-
(Nie)Praktyczne gadżety
14 września 2012 Dodatki
-
Na pierwszy rzut oka wyglądają jak niepozorny element wyposażenia naszych czterech kątów, albo zupełnie niepraktyczny gadżet. Mogą przypominać małe dzieła sztuki, dziecięce zabawki, albo przedmioty z pracowni szalonego wynalazcy. Choć według niektórych są zbyt ekscentryczne na pewno znajdą uznanie w oczach tych, którzy lubią niecodzienne rozwiązania.
Panująca za oknami aura niczym kameleon dostosowuje się do nadchodzącej kalendarzowej jesieni. Powrót do domu z deszczowego spaceru umili aromatyczna herbata wypita z ulubionego kubka. Ten oto uroczy gadżet wyposażony został w maleńką porcelanową parę, która zasiadła na brzegu pomostu. Jeden z ludzików trzyma w dłoniach wędkę z przywiązaną do niej torebką herbaty. Pomysłowe naczynie wzbogacono także dzióbkiem, dzięki czemu kubek może również pełnić funkcję dzbanuszka.
Te gadżety z pewnością zachęcą początkujących żaków do nauki pisania i sprawią, że postawiony na biurku organizer stanie się chlubą każdego młodego majsterkowicza. Wbrew pozorom to nie są zwykłe narzędzia tylko efektownie wyglądające gumki, za pomocą których można wymazać pomyłki w zapiskach wykonanych ołówkiem. Szkoda byłoby ukrywać je w piórniku, prawda?
Kto powiedział, że tosty muszą być nudne? Nawet jeśli lodówka świeci pustkami, toster odmówił posłuszeństwa, albo odłączyli nam prąd, ciepła kromka chleba może zostać podana w bardzo intrygujący sposób. Za pomocą praski, wyposażonej w gustowne ornamenty, upieczemy w kominku, albo nad ogniskiem całkiem smaczną przekąskę. Po wyjęciu pieczywa z ,,urządzenia” naszym oczom ukaże się miły dla oka wzór.
Ten pierścionek łączy w sobie oryginalną biżuterię z bardzo przydatną funkcją notatnika. Niewielkich rozmiarów brulion raz służy jako element dekoracyjny i dopełnienie garderoby, a gdy zaistnieje taka potrzeba można go wykorzystać jako pamiętnik, mini książkę kucharską, zawierającą ulubione przepisy, albo jako niezwykły szkicownik. I chociaż nie został wyposażony w kluczyk jego zawartość chroniona jest przed niepowołanymi oczami za pomocą dołączonej gumki.
Jeśli czas jest dla was pojęciem względnym i potraficie funkcjonować we własnym rytmie ten zegarek z pewnością Wam to ułatwi. Rozproszone cyferki nie trzymają się ustalonych zasad, wskazówki zaś niespiesznie obiegają białą tarczę. Przecież nie nieważne, którą mamy godzinę, skoro i tak gdzieś jesteśmy spóźnione.
Szybkoschnące lakiery zazwyczaj każą długo czekać, aż uzyskamy na paznokciach oczekiwany efekt. Machanie dłońmi w powietrzu, wkładanie ich pod kran z zimną wodą, wykorzystywanie suszarki albo sprejów przyspieszających wysychanie lakieru przechodzi do lamusa. Na pomoc przybywa sympatyczna małpka, której prawdziwą przyjemność sprawia dmuchanie. Kiedy zwierzak zadba o końcowy efekt naszego manikiuru, my w tym czasie możemy się zrelaksować.
Boicie się ciemności? Lubicie zasypiać w towarzystwie subtelnego światła? Co powiecie na interesującą nocną lampkę w formie… szklanki z mlekiem? Ten uspokajający gadżet przypomni Wam czasy beztroskiego dzieciństwa, gdy najpopularniejszym sposobem walki z bezsennością i nocnymi koszmarami było ciepłe mleko, takie prosto od pasącej się na łące krowy, a nie żadne tam UHT.
li_lia
W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.
Ohoho, najbardziej mi się spodobał zegarek, coś w sam raz dla mnie
Ohoho, najbardziej mi się spodobał zegarek, coś w sam raz dla mnie
młpka jest fajna i ampka i wogóle fajnie to można zaskoczyć znajomych
młpka jest fajna i ampka i wogóle fajnie to można zaskoczyć znajomych
Najbardziej podoba mi się urządzenie do robienia tostów, na pewno przyjąłby się w moim domu, oraz przybory do pisania, może wreszcie mój mały braciszek chciałby nauczyć się pisać . Co do pozostałych gadżetów to jakoś mi nie odpowiadają, może ewentualnie ten kubek nadawałby się na prezent dla znajomych, chociaż nie wiem, czy jakbym ja go dostała to używałabym go, może z raz, a potem zająłby miejsce w szafce
Najbardziej podoba mi się urządzenie do robienia tostów, na pewno przyjąłby się w moim domu, oraz przybory do pisania, może wreszcie mój mały braciszek chciałby nauczyć się pisać . Co do pozostałych gadżetów to jakoś mi nie odpowiadają, może ewentualnie ten kubek nadawałby się na prezent dla znajomych, chociaż nie wiem, czy jakbym ja go dostała to używałabym go, może z raz, a potem zająłby miejsce w szafce
W taka tostownice to i ja bym sie zaopatrzyla
Na zbiorowe ognisko czy grilla jak znalazl. Taki misz masz, no i ten pierscionek mmm Szkoda ze nie natrafilam go w czasach szkolnych. Bardzo dobry gadzecik na sciagi do sprawdzianu. Z lapmka troszke bym sie obawiala, poniewaz czesto w nocy wstaje aby sie napic i przez przypadek wlasnie ona moglaby stac sie moim lupem
Ha, ha. Za moich czasów ściągi robiło sie na długopisie, koniecznie przezroczystym, za pomocą cyrkla
W taka tostownice to i ja bym sie zaopatrzyla
Na zbiorowe ognisko czy grilla jak znalazl. Taki misz masz, no i ten pierscionek mmm Szkoda ze nie natrafilam go w czasach szkolnych. Bardzo dobry gadzecik na sciagi do sprawdzianu. Z lapmka troszke bym sie obawiala, poniewaz czesto w nocy wstaje aby sie napic i przez przypadek wlasnie ona moglaby stac sie moim lupem
Ha, ha. Za moich czasów ściągi robiło sie na długopisie, koniecznie przezroczystym, za pomocą cyrkla
Mylamoja to samo pomyślałam o tej mini książce! Że dobra na ściągę;)
Mi też do gustu przypadła małpka do suszenia pazurków i toster.
Mylamoja to samo pomyślałam o tej mini książce! Że dobra na ściągę;)
Mi też do gustu przypadła małpka do suszenia pazurków i toster.
ten pierścionek, to coś dla mnie czyli dla sklerotyka ;-D
ten pierścionek, to coś dla mnie czyli dla sklerotyka ;-D
gdzie można nabyć ten super kubek z wędką ? Pozdrawiam