Napawam się chwilą spokoju. Wydaje się, że moje miasto nadal śpi, że nie zdążyło dotąd otrząsnąć się po nocnym szaleństwie. Celebrującym zmianę daty nie przeszkadzała nawet gęsta mgła i duszący dym, unoszący się nad kominami jednorodzinnych domów. Ta nieprzyjemna mieszanka utrudniała obserwację wybuchających fajerwerków.

Pierwszy raz nie dotrwałam do północy. Po skróconej dniówce, wróciłam z pracy, ostatkiem sił zmyłam z siebie wspomnienie trzech ostatnich zmian, przełknęłam kolację i poszłam spać. A przynajmniej próbowałam usnąć przed 19.00, nie angażując się w międzynarodowe świętowanie… Może to wina zimowego przesilenia, a może zmęczenie, wynikające z najgorętszego okresu w branży, która w grudniu potrafi złamać nawet najtrwalsze jednostki.

W każdym razie mam nadzieję, że Nowy Rok przyniesie mi więcej wytchnienia, czasu, który poświęcę dziecku, możliwości do zrealizowania realnych planów i postanowień.

Teraz cieszy mnie sam fakt spędzenia Najcichszego Dnia w Roku z rodziną. Siadamy więc z córką na rozłożonej kanapie i rozpoczynamy nową partię gry o jakże zagadkowym tytule. Macie ochotę rozruszać szare komórki i pobawić się w ZGADNIJ KTO TO?

O wspomnianej grze po raz pierwszy usłyszałam dawno temu. Prawdopodobnie nie zwróciłabym na nią uwagi, gdyby nie została wystawiona na sprzedaż w dyskoncie spożywczym, w którym najczęściej robię zakupy. Przystępna cena (poniżej 50zł) jak i perspektywa ciekawej zabawy zdecydowanie przemawiały na korzyść produktu. Nie zraził mnie minimalny wiek graczy, wierzyłam w to, że zabawka przypadnie do gustu Nadii.

Błękitne pudełko zawierało podgląd zawartości, prezentację gotowego do użycia przedmiotu, informacje o przewidywanym czasie zabawy, wieku oraz liczbie graczy. Wedle zapewnień producenta, na specjalnej stronie internetowej znajdują się również gotowe szablony, które można zapisać na dysku, wydrukować i zastosować podczas zabawy, dzięki czemu otrzymujemy więcej wariantów gry.

Zgadnij kto to składa się z kilku elementów:

- 2 dwustronnych plansz, na jednej zaprezentowani są ludzie, na drugiej zaś zwierzęta

- 2 stelaży (czerwonego i niebieskiego)

- 2 zestawów (2×24)  żółtych okiennic

- 4 znaczników postaci

- 2 znaczników punktacji

- instrukcji obsługi

Kilkuletni smyk może nie poradzić sobie ze złożeniem zabawki, dlatego też potrzebna jest pomocna dłoń osoby dorosłej. Kiedy już wszystkie elementy znajdą się na właściwym miejscu, wystarczy wsunąć odpowiednie plansze. Od Was zależy czy zabawicie się w detektywa poszukującego ludzi czy zwierząt.

Wspomniałam, że plansze zawierają wizerunki ludzi oraz zwierząt. Różnice pomiędzy postaciami wynikają z:

- koloru skóry

- odmiennej płci

- fryzury lub jej braku

- dodatków (nakryć głowy, okularów)

- w przypadku panów także zarostu

- narysowanej biżuterii.

Jeśli zaś chodzi o zwierzęta to w zabawie biorą udział sympatycznie wyglądający przedstawiciele różnych gatunków i ras. Wśród nich znajdziemy zarówno ssaki, ptaki a także gady. Niektóre z nich wyróżniają się elementami garderoby lub ozdobami, kolorem sierści, albo śmieszną pozą.

Wszyscy bohaterowie gry posiadają swoje imiona, co niewątpliwie ułatwia wskazanie poszukiwanej postaci.

