Na co komu dziś Andersen i bracia Grimm?

17 grudnia 2013 Książka  8 komentarzy

Gdyby lider Lady Pank zmienił słowa jednego ze szlagierów zespołu i stworzył utwór, który podważałby sensowność klasycznych baśni, zapewne dziś nuciłabym piosenkę o następującej treści:

Na co komu dziś Czerwony Kapturek?

Na co komu dziś Śpiąca księżniczka?

Po co dalej jeść chatkę z piernika?

Skoro czujesz, że w biodra wejdzie ci?

 

Pierwotne wersje baśni, obfitowały w drastyczne sceny, bohaterowie zaś mieli uzasadnione podstawy do tego, by dołączyć do grupy czarnych charakterów? Czy w odpowiedni sposób potraficie zinterpretować ukryte w tych fantastycznych utworach symbole? A może wolicie ugrzecznione wersje klasyki dziecięcej literatury, lub wręcz przeciwnie, teksty, które niedawno wyszły spod klawiatury młodych autorów?

Czy współczesne baśnie i opowiadania mogą konkurować z dawnymi bestsellerami?

DSC_0002

Moi byli uczniowie wielokrotnie próbowali udowodnić, iż próba reanimacji utworów-dinozaurów w obecnych czasach skazana jest na klęskę. Ile razy można czytać o krasnoludkach, nastoletnich sierotach, zmagających się z macochami, które za punkt honoru obrały sobie zamordowanie własnych pasierbic, o gadających wilkach-ludojadach, księżniczkach-mimozach, upraszczających swój żywot do czekania na wyśnionego księcia? Przestrzegamy swoje pociechy, by nie rozmawiały i nie przyjmowały prezentów od nieznanych im osób, ugrzeczniamy rzeczywistość, starając się odseparować dzieci od nieprzyjemnych spraw. Ja zaś, uparcie bronię swego stanowiska, twierdząc, iż Czerwony Kapturek, zatrute wrzeciono, chatka z piernika, Dziewczynka z zapałkami nie muszą obawiać się detronizacji.

DSC_0005

Magiczny świat klasycznych baśni, nad którym pełnię władzy sprawuje autor, oferuje czytelnikowi szeroką paletę doznań. Nim dotrwamy do sztampowego zakończenia, zdradzającego, iż bohaterowie żyli długo i szczęśliwie, albo połączyli się ze zmarłymi członkami rodzin w zaświatach, stajemy się świadkami pasjonującej walki dobra ze złem, krwawego starcia, niemogącego obyć się bez ofiar, wśród których znajdują się postaci zasługujące na nauczkę, jak i całkiem niewinni, niesprawiedliwie uśmierceni bohaterowie. Dziecko znające utwory braci Grimm lub Andersena, identyfikuje się z wybranymi postaciami, wczuwa w ich sytuację, przeżywa zawiłe losy i co najważniejsze, na właściwym przykładzie uczy się prawidłowych wzorców, godnych naśladowania.

DSC_0014

Czające się w leśnych zaroślach bestie, wiedźmy-kanibalki, broniące swego terytorium macochy, dla których przemijająca uroda jest równoznaczna z tragedią, stanowią nieodzowne elementy ponadczasowych historii. Chronienie dziecka przed takimi kwestiami, choć jest przejawem rodzicielskiej troski, przyniesie wręcz odwrotny skutek. Dreszczyk emocji, pełne kontrolowanego niepokoju momenty, chwile wyczekiwania na pomyślny rozwój sytuacji, współodczuwanie strachu bohaterów zmierza do osiągnięcia katharsis. Przecież rzeczywistość roi się od niebezpieczeństw, ludzi, mogących nas skrzywdzić. Baśnie w obrazowy, ale jakże zrozumiały sposób, przedstawiają takie sytuacje, tłumaczą w jaki sposób należy się zachować, nie wywołują zaś traumy, nie odbijają się negatywnie na psychice młodego czytelnika.

