Magiczny kuferek

27 lutego 2013 Dla dzieckaKsiążka  6 komentarzy

Drzewko Szczęścia tworzą osoby, którym na sercu leży promowanie pisanego słowa. Dzięki wspomnianemu wydawnictwu kolejne pokolenie czytelników otrzymało szansę, jaką jest obcowanie z klasyką polskiej literatury, wciąż ponadczasową, uniwersalną i nieśmiertelną.

DSC_0017

Fenomenalne ilustracje Bartka Drejewicza przyciągają uwagę szkrabów, które rozpoczynają swoją przygodę w roli słuchacza. Nieprzerysowane postaci przemawiają do wyobraźni dziecka, stanowią doskonały pretekst do podjęcia dyskusji na temat konkretnego utworu. Ponadto zachwycają bogactwem detali, łagodną kreską. Każdy z nich opowiada historię, będącą tłem dla znanego dzieła. Daleko im do sztuczności, komputerowej pseudoperfekcji. Nie będzie przesadą jeśli stwierdzę, że są również niezwykle sugestywne. Można odnieść wrażenie, iż przedstawieni na obrazkach ludzie i zwierzęta koncentrują swoje spojrzenie na odbiorcy książki.

DSC_0018

Nie mam wystarczających kompetencji, aby wyrażać opinię o jakości tekstów. Nie śmiałabym krytykować autorytetów pióra i maszyny. Każdy z wierszy niesie z sobą niesamowite przeżycia, które wywołują wspomnienia szczęśliwego dzieciństwa. Szlagiery mojej młodości na czele z Chorym kotkiem, Czaplą, rybami i rakiem, Osiołkiem, któremu w żłoby dano, Słoniem Trąbalskim wciąż zachwycają swoją mocą. Tuwim, Kraszewski, Konopnicka czy Fredro nadal inspirują i w odróżnieniu od wielu współczesnych grafomanów, którym wydaje się, że potrafią ubrać w słowa emocje, wartości i prawdy, spełniają funkcję dydaktyczną i sprawiają ogromną przyjemność. Humor, komizm sytuacyjny, zróżnicowana problematyka, nierzadko moralizatorski, ale pełen ciepła ton wypowiedzi  i przede wszystkim melodyjność sprawiają, że wiersze z kuferka zapadają w pamięci i dzieci domagają się ich powtarzania.

DSC_0019

Świat przedstawiony w utworach nie jest dla młodego czytelnika/słuchacza abstrakcją. Opisane sytuacje dziecko może z powodzeniem przenieść do swojej rzeczywistości. Wierszowana forma wypowiedzi ułatwia przyswajanie informacji i prowokuje do tego, by zmienić je w piosenki i razem z dorosłą osobą, albo z rówieśnikami dokonywać swojej własnej interpretacji.

DSC_0024

Na korzyść książki przemawia doskonały wybór utworów (niemalże 50), spora czcionka i duże odstępy między wierszami, co początkującym czytelnikom ułatwia naukę literek, ale i pierwsze próby samodzielnego odtwarzania na głos tekstu. Ponadto jeśli Kuferek trafi w ręce babci czy dziadka (naszej pociechy), którzy mają problem ze wzrokiem, na pewno docenią wspomnianą zaletę. Mogłabym się rozwodzić nad świetną jakością papieru, ale ograniczę swój wywód do stwierdzenia, że po prostu wydawnictwu nie można zarzucić niedbalstwa. Ogromną zaletą książki jest także twarda okładka oraz sposób łączenia kartek, które zostały dokładnie zszyte, co zapobiegnie ich przemieszczaniu się nawet po latach intensywnej eksploatacji książki.

DSC_0021

 Zła zima- Maria Konopnicka

Ballada o królu z różową kokardą pod brodą- Wiera Badalska

Kuferek pełen wierszy zawiera prawdziwe perełki, które powinny zasilić każdą domową biblioteczkę.

Kuferek pełen wierszy

 Wydawnictwo Drzewko Szczęścia

Warszawa 2011

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

6 komentarzy w Magiczny kuferek

  • Mamiczka says:

    Ale fajne ilustracje!

  • Yulia says:

    Klasyczne wiersze z mojego dzieciństwa, piękne i nie do zapomnienia. Muszę coś takiego kupić Julce.
    P.S. Tego suplementu nie można stosować w ciąży, dlatego króliczkiem był mój mąż, a wynagrodzenie za pracę było-obiad dało:)

    • li_lia says:

      No, to dobrze :) I wilk syty i owca cała ;)

  • Marta says:

    ponadczasowe wierszyki – te najwafnijsze i pamiętane z naszego dzieciństwa – nie ma nic lepszego dla dzieci :)

  • Gabriella says:

    Pani Li_lio! Od jakiegoś czasu czytam pani bloga i muszę przyznać ze jestem pozytywnie zaskoczona pani interpretacja piosenki Zła Zima. Muszę przyznać, ze wszystkie recenzje są dopracowane w najmniejszym szczególe,lecz pewnie pani o tym wie. Kibicuje pani blogowi, no i z niecierpliwością czekam na kolejna dawkę piosenek dla dzieci. Pozdrawiam Gabriella

    • li_lia says:

      Pani Gabriello,
      Dzięki takim ludziom jak Pani, dzięki takim słowom, wierzę, że to co robię ma sens. Dziękuję za motywację i dołożę wszelkich starań, by nie zawieść oczekiwań.
      W przyszłym tygodniu ukażą się dwie książkowe recenzje, skierowane dla naszych milusińskich. Także serdecznie zapraszam. Jeśli tylko gardło mnie nie zawiedzie, proszę spodziewać się kolejnych interpretacji w moim wykonaniu.
      Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za komentarz i za to, że czyta Pani moje wpisy.

Zostaw komentarz

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>