-
Szminka- morderca
22 sierpnia 2012 Kosmetyki
-
W jednej ze swoich piosenek Beata Kozidrak śpiewała ,,Nie mam czasu na sen, nie mam czasu na seks. Może to właśnie jest szczęście?”. Prawda jest, że żyjemy w pośpiechu, próbując kilka srok złapać za ogon. Zapominamy o zdrowej diecie, sięgamy po używki i wklepujemy w swoje ciała kosmetyki, które jak się okazuje nie pozostają obojętne dla naszych organizmów.
Jak donoszą najnowsze badania pewien produkt, którego kobiety namiętnie używają podczas wykonywania makijażu, zawiera szkodliwe komponenty.
Oto historia niebezpiecznej pomadki…
Jeśli nie przerażają Was wszechobecne parabeny być może uczynią to kadm oraz ołów, których obecność wykryto w szminkach. Chociaż szacuje się, że w ciągu roku zjadamy nieco ponad kilogram pomadki nawet tak niewielka ilość tych chemicznych pierwiastków nie jest obojętna dla naszego zdrowia.
Naukowcy wzięli pod lupę kilkaset popularnych produktów. Udowodniono, że podczas produkcji większości z nich wielokrotnie przekroczono normy bezpieczeństwa. Najbardziej zaskakuje jednak to, że tych szkodliwych kosmetyków nie wycofano z rynku, dlatego, że nie zostały one sklasyfikowane jako produkt spożywczy. Czy ignorancją jest pominięcie faktu, w jaki sposób pomadki znikają z naszych ust?
Prym wśród marek, które nie żałują ołowiu i innych szkodliwych substancji, wiodą: Maybelline, Loreal, Nars…
Chemia atakuje nas z każdej strony. Jednak czy faktycznie sprawa wymaga podjęcia radykalnych działań?
A jak jest w Waszym przypadku? Zwracacie uwagę na komponenty Waszych kosmetyków?
li_lia
W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.
Wow nigdy nie zwracałam na to uwagi ale chyba zaczne:)
ja nie zwracam na to uwagi, wszędzie i w jedzeniu i w kosmetykach pełno szkodliwych substancji.. nie sposób się od nich odpędzić.
nigdy tzn jak widzialam kupujac otatnia szminke ze zawiera olejek jojoba to nie przyszlo mi na myl ze moze byc tam cos trujacego
Szokujące, że tak znane marki, za które przecież trzeba sporo zapłacić, podtruwają nas.
nie interesuje mnie skład kosmetyków, zresztą szminka to jest ostatni kosmetyk na liście zakupów. Jeszcze w zimie ochronną lubię korzystać gdy mam popękane usta.
dokładnie Mamoagatki, takie drogie firmy, a zawierają tyle trujących składników..
ale cóż się dziwić jemy sól drogową, usta malujemy substancjami które nas zabijają… to jest poprotu straszne
O właśnie Żanetko. Święte słowa.
piękna szminka<3
A ja rzadko maluję usta, jeśli już to jakimś balsamem ochronnym, szminki rzadko się zdarzają.
Niestety, teraz gdzie byśmy się nie ruszyli, jest pełno chemii.. Takie czasy
Fajnie, tylko że Beata Kozidrak śpiewa:
Nie MASZ czasu na sen, nie MASZ czasu na seks.
Oj tam, oj tam