Makijaż w stylu ikon kina

23 lipca 2012 Kosmetyki  9 komentarzy

Nad ich wizerunkiem czuwały sztaby specjalistów. Nie musiały się martwić o zawartość toaletki, ani o włosy, które często niesfornie się układały. Zdradzę Wam przy użyciu których najnowszych kosmetyków możecie uzyskać wygląd zbliżony do postaci, które wykreowały znane aktorki.

Scarlett

Naprawdę trudno było przejść obojętnie obok Scarlett O’Hary. Uroda tej kobiety szła w parze z temperamentem, który niejednokrotnie ratował ją z tarapatów. Dziś właścicielka Tary mogłaby zawdzięczać swe gęste i lśniące włosy kosmetykom Pantene. Intensywnie regenerująca maska na pewno korzystnie wpłynęłaby na czuprynę, która każdego dnia musiała zachwycać swym nienagannym wyglądem. Zmęczone nawijaniem na wałki i poddawane suszeniu w wysokiej temperaturze loki po zastosowaniu kosmetyku nadal byłyby gładkie i nawilżone. Dodatkowo składniki maski zabezpieczałyby kosmyki przed rozdwajaniem się i korzystnie wpływały na polepszenie ich kondycji.

Idealnie dobrany do chłodnej karnacji róż z kolekcji Harmonie de Printemps, Chanel ożywi blade oblicze każdej damy. Wygodne opakowanie zmieści się w kobiecej torebce. Zanim go użyjemy pierwsze płomienne rumieńce obleją nasze policzki, gdy pani ekspedientka poprosi nas o uiszczenie zapłaty za kosmetyk w kwocie 260zł za 15g.

Spojrzenie Scarlett potrafiło powalić na kolana każdego adoratora oraz podciąć skrzydła tym, którzy sprzeciwiali się woli bohaterki Przeminęło z wiatrem. Dziś gwiazda doceniłaby podwójne cienie Color Cosmos inspirowane galaktyką i układem słonecznym, które na rynek wypuściła firma Maybelline. Wielowymiarowe barwy powstały na skutek zmieszania siedmiu niekruszonych pereł wzbogaconych minerałami. W prosty sposób nawet zarządzająca ogromną posiadłością kobieta mogłaby nimi wykonać profesjonalnie wyglądający makijaż. Powieki naszej bohaterki najlepiej ozdobiliby cienie Magic Mauve lub Savanna Greek.

To, co najbardziej kusiło mężczyzn w zewnętrznym wyglądzie Scarlett były jej usta. Żyjąc intensywnie miała niewiele czasu na to, by porządnie się wyspać. Mimo tego zawsze zachwycała urodą. Na pewno chciałaby wypróbować szminkę Rouge Caresse od L’Oreal Paris w odcieniu rudej czerwieni. Ten miks szminki, błyszczyka oraz pielęgnującego wargi balsamu przez wiele godzin nie schodziłby z jej ust i zachwycał przyjemnym zapachem.

Dłonie przebojowej kobiety dla odmiany zdobi subtelny lakier. Proponuję delikatne brzoskwiniowe odcienie od Sally Hansen z kolekcji Diamond Strenght. Zawarte w nim diamentowe mikrocząsteczki, aluminium i platyna sprawią, że paznokcie będą olśniewały blaskiem.

Aby wzmocnić ogólne wrażenie polecamy zapach Signorina od Salvatore Ferragamo. Cudownie ozdobiony flakon skrywa dopasowany do kobiety, która lubi ryzyko oraz figlarne zachowanie, melanż porzeczek, pieprzu, jaśminu piwonii oraz róży.

Kleopatra

W roli królowej Nilu w szczególności zapamiętamy Elizabeth Taylor. Jej intrygujący i wyrazisty makijaż wiernie odzwierciedlał starożytne wyobrażenie piękna. Naukowcy odkryli, iż miał on nie tylko zdobić, ale też leczyć. Na podstawie badań pozostałości po wykorzystywanym do ozdabiania twarzy kosmetyku, który uczeni odkryli w grobowcach, ustalono, że zawierał w czarnym pyle sole chlorkowe ołowiu, który zwalczał bakterie. Jeśli marzą się Wam oczy pięknie podkreślone za pomocą czarnej kredki, która przypomina tradycyjny kohl, sięgnijcie po produkty od Ruby Rose. Łatwa aplikacja, intensywny odcień i przystępna cena są niebywałymi atutami kredki, którą nie pogardziłaby nawet Kleopatra.

Opalona twarz jest modna szczególnie latem. Aby uzyskać równomierny, słoneczny koloryt warto sięgnąć po ziemię egipską Ikos, którą zakupicie w internetowym sklepie Apogeum. Te niezmiernie wydaną glinkę, zamkniętą w stylowym pudełeczku zakupicie już za 69zł za 7g. Dzięki odpowiednim składnikom nie tylko sprawi, że poczujecie się niczym wybranka Cezara, ale przede wszystkim przez wiele godzin będziecie się cieszyć nieskazitelnie wykonanym makijażem oraz ochroną przed promieniami UV.