DSC_0018

Ponadto klasyczne utwory utwierdzają w przekonaniu, że życie w zgodzie z własnym, czystym sumieniem jest najlepszą drogą do osiągnięcia szczęścia i wewnętrznego spokoju. Konfrontacje dobra ze złem, podział bohaterów na prawych, odważnych i słusznie postępujących oraz tych, którzy zboczyli z właściwej ścieżki, uświadamia naszej latorośli, iż nikt z nas nie przychodzi na ten świat z zamiarem jego zniszczenia, że nie rodzimy się jako złe, godne potępienia jednostki. Na kształtowanie naszego charakteru mają wpływ różne okoliczności, ludzie, których spotykamy oraz decyzje, odbijające piętno na przeszłości.

DSC_0010

Każdy z nas znajdzie w baśniach coś, co przykuje uwagę. To może być ciekawe przedstawienie danej historii, bohaterowie, których chcielibyśmy poznać i poprosić o dołączenie do grona naszych przyjaciół, albo zapierające dech w piersiach wydarzenia. Z perspektywy czasu zupełnie inaczej odbieram sposób postępowania niektórych postaci, dostrzegam sprawy, na które jako dziecko nie zwracałam uwagi. I chociaż baśnie w głównej mierze uczą, upraszczając rzeczywistość w taki sposób, by młody czytelnik mógł przyswoić sobie prawdy o świecie, klasyki nigdy nie wyjdą z mody. Co z tego, że przepełnione są irracjonalnymi wydarzeniami, magią, postaciami, będącymi wymysłem autora. Nie tylko dostarczają rozrywki, ale przede wszystkim poruszają problemy, którym stawić czoła muszą również współcześnie żyjący ludzie.

DSC_0002

Powyższe powody skłoniły mnie do przedstawienia córce zestawu pięciu książek, do publikacji których przyczyniło się Wydawnictwo MD Monika Duda. Każda z lektur składa się z trzech baśni lub opowieści, na których wychowało się niejedno pokolenie. Aby nie zniechęcać młodego czytelnika do zbyt obszernych tekstów, treść znanych utworów skrócono, wielkość czcionki dostosowano do możliwości dziecka, które rozpoczyna samodzielną przygodę z czytaniem. Ilustracje zaś wykonano w taki sposób, by cieszyły oczy, przemawiały do wyobraźni i zapadały w pamięci. Niewielkich rozmiarów książeczki posiadają sztywne okładki, a sposób łączenia stron zapobiega ich wypadaniu.

DSC_0003

Bajki dla najmłodszych

- Złotowłosa i trzy misie

- Kurka Rudopiórka

- Trzy koziołki spryciołki

DSC_0007

Bajki na dobranoc

- Naiwne kurczątko

- Jaś i Małgosia

- Mysz z miasta i mysz ze wsi

DSC_0011

Ulubione opowieści

- Czerwony Kapturek

- Przebiegły lis i czerwona kurka

- Wilk i siedem koźlątek

DSC_0015

Złote opowieści

- Złota gęś

- Brzydkie kaczątko

- Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków

DSC_0021

Opowieści na dobranoc

- Trzy małe świnki

- Muzykanci z Bremy

- Jaś i magiczna fasola

Zestaw 5 książek Bajki dostępny jest na stronie Wydawnictwa MD Monika Duda: KLIK

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

8 komentarzy w Na co komu dziś Andersen i bracia Grimm?

  • Margaretka says:

    Dla mnie klasyka pozostanie klasyką :)

  • Kruszynka says:

    Uwielbiam takie bajki, super się prezentują:)

  • Kiti says:

    Już od oglądania samych ilustracji naszła mnie wielka ochota na nie, a co dopiero jakby dodać do tego tekst, cudo:)

  • Zebra says:

    Piękne baśnie – oj aż się rozmarzyć można :)

  • nikollet85 says:

    baśnie sa rewelacyjne :)

  • Alicja says:

    Uwielbiam klasyczne baśnie, one mają w sobie magię. Co ciekawe jak byłam dzieckiem nie do końca wiele z nich rozumiałam, teraz zaczęłam odkrywać ich sens :)

  • pat says:

    Proszę sprawdzić wiadomości prywatne, tam wysłałam linki do zdjęć na konkurs.
    Nie mogę w tamtym poście dodawać komentarzy.

    Mam nadzieję, że mogą wziąć one udział w konkursie pozdrawiam

  • Zebra says:

    Wesołych Świąt Kochana – dla CAŁEJ TWOJEJ RODZINY!

Zostaw komentarz

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>