Zazwyczaj unikam wszelakich łańcuszków jak ognia. Ale tym razem moje uczestnictwo w tej zabawie wynika z chęci czynienia dobra. O Wyzwaniu 10 Jaków dowiedziałam się od Mamiczki, która też wywołała mnie do tablicy. Przyznam szczerze, że ciężko było mi rozruszać szare komórki, by sprostać zadaniu.

Zanim jednak przedstawię Wam moje wersje znanych powiedzonek, pozwólcie, że pokrótce wyjaśnię Wam na czym polega wspomniana inicjatywa.

Są tacy ludzie, którzy dzielą się wolnym czasem z potrzebującymi uwagi dzieciakami. Podopiecznymi działajacej już w 24 miastach Akademii Przyszłości są więc małoletni, pochodzący z rodzin, borykających się z wszelakimi problemami, z domów, które ostoją są tylko z nazwy. To dzięki zaangażowaniu wolontariuszy adepci Akademii Przyszłości nadrabiają braki w nauce, rozwijają swoje pasje, doznają uczucia, że komuś naprawdę na nich zależy, że ktoś w nie wierzy i dba o ich rozwój. Taki przewodnik, nauczyciel, przyjaciel zwany jest Tutorem. Wywiązuje się ze swego zadania w nietypowy sposób, aby nie zniechęcić młodego człowieka do obrania właściwej drogi życiowej.

Autor bloga Stay Fly postanowił nie tylko rozpowszechnić wiedzę o działalności wspomnianej akademii, ale również zmusić blogosferę do nieszablonowych działań. Wymyślił więc wyzwanie zwane 10 Jakami. W skrócie polega ono na przerobieniu 10 popularnych powiedzonek i nadaniu im świeżości, przy jednoczesnym zachowaniu pierwotnego sensu.

Zamiast bawić się w oblewanie wodą, propagujmy szczytną inicjatywę i ruszmy głowami.

Nie jestem ostatnio w najlepszej formie do słownych zabaw. Starałam się jak mogłam. Jeśli poziom moich propozycji jest niezadowalający- wybaczcie mi.

1. Klnie jak szewc. Klnie jak Magda Gessler w trakcie nieudanej rewolucji.

2. Zabiera się jak pies do jeża. Zabiera się jak Gosia Andrzejewicz do podbicia list przebojów.

3. Proste jak drut. Proste jak spaghetti przed ugotowaniem.

4. Idzie jak krew z nosa. Idzie jak uczeń gimnazjum na klasówkę z matmy.

5. Brzydki jak noc listopadowa. Brzydki jak Andrzej Gołota po przegranej walce życia.

6. Nudne jak flaki z olejem. Nudne jak film porno z Krystyną Czubówną w roli lektora.

7. Kłamie jak z nut. Kłamie jak niewierny małżonek, który twierdzi, że wyrabiał nadgodziny.

8. Wyskoczył jak Filip z konopi. Wyskoczył jak doradca klienta w Media Markt. Wyskoczył jak Kasia Cichopek z lodówki.

9. Tani jak barszcz. Tani jak torebka Wittchen z Lidla.

10. Siedzi cicho jak mysz pod miotłą. Siedzi cicho jak kalorie w czekoladzie.

Do wzięcia udziału w zabawie nominuję Asię z bloga Interesting details from my world (możesz na fb, nie musisz na blogu) Paulinę z bloga Yo Soy Morena, Ilonkę z Kreatywnym Okiem, Kasię z bloga Mama Ka i Synuś eM, Kasię z bloga Miłośc w rytmie demo, Lenę Katarzynę z Kasia testuje, Alę z bloga Transfuzja wyobrażeń, Maleńką z Maleńka bloguje

oraz każdego, kto ma ochotę wziąć udział w wyzwaniu.

Macie na to 24 godziny. Jeśli nie zdążycie- wpłacacie dyszkę na konto Akademii Przyszłości: KLIK.

Czekam na Matki Boskiej Pieniężnej i również zasilę konto AP, mimo że wyrobiłam się czasowo

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

• E-mail
|
• Więcej postów (1459)