Wrześniowe ShinyBox

12 września 2012 Kosmetyki  31 komentarzy

Z każdym miesiącem emocje towarzyszące dostawie lśniącego pudełka wzrastają niczym słupek rtęci w termometrze. Wysyłamy zaproszenia, zbieramy gwiazdki, oczekujemy momentu składania zamówienia, by potem niecierpliwie wyglądać kuriera. Najprzyjemniejszą chwilą jednak jest rozpieczętowanie paczki i zapoznanie się z jej zawartością.

Co tym razem znalazło się w ShinyBoxie?

Czy organizator akcji wywiązał się z zaskakującej niespodzianki, mającej pojawić się we wrześniowej przesyłce?

 

ShinyBox jest jedyną w Polsce bezpłatną subskrypcją z kosmetyczną zawartością. Jego konkurenci wymagają uiszczenia opłaty za ,,usługę”. Przypomina to kupowanie kota w worku, który nie zawsze musi przypaść nam do gustu. ShinyBox to pudełko, które zawiera minimum 5 kosmetyków- pełnowartościowych lub mini produktów.

Założeniem akcji było umożliwienie użytkownikom serwisu poznanie w domowym zaciszu  kosmetyków mało popularnych, oraz tych z wyższej półki. Na stronie ShinyBox możemy przeczytać:

,, To sposób na poznanie najnowszych trendów w kosmetyce, odkrycie luksusowych produktów oraz wypróbowanie ich przed zakupem”.

Jednak dotąd produktów renomowanych firm, takich na które najzwyczajniej w świecie nie stać większości użytkowniczek ShinyBox, jak nie było tak nie ma. Otrzymane dotąd kolorowe kosmetyki do makijażu znajdują się w praktycznie każdej drogerii w przystępnych cenach, zakup pozostałych produktów również nie nadwyręża portfela ani domowego budżetu. Tymczasem na witrynie ShinyBox wciąż widoczna jest deklaracja, iż organizatorzy zamierzają współpracować z: takimi markami jak:  Yves Saint Laurent, Calvin Klein, Christian Dior, Bvlgari, Thierry Mugler, a nawet Prada.

Czy kiedykolwiek doczekamy się kosmetyków z asortymentu wyżej wymienionych firm? A jeśli tak to pod jaką postacią: próbek, mini produktów?

Ponadto zastanawiająca jest również inna kwestia. Na początku kampanii reklamowej właściciele ShinyBox zapowiadali, że program zostanie zrealizowany wyłącznie wtedy, gdy dołączy do niego przynajmniej 100.000 użytkowników. Tymczasem , jak widać na stronie głównej portalu, na samym Facebooku ShinyBox polubiło ,,zaledwie” 21 tys. użytkowników.

 

W posiadanie lśniącego pudełka można wejść na kilka  NOWYCH i starych sposobów:

  1. Za darmo- rejestrujemy się na stronie i rozsyłamy reflink, czyli indywidualny link polecający, który zostaje wygenerowany przez serwis. Za każdą osobę, która zarejestruje się z naszego linku, otrzymujemy 5 gwiazdek. Do odbioru pudełka z kosmetykami potrzebujemy 20 osób, czyli 100 shiny stars. Pamiętajcie, że punkty te nie są naliczane automatycznie. Moderatorzy serwisu za każdym razem weryfikują nowych użytkowników i sprawdzają czy rejestracje z Waszych linków są zgodne z regulaminem. Zatem zanim punkty zasilą Wasze konto zazwyczaj mija kilka dni.
  2. Wykupując ,,abonament”- czyli płacąc za  ShinyBox co miesiąc przez kwartał, pół roku lub rok. Jeśli zamówicie trzymiesięczną subskrypcję otrzymacie zniżkę w wysokości 5%, która obniży koszt każdego pudełka. Natomiast 10% rabat przysługuje osobom, które wybiorą opcję półrocznej ,,prenumeraty”. A jeśli zdecydujecie się, że przez rok co miesiąc chcielibyście otrzymać swoje pudełko, wówczas jedno z nich otrzymacie gratis. Można także zamówić wyłącznie jedno pudełeczko, ale nie dotyczy to aktualnej przesyłki tylko boxa z poprzednich miesięcy. Przy czym to nie my decydujemy o tym, które z nich trafi do naszych rąk.
  3. Zdobywając punkty za:

a)      wypełnienie profilu na swoim koncie- 20 shiny stars

b)      oceniając kosmetyki, które otrzymaliśmy w pudełkach- 5 shiny stars

c)      za przesłanie zdjęcia bądź filmu prezentujących zawartość pudełka- 5 shiny stars

d)      zakupy w sklepach, będących partnerami serwisu:

- http://www.highclass.pl/100 shiny stars za nabycie walizki o minimalnej wartości 299zł

- http://www.bezokularow.pl/40 shiny stars, jeśli wydacie na zakupy 90zł

4. Nawiązując współpracę z serwisem- warunkiem jest posiadanie bloga na którym będziecie recenzować zawartość pudełek.

Jeśli nadal nie zarejestrowaliście się w serwisie ShinyBox, a chcielibyście otrzymywać darmowe pudełka z kosmetykami zachęcam do skorzystania z mojego linku.

