Najnowsze paczki od kontrahentów

9 lutego 2013 Dla dzieckaKosmetykiKsiążka  18 komentarzy

Listonosz, kurierzy tłumnie przybyli pod mój dom, dzieląc się nie tylko zawartością swoich toreb, ale i uśmiechem. Chyba mam spore szanse na to, by zostać ich ulubioną adresatką przesyłek.

Zobaczcie, które z wydawnictw postanowiły mi zaufać, przesyłając solidną porcję książek do zrecenzowania, co ciekawego odkryłam na blogu pewnej bardzo uzdolnionej Marzeny i czym ponownie obdarowały mnie Prekursorki.

Stworzyłam pewien ambitny plan, który obejmuje lekturę minimum jednej książki w ciągu tygodnia. Aby nie skończyło się na słomianym zapale zobowiązałam się do podjęcia współpracy i bezzwłocznej lektury kilku interesujących powieści i bajek. W pierwszej kolejności chciałabym zaprosić Was do zapoznania się z recenzją pewnego metafizycznego kryminału, jednakże z opublikowaniem muszę wstrzymać się do chwili, gdy autor znajdzie czas, aby udzielić mi wywiadu.

DSC_0140

Zacznijmy od Warszawskiej Firmy Wydawniczej, która funkcjonuje od 2008 roku. Skrycie marzę o tym, abym mogła kiedyś dołączyć do grona autorów, wypromowanych przez WFW… Póki co moja biblioteczka powiększyła się o:

- Straszne bajki dla niegrzecznych dzieci

- Dzienniki gracza

- Policjanta

Recenzja pierwszej z nich na blogu pojawi się w przyszłym tygodniu.

DSC_0141

Imponującym dorobkiem może poszczycić się Wydawnictwo G+J, które od ponad 20 lat zajmuje się wydawaniem książek napisanych między innymi przez gwiazdy i celebrytów.

Ze styczniowych nowości wybrałam sobie Planetę dobrych myśli Beaty Pawlikowskiej oraz Wielki Północny Ocean Księga I. Morze Katarzyny Szelenbaum.

DSC_0117

Z kolei współpracę z Wydawnictwem Siedmioróg rozpoczęłam od 40 opowieści na dobranoc. Z przyjemnością podzielę się z Wami informacją, iż moje recenzje będą pojawiać się nie tylko na blogu, ale też i na stronie wydawnictwa :)

 DSC_0210

DSC_0230

Cieszę się również z możliwości wypróbowania przydatnych akcesoriów, z których przede wszystkim skorzysta Nadzia. Z oferty sklepu AKUKU wybrałam zestaw pakownych toreb, kubek bidon ze słomką oraz miseczkę ze sztućcami.

DSC_0238

Tym zwierzakiem z przestraszonymi oczami jest PSYSIU. Psychodeliczną owcoświnkę na zamówienie wykonała nowa ciocia Nadii- Marzena.

Dzięki Uli, u której regularnie zaopatruję córkę (a od niedawna siebie i siostrzenicę także) w szydełkowe cuda, poznałam kolejną uzdolnioną przedstawicielkę pięknej płci. Ponieważ matka natura poskąpiła mi talentów (tak, tak, wszyscy dookoła mnie potrafią albo szyć, szydełkować, robić na drutach, malować, śpiewać, robić niesamowite ciasta, zdjęcia, tylko ja jestem ostatnią sierotką) pozostało mi wspieranie polskiej gospodarki i umożliwianie innym czynienia tego, czego sama nie potrafię.

Tak więc Marzena rzuciła nieznany mi czar na maszynę do szycia. W rezultacie zaowocowało to stworzeniem osobliwego zoo, które składa się między innymi z :

fot. http://78km.blogspot.com/

 

Więcej zwierzaków znajdziecie na blogu Marzeny, z którego to podkradłam powyższe zdjęcia KLIK

W każdym razie Marzena ujęła mnie swoim profesjonalnym podejściem do zadania oraz anielską cierpliwością, bowiem zażyczyłam sobie wykonania świni (Nadia uwielbia prosiaki), która wyglądałaby jak owca. Zadanie było o tyle trudne ponieważ jako klientka jestem niezwykle upierdliwą i kapryśną osobą. Efekt końcowy zaskoczył mnie do tego stopnia, że postanowiłam PSYSIA zagarnąć dla siebie i wprowadzić go do mojej sypialni. Z niecierpliwością czekam na Matki Boskiej Pieniężnej, aby zakupić Kurkę i z pewnością zlecę Marzenie wykonanie kolejnego cudaka.

