-
Matopat dla dzieci
19 grudnia 2012 Dla dziecka, Dodatki
-
Za pośrednictwem Klaudii z portalu Kosmeland otrzymałam kolejną paczkę. Chcecie zapoznać się z jej zawartością?
W pobliskim Piernikowie mieszczą się Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych. To pod ich skrzydłami wytwarza się produkty takich marek jak Seni, Bella czy Happy. Do moich rąk trafiły 4 zestawy materiałów opatrunkowych- plastrów Matopat, które powstały z myślą o naszych pociechach:
- Plastry CAMOUFLAGE PINK moro (12 sztuk)
- Plastry CAMOUFLAGE GREEN moro (12 szt)
- Zestaw plastrów HAPPY z kotem Garfieldem- kartonik z zawieszką (12 szt)
- ZESTAW HAPPY TATTOO A12 KARTONIK Z ZAWIESZKĄ
Jako gratis firma dołączyła kolorowanki dla Nadii, które przedstawiają zwierzęcych bohaterów, widniejących na plasterkach. Mnie zaś przypadł długopis z logo firmy oraz poręczny notes.
Mieliście kiedyś do czynienia z powyższymi produktami? Mnie najbardziej zaciekawiły plasterki z efektem tatuażu.
li_lia
W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.
ja juz kartek z kolorowankami nie mam.. DZIEWCZYNY ZABRAŁY MI, DŁUGOPIS ZRESZTĄ TEZ… I NOTESIK…
A plasterki są świetne, zobaczymy czy się sprawdzą, mam nadzieję, że nie będzie to za prędko :/
Tak, Nadia też już porysowała kraba, rybkę i ślimaka i oczywiście, jak zobaczyła plasterki to pokazała, że ma na palcu kuku
U mnie też niespodzianka w postaci takiej paczki. Plasterki znałam wcześniej, wygrałam w konkursie u znajomej blogerki Patryk miał natychmiast mnóstwo kuku do opatrzenia
Te z garfildem są najfajniejsze
Widziałam już kiedyś takie plasterki z wizerunkami postaci z bajek
Teraz Nadia będzie ciągle mówić „kuku” , abyś założyła jej taki ładny plasterek na paluszek ;D
Oj, cwana jest Mam nadzieję, że nie będę musiała ich wykorzystać w kryzysowej sytuacji, tylko standardowo do recenzji
Mam i ją
moje już kolorują kolorowanki, długopis schowany i karteczki też
a plasterki oczywiście trzeba było sprawdzić bo tu mamo mam ziaziu i plaster z garfieldem w ruch, tatuaż też ale fajne są a moro pójdą do mojego chrześnika
u mnie to samo
Hmm, jeżeli masz konto google to wystarczy zarejestrować się na google analytics i wpisać adres strony, której analizy mają być tworzone. Wyświetli Ci do 1000 wyszukiwanych na Twoim blogu pozycji
Merci Kochana :*
Ja nie używałam takich plasterków ale uważam że to fajny pomysł dla dzieci. Nawet jak będą miały prawdziwe „kuku” to jak zobaczą taki kolorowy plaster to odrazu się im humor poprawi
Mam taką nadzieję