Mój link: http://shinybox.pl/?ref=c570a39

 

 

A teraz to, na co wszyscy czekają. Zdradzam zawartość wrześniowego ShinyBoxa.

Najnowsze pudełko wypełnione zostało kosmetykami do pielęgnacji ciała. Tym razem nie znalazło się w nim nic z kolorówki. Słynną niespodzianką, która miała sprawić, że poczujemy się shiny jest… zawieszka ozdobiona kryształami- prezent od firmy Zepter.

1. Zepter, Krem do rąk Swisso Logical, 2 szt. po 5ml- ,,Chroni dłonie przed wysuszeniem i działaniem wody. Ekstrakt z Echinacei wzmacnia naturalny mechanizm obronny skóry. Aminokwasy jako główny składnik keratyny wzmacniają skórę i paznokcie”. Debiut szwajcarskich kosmetyków w ShinyBox rozpoczął się od dwóch maleńkich kremów do rąk. Szczerze powiedziawszy nigdy w życiu nie zakupiłabym tego typu kosmetyku, który kosztuje 74zł za 100ml. Ale zanim wyrażę swoją opinię, nawet negatywną, dam szansę mini produktom i przyjrzę się im działaniu.

2. Zepter, Owocowy tonik nawilżający La Danza, 5ml- ,,Prawdziwy koktajl naturalnych składników owocowych. Oczyszcza, odświeża, stymuluje i chroni skórę, a także zwiększa jej napięcie i elastyczność”. I teraz najistotniejsza kwestia, pełnowartościowy produkt w katalogu Zepter Beauty Club kosztuje 276zł za 200ml. Mam czego chciałam, wreszcie coś ,,luksusowego”.

3. Bioderma, Hydrabio Masque, 15ml, Maseczka intensywnie nawilżająca, przeznaczona do cery wrażliwej i odwodnionej. Pełnowartościowy produkt 75ml tubka kosztuje ok. 89zł.

4. Bioderma, Hydrabio serum, 15ml, Skoncentrowane serum intensywnie nawilżające skórę. Kosmetyk hipoalergiczny. Za 40ml zapłacimy w aptece ok. 84zł. Zdążyłam się już przyzwyczaić do obecności tej marki w mojej comiesięcznej paczuszce. Zobaczymy czy najnowsze produkty  podbiją moje serce, tak jak uczyniły to płyny micelarne.

5. Dermedic, Peeling enzymatyczny HYDRAIN3- PRODUKT PEŁNOWARTOŚCIOWY, 50g. Według producenta ,,Delikatnie i nieinwazyjnie usuwa martwe warstwy naskórka. Nie wysusza skóry i zapewnia jej optymalne nawilżenie podczas i po zabniegu. Nie podrażnia skóry jak piling mechaniczny”. Został wyceniony na 30zł.

6. Dermedic, Koncentrat balsamu HYDRAIN3- PRODUKT PEŁNOWARTOŚCIOWY, 200ml, Ma za zadanie intensywnie nawilżyć i wygładzić przesuszoną i napiętą skórę.Kosztuje ok. 27zł.


Najbardziej jestem zadowolona z produktów Dermedic, z którymi dotąd nie miałam do czynienia. Rozśmieszyła mnie tandetna, bazarkowa zawieszka, która przypomina tanie dodatki do kobiecej prasy. Niespodzianka mnie nie olśniła.

Co sądzicie o wrześniowym SHINYBOX?

Jeśli nadal nie zarejestrowaliście się w serwisie ShinyBox, a chcielibyście otrzymywać darmowe pudełka z kosmetykami zachęcam do skorzystania z mojego linku.

Mój link: http://shinybox.pl/?ref=c570a39

 

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

31 komentarzy w Wrześniowe ShinyBox

  • mentoska says:

    Nosz kurde, nareszcie poznałam zawartość :) Ale kuriera nadal wyglądam..

    • li_lia says:

      Jeszcze nie przyjechał?
      Cierpliwości Kochana.
      A jak zawartość?
      Rozczarowana jesteś?

  • Żaneta says:

    ciekawie…. zwłazcza kometyki zeptera :) niestety ja nie uzbierałam na ani jedno pudełko :( a szkoda

  • Żaneta says:

    P.S. jak nawiążać współpracę z serwisem ? Ciężko mi będzie zebrać 9 osób a marzy mi sied takie pudełeczko :)

    • li_lia says:

      Żanetko, skontaktuj się z nimi mailowo :)

  • mamaagatki says:

    W tym miesiącu dostałaś tylko 2 pełnowartościowe produkty, trochę mało ale za to dużo nowości do przetestowania. Gratuluję pudełeczka.

