-
Eksperymenty z dzieckiem: Magiczne zapałki
6 lutego 2017 Dla dziecka, Zabawy z dzieckiem
-
Przepraszam. Odkąd w moim grafiku rozgościły się pierwsze zmiany, chodzę spać z kurami i wstaję grubo przed świtem. W ciągu dnia nie potrafię już normalnie egzystować, nie jestem już tak wydajna, jak niegdyś. Chciałabym moją nieobecność zrzucić na karb przemęczenia, braku słońca, nadmiaru domowych obowiązków, ale najzwyczajniej w świecie winna jest zła organizacja czasu.
Jeśli śledzicie moje wpisy, być może zwróciliście uwagę na to, iż w tym miejscu spotykamy się od 5 lat. Gołym okiem, bez wnikliwej analizy treści publikowanych wpisów, możecie dostrzec jak bardzo Świat według Lilii ewoluował.
Mam nadzieję, że nie rozstaniemy się w najbliższej przyszłości.
Póki co zapraszam do zapoznania się z przebiegiem eksperymentu, który przeprowadziłyśmy razem z Nadią.
Jeśli chcecie oczarować swoje dziecko nieskomplikowaną i niedrogą sztuczką, ten patent z pewnością przypadnie Wam do gustu.
Standardowo przygotowałam dwie wersje doświadczenia: tekst oraz film. Sugeruję, aby nie pomijać żadnej z nich. Ruchomy efekt robi większe wrażenie.
Nie jestem autorką tej zabawy. Podkreślę natomiast, że pomysł oraz samo wykonanie, pojawiły się na kilku stronach internetowych, poświęconych ciekawym zjawiskom naukowym.
Aby w domowym zaciszu przeprowadzić wspomniany eksperyment, będziecie potrzebować kilku przedmiotów:
- 5 zapałek,
- pipety (może być strzykawka, ewentualnie kieliszek),
- niewielkiej ilości wody (kranówki).
Wygospodarujcie płaską powierzchnię, którą bez obaw będziecie mogli zmoczyć. Sugeruję podłogę w łazience. Następnie złamcie zapałki w mniej więcej połowie ich długości, pamiętając, by nie rozerwać ich na dwie części. Mają przypominać uszkodzone patyki. Ułóżcie z nich pięcioramienną gwiazdę, tak, by jej ramiona ściśle do siebie przylegały.
W dalszej kolejności napełnijcie pipetę wodą. Teraz poproście dziecko, by delikatnie ścisnęło zbiorniczek z cieczą, pozwalając kroplom upaść w środku gwiazdy.
Co zaobserwowaliście?
Ramiona gwiazdy zaczynają się przemieszczać, otwierają się, figura nabiera wypukłego kształtu.
Dlaczego tak się stało?
Powód jest prosty. W uszkodzonych zapałkach znajdują się komórki roślinne. Woda, napierając z ciśnieniem turgorowym na drewienka, wypełnia komórki, my zaś obserwujemy ich ruch.
FILM
Powyższe doświadczenie możecie przeprowadzić z większą ilością zapałek, aczkolwiek efekt nie będzie już tak spektakularny.
Do szybkiego przeczytania!
li_lia
W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.
Najnowsze komentarze
EWELINA: ŚWIETNY POMYSŁ. DZEKI ZA »
Natalia: chciałabym kupić są »
Barbara: Witam serdecznie »
li_lia: Dzień dobry. Niestety »