-
Biżuteria z dedykacją od serca
8 października 2013 Dodatki
-
Pomagają zachować w pamięci niezwykłe chwile, poprzez umieszczenie wizerunku, bądź imienia bliskiej osoby na niebanalnej biżuterii. Chociaż dopiero podbijają serca naszych rodaków, już dziś wróżę im spektakularny sukces.
Oni wiedzą, jak wyróżnić się z tłumu, stawiając na indywidualny styl i nieuznającą kompromisów jakość. O tym dlaczego warto zwrócić uwagę na Dedicante i dołączyć do sukcesywnie powiększającego się grona zadowolonych klientów, dowiecie się z dzisiejszego wpisu.
Nie zajmują się masową produkcją przeciętnych towarów, które choć cieszą oko i są przyjazne dla portfela nie potrafią sprawić, że właściciele danej biżuterii mogą poczuć się naprawdę wyjątkowo. Nie narażają swoich klientów na zakup rzeczy o krótkotrwałej przydatności do użycia. Nie kierują się zasadą ,,SZYBKO, TANIO I NIEDBALE”. Jeśli podejmują się realizacji konkretnego zamówienia czynią to tak, aby klient był nie tylko zadowolony, ale również jak najprędzej skusił się na kolejną błyskotkę, choć przyrównanie owoców pracy Dedicante do błyskotek uważam za wielce niestosowne. Dlaczego?
Z natury jestem osobą niecierpliwą i wymagającą zaangażowania w tworzenie czegoś czym później będę mogła się pochwalić wśród znajomych. Okres oczekiwania na moje pierwsze zamówienie ze sklepu Dedicante zniosłam całkiem dobrze tylko dlatego, iż na bieżąco byłam informowana o postępach realizacji mojej biżuterii. Szczegóły zdradzę Wam przy okazji prezentacji nowych nabytków. Kiedy tylko otrzymałam wiadomość o nadaniu przesyłki, dałam się we znaki listonoszowi. Sympatyczny postman przestał mnie unikać dopiero wówczas, gdy znalazł w torbie wspomnianą kopertę.
Poznałam jej zawartość i utwierdziłam się w przekonaniu, iż to był naprawdę świetny wybór. Nie mogłam się doczekać powrotu Nadii z przedszkola. Oczami wyobraźni widziałam minę córki, która otrzymała swoją część zamówienia. Niestety na szczegółowe wrażenia, zdjęcia wyjątkowej biżuterii musicie troszkę poczekać.
Waszą cierpliwość już dziś nagrodzę wywiadem, który przeprowadziłam z panią, reprezentującą sklep Dedicante.
Li_lia: W jakich okolicznościach narodził się pomysł powołania do życia firmy, zajmującej się tworzeniem biżuterii?
Dedicante: Widząc, jakim powodzeniem cieszy się biżuteria Lilou, mimo bardzo wysokiej ceny bransoletek, chcieliśmy dać możliwość zakupu spersonalizowanej biżuterii większej liczbie osób po rozsądnej cenie.
Li_lia: Nazwa Dedicante nie jest dziełem przypadku. Co się za nią kryje? Jaka idea przyświeca jej pomysłodawcom?
Dedicante: Początkowo firma miała się nazywać Dedicate – po ang. Dedykacja. Jednak po małej burzy mózgów padło na Dedicante – słowo to nie oznacza nic konkretnego, ale brzmi lepiej i jest łatwiejsze do wymówienia oraz oczywiście kojarzy się ze słowem „dedykacja”.
Li_lia: Polki coraz częściej zwracają uwagę na to, by noszona przez nie biżuteria łączyła w sobie elegancję, oryginalność i wysoką jakość. Dlaczego zdecydowaliście Państwo, aby filarem Waszych wyrobów była stal szlachetna?
Dedicante: Stal szlachetna/nierdzewna jest idealnym materiałem do wykonywania biżuterii. Jej właściwości niczym nie odbiegają od srebra, ponadto jest twardsza i bardziej odporna na zarysowania. Stal szlachetna jest również materiałem idealnym do wykonywania graweru mechanicznego. Oczywiście zdecydowaliśmy się na stal również ze względu na jej niską cenę – aby każdy mógł sobie pozwolić na zakup naszej biżuterii i cieszyć się nią przez długie lata.
