Dziwna i Taki Jeden (42/2017)

20 września 2017 Książka  Brak komentarzy

Usiłuję przywołać w pamięci obraz siebie z czasów, gdy uczęszczałam do szkoły średniej. Pamiętam ogromne poczucie odpowiedzialności za to, co wówczas czyniłam, rozterki, związane z podejmowanymi dylematami oraz nieprecyzyjne plany, dotyczące przyszłości. W porównaniu z problemami jednej z głównych bohaterek książki Dziwna i Taki Jeden, moją ówczesną sytuację mogę śmiało określić mianem komfortowej. Nie byłam szukającą swych korzeni nastolatką, nikt nie wymagał ode mnie deklaracji, związanej z wyborem partnera, nie podważał mojej orientacji seksualnej. Nie musiałam staczać bitwy z sercem, rozumem ani z sumieniem.

Aby odnaleźć wewnętrzny spokój niekiedy trzeba złamać serce najlepszemu przyjacielowi, wystawić na próbę cierpliwość bliskich osób i odbyć podróż, której metę stanowi własny, doskonale znany, pokój. Najlepiej wiedzą o tym Lula i Rory.

Zapewne nie przejdziecie obojętnie obok ich historii.

 Dziwna i taki jeden Megan Brothers

Zastanawialiście się kiedyś dlaczego najlepsze książki z gatunku Young Adult wychodzą spod pióra dorosłych? Przecież kolejne pokolenia głęboko wierzą w to, że nikt tak dobrze nie zrozumie nastolatka, jak jego rówieśnik. I nie mam tutaj na myśli ,,słodkich kłopotów”, związanych z aktualną modą, nieodrobioną pracą domową, zawziętym nauczycielem czy surowymi rodzicami. Trzeba wyrosnąć z niedojrzałej ,,skóry”, by z perspektywy czasu na spokojnie przeanalizować minione wydarzenia, nabrać dystansu, pokory, a także wyciągnąć właściwe wnioski. Rezultat może przyćmić oczekiwania. Czy zatem Meagan Brothers, kierując się wspomnianymi wytycznymi, publikując powieść spod znaku LGBT, osiągnęła sukces,  a może minęła się z powołaniem?

Lola i Rory odnaleźli się na szkolnym korytarzu pośród tłumu złożonego z elit, przeciętniaków oraz wyrzutków. Nigdy nie zależało im na popularności ani na powszechnym uwielbieniu. Należeli do ,,społecznego marginesu”, który gloryfikował umysł, oddawał hołd prawdziwym pasjom i gardził blichtrem. Wspomnianą dwójkę połączyło zamiłowanie do popularnego w latach 90-tych minionego wieku serialu ,,Z Archiwum X”. Oboje borykali się również z rodzinnymi kłopotami. Małoletnia Lula została porzucona przez matkę, wychowana przez dziadków, Rory zaś pomieszkiwał u rodzicielki, która słynęła z zamiłowania do kieliszka. Mimo iż dzielili z sobą najskrytsze sekrety, z czasem pomiędzy nastolatkami zaczął wyrastać mur, któremu początek dały tajemnice. Jedno z nich zapragnęło przekroczyć granicę przyjaźni, drugie zaś w sekrecie uprawiało seks z przedstawicielem tej samej płci. Szok, wywołany odkryciem prawdy, spowodował, iż tytułowa bohaterka wystawiła na próbę cierpliwość bliskich osób, wcielając w życie szalone pomysły. Czy rozłąka okaże się przysłowiowym gwoździem, wbitym w trumnę nietypowego związku Luli i Rory’ego? Czy niespodziewany zwrot akcji pomoże wspomnianym postaciom odzyskać poczucie bezpieczeństwa?

 Mnogość wątków odwraca uwagę czytelnika od meritum historii. Zwłaszcza, jeśli po książkę sięgnie ktoś, kto nie przepada za science fiction. Wielokrotne wałkowanie poszczególnych odcinków kultowego serialu, na którym roztkliwiają się wspomniane postaci, choć nawiązuje do tematyki powieści, pełni rolę zapychacza treści. Nie dziwi natomiast zachowanie Luli, zmagającej się z burzą hormonów, intensywnie przeżywającej opisane perypetie. I chociaż schemat powieści nie należy do innowacyjnych rozwiązań, tekst autentycznie wciąga, angażuje do tego, by identyfikować się z bohaterami, przeżywać ich problemy, wspólnie szukać rozwiązań.

Brothers celowo wybrała ,,trudne przypadki”, trafiając w zapotrzebowanie na literaturę, orbitującą wokół aktualnych, drażliwych zagadnień. Żyjący na pół gwizdka bohaterowie, zaczynają wychodzić przed szereg, robią rzeczy, o których dokonanie nigdy by siebie nie podejrzewali, konfrontują marzenia z rzeczywistością, godnie znoszą konsekwencje, podjętych decyzji.

Dziwna i Taki Jeden nie spełnia warunków kontrowersyjnej powieści, nie szokuje tematyką, mimo iż autorka nie stroniła od opisania dwuznacznych sytuacji, zderzała bohaterów z problemami trudnymi do rozwiązania przez osoby dorosłe. Jeśli zaś chodzi o kwestię orientacji seksualnej Rory’ego i Luli, to z bólem serca przyznaję, iż została ona przerysowana, rozciągnięta do granic możliwości, przez co może w negatywny sposób zostać odebrana przez nastoletnich czytelników.

Czy to nie przykre, gdy jednostki, wyróżniające się na tle społeczeństwa z powodu ciekawych zainteresowań, traktowane są w negatywny sposób, piętnowane i odsuwane na dalszy plan? Czy prawo do bycia innym musi zostać okupione niejedną, mentalną potyczką?

Autorka świetnie poradziła sobie z nakreśleniem sylwetek tytułowych outsaiderów. Oddała im głos w formie pierwszoosobowej narracji, utrwaliła ich elektroniczne konwersacje w sposób tak wiarygodny i naturalny, iż czytelnik zaczyna nabierać podejrzeń co do swej funkcji-podglądacza.

Gdyby tak wyciąć kwestie związane z agentami Scully i Mulderem, opisywana książka wskoczyłaby na wyższe piętro w mojej skali literackich ocen.

Dziwna i Taki Jeden

Dziwna i Taki Jeden

Weird Girl and What’s His Name

Megan Brothers

Przekład: Robert Waliś

Warszawa 2017

Wydawnictwo YA!

Półka: egzemplarz recenzencki

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

Zostaw komentarz

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>