Ręcznie szyte zabawki charakteryzują się urokiem i niepowtarzalnością, których nie zapewnią am gotowce ze sklepu. Mało tego ceny zwierzaków, które stworzyła Marzena nie rujnują domowego budżetu. Nietypowe maskotki można spokojnie prać w pralce, co jest ważne zwłaszcza wtedy, gdy nasza pociecha obdarza je licznymi dowodami czułości.

Jak już zdążyliście przywyknąć niebanalne rzeczy lubię przedstawiać w oryginalny sposób tak też i PSYSIO doczeka się głównej roli w nowej baśni. Bowiem ten przestraszony zwierz ma pewien osobliwy problem, który dotyczy… tolerancji. Ale szczegóły poznacie niebawem.

Póki co gorąco namawiam Was do zajrzenia na bloga Marzeny KLIK, zapoznania się z jej maskotkami i oczywiście do zakupów. W tym miejscu mam ogromną prośbę do blogerek- Moje Drogie, Marzena nie jest potężnym producentem zabawek, dopiero rozpoczęła swoją działalność. Nie składajcie jej oferty barterowej polegającej na testowaniu  zabawek w zamian za recenzję… Jej niebanalne maskotki można kupić za naprawdę niewygórowaną kwotę.

Wracając do Uli, prowadzącej bloga Mama po godzinach KLIK, to właśnie oczekuje listowego z pierwszą częścią  wiosennego zamówienia. W przyszłym tygodniu pokażę Wam, co też Ula wyczarowała z kolorowych włóczek i szydełka.

Póki co przedstawiam Wam najnowsze dzieło Uleńki- konia :)

Na samym końcu zostawiłam prezent od Prekursorek w postaci kremu Silor + B na dzień, który trzymałam w ramach recenzenckiego testu.

DSC_0118

DSC_0119

Z racji, iż wiele z Was zauważyło, iż data ważności kosmetyku upływa 30 lutego (swoją drogą ciekawy termin, prawda? ;) ) pozwoliłam sobie skopiować z tablicy Prekursorek pewną informację:

info Prekursorek

I dzisiejsza informacja:

preku

Koniecznie zajrzyjcie do mnie późnym popołudniem. Zgodnie z obietnicą na blogu pojawi się wywiad z projektantką bielizny, recenzja intymnej garderoby oraz KONKURS w którym to będziecie mogli wygrać bieliznę marzeń :)

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

18 komentarzy w Najnowsze paczki od kontrahentów

  • nikollet85 says:

    Wspaniałe przesyłki, zazdoszcze tego świnka, jest boski:)
    co do kremu, hm.. tym razem jestescie typowymi królikami doświadczalnymi.. brak mi słów…

  • Andzia6668 says:

    Maskoteczki i czapa są świetne.

  • dorota says:

    hmm ma to na celu poznac opinie czy pozbyc sie zapasow?

    • li_lia says:

      Rozmawiałam zarówno ze sklepem Ateraz (z właścicielem) jak i z Prekursorkami i z tego, co się dowiedziałam to nie chodzi o wietrzenie magazynów.

  • aguska798 says:

    Piękne maskotki, ja oczekuję paczuszki od AKUKU:)

  • Mamiczka says:

    Bardzo fajne rzeczy dostałaś. Czekam na recenzje. A tymczasem lecę przeglądać te blogi, o których piszesz.

  • QueenIris says:

    Ale tu książkowo:) Gratuluję współprac:)

    • li_lia says:

      Merci Kochana :)

  • Ula K. says:

    Tak, tak maskotki są rewelacyjne! Moja Emilka ma SUZI OWCĘ :D Przytulanki są wykonane profesjonalnie i z sercem ;) Polecam także! Kremik posiadam i również z identyczną datą ważności… oraz oczekuję na paczkę od AKUKU ;)

    • li_lia says:

      :)

  • Lusia says:

    Gratuluję współprac :*
    Maskotki są przesłodkie ;)

  • eM Ka says:

    Li_lii bardzo dziękuję!!!!Nie mogę się doczekać recenzji książkowych a najbardziej baśni o Psysiu:):):)

    • li_lia says:

      Słonko, będzie w przyszłym tygodniu :*

  • eM Ka says:

    Czekam cierpliwie bajki nie lubią pośpiechu:)

  • Pozwolam sobie przesłać życzenia przyjemnej lektury.

    No, tak psychodelicznej świnki to jeszcze nie widziałam ;)

    Pozdrawiam,
    Katarzyna Szelenbaum

    • li_lia says:

      Dziękuję :)

    • li_lia says:

      Pani Katarzyno, bardzo się cieszę z tego komentarza i z Pani wizyty. Recenzja ukaże się już niebawem.

  • Miło mi. Proszę się nie spieszyć ;) Pozdrawiam.

Zostaw komentarz Cancel reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>