Li_lia: Jak pokrótce wygląda metoda grawerowania, którą stosujecie Państwo, wykonując swoją pracę?
Dedicante: Grawer wykonywany jest za pomocą specjalnej maszyny. Przed przystąpieniem do grawerowania zdjęcia są obrabiane w programie graficznym, tak aby efekt był jak najwyraźniejszy. Później w specjalnym programie do grawerowania dodawany jest tekst, ustalana wielkość zdjęcia itp.
Li_lia: Który z produktów z asortymentu Dedicante cieszy się największą popularnością i co jest tego przyczyną?
Dedicante: Ostatnio najbardziej popularne jest złote serduszko, prawdopodobnie ze względu na panującą obecnie modę na złotą biżuterię oraz ponadczasowy motyw serca.
Li_lia: Czy któreś z zamówień klientów szczególnie zapadło Państwu w pamięci? Na czym polegała jego wyjątkowość?
Dedicante: Każde zamówienie ma jakąś wartość sentymentalną, przekaz, nieraz jest to jedno słowo, czasem kilka zdań. Dlatego na to pytanie ciężko mi odpowiedzieć, jest wiele ciekawych i oryginalnych pomysłów.
Li_lia: Jakimi wytycznymi powinna kierować się osoba, przesyłając Państwu zdjęcie, które ma zostać wygrawerowane na naszyjniku/bransoletce?
Dedicante: Przede wszystkim zdjęcia powinny być wyraźne. Co prawda obrabiamy je za pomocą profesjonalnego programu do obróbki zdjęć, lecz czasem ciężko jest uzyskać dobry efekt ze zdjęcia zrobionego telefonem komórkowym. Oczywiście klient jest o tym informowany oraz otrzymuje prośbę o przesłanie innego zdjęcia.
Li_lia: Proszę zdradzić moim czytelnikom, jakie nowości niebawem zagoszczą w asortymencie Państwa sklepu.
Dedicante: W najbliższym czasie planujemy wprowadzić typowo męskie bransoletki typu poppy.
Wyjątkową biżuterię, która niebawem zagości na moim blogu, nabędziecie za pośrednictwem Allegro. Sprzedawcę docenili kupujący, którzy, jak widać na załączonym zrzucie z ekranu są w 100% zadowoleni z zakupów. Warto również podkreślić, iż Dedicante nie naciąga nas na dodatkowe koszty związane z wysyłką, ograniczając się wyłącznie do minimalnej kwoty, która zawiera również ozdobne opakowanie.
Natomiast jeśli wolicie ,,tradycyjną wersję wirtualnych zakupów”, zapoznajcie się z asortymentem sklepu, korzystając z poniższego odnośnika: KLIK
Zdradzę Wam pewną tajemnicę. Jeśli zostaniecie fanami Dedicante na Facebooku, wkrótce będziecie mogli wziąć udział w ciekawym konkursie. Teraz musicie mi po prostu uwierzyć na słowo, że warto dołączyć do klientów i zwolenników biżuterii Dedicante.
li_lia
W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.
uwielbiam czytać wywiady! świetnie Ci wyszedł!
Ostatnio jestem otwarta na takie rzeczy, choć od biżuterii zawsze stroniłam, a to rozwiązanie wydaje się bardzo korzystne
Taka biżuteria z pewnością będzie doskonałym rozwiązaniem dla tych, którzy pragną spersonalizowanych rzeczy, a i cena nie przeraża
hehe, najbardziej podoba mi się ten wisiorek z Housem :D:D
Ciekawa
jestem bardzo ciekawa co kryja te torebeczki
super wywiad i ten wisiorek z Housem haha
Bransoletki mnie urzekły… No cóż pewnie będę zmuszona zakupić – zmuszona – bo serce z pragnienia będzie konało – a ja pragnę aby nadal pracowało
przepiekne te wyroby:)
Mi podobają się przede wszystkim te zawieszki ze zdjęciami super
Poczekaj na prezentację
Ekstra biżuteria lubię takie rzeczy przy tworzeniu których można wszystko zaplanować jak się chce Fajny pomysł na prezent dla kogoś bliskiego. Wywiad również fajny i interesujący
Piękna biżuteria Ze zdjęciami najlepsze. Pozdrawiam