Słodkie śniadanie

1 czerwca 2014 Kuchnia  10 komentarzy

Ostatnio chodzę spać z kurami. Po zmroku dopada mnie takie zmęczenie, że nie potrafię zmusić się ani do czytania ani do oglądania najnowszych odcinków aktualnie śledzonych seriali, a już tym bardziej do pisania. Za to poranki witam rześka i gotowa do stawienia czoła codziennym obowiązkom. O ile w ciągu tygodnia wczesna pora wstawania stała się po prostu rutyną, tak odrobinę ciszy, spokoju i samotności doceniam właśnie w niedziele. Wymykam się z sypialni i z nosem utkwionym w lekturze, przygotowuję śniadanie. Cenię sobie te nieliczne, ale jakże potrzebne chwile.

Czasami pierwszy, niedzielny posiłek przybiera postać słodkiej uczty. Serwuję wówczas Miodelkę, owoce, bananową lub miętową kawę. Pełnię szczęścia osiągam uchylając drzwiczki piekarnika, w którym rumienią się kukurydziane bułeczki.

DSC_0093

Nie wiem dlaczego dotąd nie darzyłam zainteresowaniem mąki kukurydzianej, chętnie korzystając z popularniejszych konkurentek- żytniej, pszennej oraz tortowej. Wystarczyła jednak zmiana miejsca pracy oraz odkrycie nowej piekarni, aby diametralnie zmienić zdanie o ,,żółtej królewnie”. Wszystko zaczęło się od kukurydzianych bułek z żółtym serem i dynią. Dziś nie wyobrażam sobie przerwy śniadaniowej bez powyższej przekąski. Naszła mnie ochota, aby w domowym zaciszu spróbować wykonać podobny wypiek, ale stanęło na tym, że na jednym z portali znalazłam intrygującą propozycję. Perspektywa uraczenia podniebienia słodkimi bułeczkami zwyciężyła poranny głód. Zamknęłam za sobą kuchenne drzwi i niespiesznie zabrałam się do przygotowania ciasta.

DSC_0096

Oryginalny przepis został zaczerpnięty z magazynu ,,Palce lizać”. Musiałam go jednak odrobinę zmodyfikować.

Składniki na 12 sztuk:

  • 250 ml mleka 3,2%
  • 100 g masła o minimalnej zawartości tłuszczu 82%
  • 300g mąki kukurydzianej
  • duże jajko
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 175g mąki pszennej
  • 150g cukru
  • garść rodzynek

DSC_0082

Przygotowanie bułeczek rozpoczęłam od rozpuszczenia w rondelku połowy kostki masła, które to pływało w gotującym się mleku. Pamiętajcie, aby nie dopuścić do wrzenia. Kiedy oba składniki połączyły się w kolorową ciecz, zdjęłam naczynie z palnika, zaś jego zawartość przelałam do miski, wypełnionej pozostałymi komponentami. Optymistyczna, wręcz radosna barwa surowego ciasta wprawiła mnie w dobry nastój i zachęcała do stworzenia z niej jednolitej, lśniącej i plastycznej masy.

DSC_0083

Z ciasta ulepiłam niewielkie bułeczki, które wyłożyłam na pokrytą pergaminem blachę. Każdy z żółtych okazów ozdobiłam powierzchownym nacięciem, dzięki czemu zminimalizowałam ryzyko pojawienia się pęknięć w trakcie pieczenia.

Słodkie przekąski wstawiłam do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika, w którym spędziły 25 minut.

DSC_0098

Na początku przeraziła mnie waga bułeczek. Po wyjęciu z piekarnika były tak ciężkie i wilgotne, że zwątpiłam w sukces wypieku. Wpadłam w panikę, sądząc, iż przyjdzie mi uraczyć rodzinę zakalcem. Podłamana na duchu, pozostawiłam bułeczki w widocznym miejscu, pozwalając im wystygnąć. Tymczasem w praktyce okazało się, że po krótkim czasie żółte maleństwa ,,doszły do siebie” i wyśmienicie komponowały się z miodowo-orzechowo-czekoladowym kremem oraz truskawkami. Słodkie, syte, bardzo kruche, swą konsystencją przypominały domowej roboty ciastka, które maczane w ciepłym mleku serwowała mi w dzieciństwie moja mama.

DSC_0089

li_lia

W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.

10 komentarzy w Słodkie śniadanie

  • Alicja says:

    Też ostatnio chodzę spać z kurami, jestem strasznie senna i od razu zasypiam jak kamień :) a bułeczki muszą być pyszne, z chęcią skorzystam z przepisu :)

    • li_lia says:

      Polecam Alicjo. Ich nietypowy smak i konsystencja powinny przypaść Ci do gustu.

  • wyglądają pyszniutko :D

    • li_lia says:

      :* Dziękuję za miłe słowa.

  • Kiti says:

    Pyszne muszą być takie bułeczki, smacznie wyglądają.

    • li_lia says:

      Oj, tak.

  • Kruszynka says:

    A cóż to za pyszności, przepysznie wyglądają te bułeczki. Schrupałabym takich kilka na śniadanie!

    • li_lia says:

      Z przyjemnością bym się z Tobą nimi podzieliła

  • Dzisiaj zrobię te bułeczki ! :)

    • li_lia says:

      Moja Droga, koniecznie napisz czy Ci smakowały :)

Zostaw komentarz Cancel reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>