    • li_lia says:

      :)

  • mentoska says:

    Ehh ja mam cerę mieszaną, troszkę się rozczarowałam, ale cóż, będę testować.
    Pudełko dotarło, biedny kurier, wyglądał jak zmokła kura, hehe :D

    • li_lia says:

      A jak tam zawieszka? Widzę, że Tobie Mentosko przypadła do gustu. Mogli dać w srebrnym kolorze. No, ale ja jak zwykle mam muchy w nosie ;)

  • Lusia says:

    świetne kosmetyki, życzę miłego testowania ;)

    • li_lia says:

      Dziękuję Lusiu. Jak nigdy wcześniej dzisiaj od razu przetestowałam piling i balsam od Dermedic i ten okropnie drogi tonik Zeptera.

  • mylamoja3004 says:

    Na poczatku bylam skora sie zarejestrowac, jednak w regulaminie zastrzegaja sobie jego zmiane. Nie chce pozniej nie przyjemnosci dlatego „sie w to nie bawie”. Tobie zycze dalej powodzenia, no i oczywiscie nie mialam nigdy okazji wyprobowac nic z zawartosci paczuchy :)

    • li_lia says:

      Lenko- jak do puli nagród dla Komentatora danego miesiąca dorzucam produkty z SHinyBox także mam nadzieję, że niedługo sie na nie załapiesz :)

  • mamaagatki says:

    Naszła mnie dziś taka refleksja: prawie nie ma próbek z męskimi kosmetykami. O ile ja często dostaję próbeczki w aptekach, drogeriach czy za zarejestrowanie się na jakiejś stronce o tyle dla męża dostałam (AŻ) 2 razy (próbkę zapachu zamówioną przez internet i próbki z Ziaji w aptece).
    Podobnie z testowaniem produktów, zawsze dla kobiet, no i czasem dziecięce. Blogi współpracujące z firmami, testujące i opisujące kosmetyki- żeńskie :) Nigdy się nad tym nie zastanawiałam a dziś mi ta myśl nie daje spokoju. Znacie jakiegoś faceta-testera prowadzącego blog?? Jeśli tak dajcie namiary, jestem straaaaasznie ciekawa…

    • li_lia says:

      Małgosiu, znam, i to takiego naprawdę zajebistego bloga o perfumach, które testuje facet! I to nie byle jaki http://www.niemuzycznapieciolinia.pl/ Zobacz :)

  • mamaagatki says:

    I jeszcze myśląc o ShinyBoxach, w regulaminie jest coś, że to tylko dla kobiet? Czy jeśli jakiś pan nazbierałby 100 gwiazdek to dostałby „męskie” pudełko?

    • li_lia says:

      No właśnie, oni chyba wyszli z założenia, że takie rzeczy są tylko dla kobiet…
      Ale męskie próbki zawsze wciskają mi w Douglasie :)

  • mamaagatki says:

    Dzięki Ewo, zajrzałam no i jestem w szoku… pozytywnym. Jego drugi blog „Pamiętnik Odorów” zawiera niezłe teksty :)

    • li_lia says:

      Wiedziałam Małgosiu, że przypadnie Ci do gustu :)
      Natrafiłam na jego blog przypadkiem i jestem pełna podziwu dla jego pracy i zaangażowania :)

  • wiola says:

    Ja chyba też nigdy tych gwiazdek nie uzbieram :(

    • li_lia says:

      Wiolu, spróbuj porozsyłać link po różnych forach :)

  • mentoska says:

    No tak, zawieszka mi się bardzo podoba, tylko właśnie nie mam żadnego łańcuszka, na której mogłabym ją zamontować, srebro ze złotem nie za bardzo wygląda :P

    • li_lia says:

      Mentosko, takie kontrasty są wlasnie modne, ale samej ciężko mi się do nich przekonać :)

  • mentoska says:

    No tak, zawieszka mi się bardzo podoba, tylko właśnie nie mam żadnego łańcuszka, na której mogłabym ją zamontować, srebro ze złotem nie za bardzo wygląda :P

    • li_lia says:

      Mentosko, takie kontrasty są wlasnie modne, ale samej ciężko mi się do nich przekonać :)

  • mentoska says:

    No ja też jakoś nie mogę się przekonać, jestem wierna klasycznym połączeniom ;)

  • mentoska says:

    No ja też jakoś nie mogę się przekonać, jestem wierna klasycznym połączeniom ;)

  • tuska says:

    Napisałaś, że przy zakupie jednego pudełeczka nie wiemy, które z nich trafi do naszych rąk. Muszę się tutaj z Tobą nie zgodzić nie dawno dostałam pudełko shiny box, które zakupiłam i mogłam sobie wybrać, które bym chciała :)
    Ja zakupiłam swoje pudełko, ponieważ bardzo mnie kusiło, by je mieć, a jak na złość nie umiałam nazbierać 100 shinystars :(
    Pozdrawiam :)

    • li_lia says:

      Tuśko, w momencie pisania posta tak rzeczywiście było. Przynajmniej w regulaminie. Dziękuje za informację. Dołączę ją do następnego wpisu o Shiny Boxie ;)

  • li_lia says:

    Wiedziałam Małgosiu, że przypadnie Ci do gustu :)
    Natrafiłam na jego blog przypadkiem i jestem pełna podziwu dla jego pracy i zaangażowania :)

  • li_lia says:

    Wiolu, spróbuj porozsyłać link po różnych forach :)

Zostaw komentarz Cancel reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>