprawdę słaba odporność na mechaniczne uszkodzenia (wyjątek stanowią alnico).

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

• E-mail
|
• Więcej postów (1459)