Niewątpliwą zaletą stelaża, na którym umocowano szablony, jest fakt, że w można rozczłonkować strony produktu i każdemu z graczy wręczyć do ręki, co sprawdza się np. w trakcie jazdy samochodem, dzięki czemu zabawka staje się mobilna i wygodniejsza w użyciu. Można również korzystać z niej w sposób tradycyjny.

Zacznijmy zabawę

Usiądźcie naprzeciwko Waszej pociechy. Wsadźcie do stelaży odpowiednie plansze. Następnie jedno z Was niech wybierze zwierzaka i pozamyka pozostałe okienka.

Nad okiennicami znajduje się szerokie pole, zawierające podgląd pozostałych postaci. Małym, żółtym przyciskiem można dodatkowo oznaczyć konkretne zwierzę (gdyby przez przypadek zamknęła się okiennica i zapomnielibyście, która z postaci jest poszukiwana przez Waszego przeciwnika).

Drugi z graczy powinien mieć otwarte wszystkie okiennice.

Aby wskazać właściwą postać, Wasza pociecha zadaje pytania, na które wolno Wam odpowiedzieć wyłącznie ,,TAK” lub NIE”.

Przykład:

- Czy to jest ssak?

- Szukam kotka?

- Czy ten pies ma ciemną sierść?

- Czy ten zwierzak ma obrożę?

W przypadku ludzi możemy zapytać:

- Czy mamy do czynienia z kobietą?

- Czy posiada ona nakrycie głowy?

- Czy ten mężczyzna ma brodę?

- Czy ta postać się uśmiecha?

- Czy ten mężczyzna nosi okulary?

Oczywiście to tylko niewiele kwestii, które warto poruszyć w trakcie gry, wczuwając się w rolę detektywa.

Warto zaznaczyć, że plansze, przedstawiające te same postaci, nie wyglądają identycznie. Co to oznacza? Jeśli siedzące naprzeciwko Was dziecko chciałoby podejrzeć kogo poszukuje, albo zasugeruje się miejscem na które spoglądacie, na pewno się rozczaruje. Rozstaw ludzi i zwierząt jest przypadkowy, bohaterowie gry zostali przemieszani.

Kolejnym praktycznym rozwiązaniem jest zainstalowanie wskaźnika punktacji. Dzięki niemu nie musimy posiłkować się kartką i długopisem, aby monitorować przebieg gry.

ZGADNIJ KTO TO? nie tylko umila wspólnie spędzony czas, stanowi doskonałą konkurencję dla nadawanych w TV bajek i komputerowych rozrywek. To przede wszystkim pomoc dydaktyczna, gra, rozwijająca ciekawość, dedukcję, mowę, ucząca spostrzegawczości i zachęcająca do zdrowej rywalizacji.

W użytkowaniu opisywanego produktu ważną rolę odgrywa umiejętne zadawanie pytań oraz słuchanie tego, co mówi do nas druga osoba.

Gra zachęca dziecko do tego, by zwracało baczną uwagę na wygląd ludzi i zwierząt, by potrafiło w szczegółowy sposób opisać postaci i na podstawie kilku wskazówek prawidłowo wytypowało bohatera zabawy.

Na pewno godnym podkreślenia jest fakt, iż zabawa nie ogranicza się do dwóch plansz, że można skorzystać z innych wariantów, co zapewne niebawem uczynimy. Gotowe szablony można pobrać z tej strony KLIK. Są one dostępne w języku polskim. W tym momencie można skorzystać z następujących kategorii: Dinozaury, G.I. Joe, Wesołe Potworki, Sport,  WIELKANOC, Littlest Pet Shop.

źródło:http://www.hasbro.com/games/discover/guesswho/Guess-Who-Characters-pl_PL.cfm

Nie jest również zbyt skomplikowaną zabawką, przez co nie zniechęca do siebie młodszych graczy.

Jakość wykonanych elementów jest adekwatna do ceny produktu.

Każdy z zawodników ma równe szanse. Po odgadnięciu konkretnej postaci gracze zamieniają się uprawnieniami (rolami) i kontynuują rozgrywkę. Ciężko kogoś wprowadzić w błąd, albo oszukać w trakcie zabawy, przez co młody człowiek nie skłania się ku kombinowaniu.

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

• E-mail
|
• Więcej postów (1459)