O zmysłowe rzęsy zadba maskara Guerlain Noir G. Każda egipska piękność pragnęłaby stać się posiadaczką tuszu z wymiennymi wkładami oraz szczoteczki, która uczyniłaby ich spojrzenia prawdziwie zmysłowymi i dramatycznymi.

Wśród fantastycznych cieni Hean każda z nas znajdzie takie, które nie tylko będą pasowały do tęczówki oka, ale przede wszystkim oddadzą charakter antycznej postaci. Natomiast wypiekane perełki od Isa Dory, które można stosować na mokro oraz sucho w zależności od potrzeby pomogą nam stworzyć intensywny lub tylko zauważalny makijaż. W szczególności polecam kompozycję Treasure Island, w której prócz obowiązującego złota znajdziecie barwy laguny.

Jeśli zdecydujecie się skupić uwagę na oczach powinniście tylko delikatnie podkreślić usta. Z pomocą przyjdą Wam błyszczyki Celii z serii Woman, które pielęgnują wargi zawartemu w swym składzie masłu shea i na dodatek pachną malinami. Kosmetyk pozbawiony jest drobinek. Po jego użyciu otrzymamy półtransparentny kolor.

Arwena

Alternatywą dla wyrazistych makijaży może być dziewczęcy i bardzo odświeżający make up, który stał się znakiem rozpoznawalnym bohaterki Władcy pierścieni. Arwena podbiła serce swego ukochanego porcelanową cerą. Aby uzyskać podobny efekt polecam rozświetlający puder, który swym kształtem przypomina kwitnącą gardenię. Znajdziemy go w wiosenno-letniej propozycji marki Guerlain.

Nasze włosy odwdzięczą się zapierającym dech wyglądem, jeśli potraktujemy ją lekkim serum Cristalliste firmy Kerastase. Nawet przejażdżka narwanym wierzchowcem ani wyścig w strugach deszczu nie pogorszą naszej fryzury.

Odrobiny życia posągowej twarzy nada żelowy róż od YSL- Voile de blush. Ten galaretowaty kosmetyk zawiera silikonowe polimery oraz glicerynę. Pozwoli on nam uzyskać efekt subtelnego rumieńca.

Pocałunki pod chmurką na pewno będą niezapomnianym przeżyciem, jeśli swoje usta potraktujecie pomadką Bourjois- Sweet Kiss Naturel. Obłędnie nawilżone i wygładzone usta swój atrakcyjny wygląd będą zawdzięczać olejkowi z magnolii, zielonej herbacie i olejkowi jojoba. Poręczne opakowanie, idealna konsystencja oraz przyjemny zapach przypadną do gustu każdej współczesnej Arwenie.

Stylizację rodem z filmu fantasy dopełni woda kwiatowa See& Be Seen Sasha od firmy Benefit. Księżniczka bowiem musi zachwycać nie tylko świeżym wyglądem, ale i zapachem, w szczególności takim, który odróżni ją od swoich poddanych.

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

9 komentarzy w Makijaż w stylu ikon kina

  • Dla mnie najbliższy jest makijaż KLEOPATRY. Lubie czarne kreski choć nie są aż tak mocne jak powyżej na zdjęciach ;) Właśnie używam kredki czarnej RUby Rose jest taniutka a przy tym wydajna! Ja jeszcze umieściłabym w artykule charakterystyczny make up Marilyn Monroe – kreska na oku i pełne,czerwone usta :)

    • li_lia says:

      O tak, Marilyn była boska. Kwintesencja seksapilu :)
      Pomyślę nad tym i następnym razem ją dodam :*

  • mamaagatki says:

    Cienie do powiek, które zaproponowałaś Kleopatrze są piękne, takie intensywne, żywe kolory. Poszukałam ich na stronie Hean, kosztują 8,99zł, ale wartość minimalnego zamówienia to 25zł. Myślicie, że w „zwykłych” drogeriach są dostępne?

    • li_lia says:

      Mamoagatki- gdzieś je widziałam. Rozejrzę się po drogeriach i dam Ci znać :)

  • mamaagatki says:

    Dobrze, dzięki. Niedługo będę w Rossmanie to sprawdzę, chociaż nie kojarzę ich tam. Może uda mi się je znaleźć w jakiejś małej, prywatnej drogerii.

  • tabasko says:

    Perełki od Isa Dory są fantastyczne – jak dla mnie, są bardzo wydajne, używam je od dłuższego czasu. Tak jak Pani napisała – można je stosować zarówno na sucho jak i na mokro. Jeśli się postaramy, to z trzech kolorów możemy pomalować oko na wiele innych sposobów.

  • Agusia says:

    Ciekawie napisane i fajny pomysł Pani miała żeby opisać makijaż tych kobiet:). Dla mnie makijaż kleopatry jest zbyt mocny więc wybrała bym Scarlett albo Arwene, jednak wykonując makijaż poszukała bym raczej tańszych odpowiedników niektórych z tych kosmetyków opisanych tutaj :D

    • li_lia says:

      Agusiu, ja również nie lubię tak mocnego makijażu. Nawet porządnie kreski nie potrafię zrobić :(

  • Magdalena says:

    Świetny post – ja uwielbiam 2 aktorki – M. Monroe i A. Hepburn i takie makijaże chciałabym nosić, ale jeszcze ta uroda ..:)

Zostaw komentarz Cancel reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>