Dedicante tagged posts

Zbuduj sobie bransoletkę

14 listopada 2013 Dla dzieckaDodatki  20 komentarzy

Na nadgarstkach gwiazd ekranu, estrady i sceny, na przegubach celebryckich dłoni, dostrzec można czerwony sznureczek, bransoletkę oznaczającą przekonanie o mocy kabały. Charakterystyczna nitka jest zarówno ozdobą jak i talizmanem. Nie trzeba jednak być wyznawcą żadnej religii, by móc nosić spersonalizowaną biżuterię, symbolizującą coś istotnego, ulotnego lub będącą po prostu miłym dla oka i oryginalnym dodatkiem.


Kolejny raz zaprezentuję Wam błyskotki, które nie tylko wywarły na mnie pozytywne wrażenie, ale miałam ogromny wpływ na ich ostateczną formę.


DSC_0002


Czytaj dalej

Bonnie, Clyde i wyjątkowa bransoletka

29 października 2013 Dodatki  13 komentarzy


- To ma być zwykły napad. Bierzemy tylko pieniądze, żadnych fantów, Bonnie! I zapomnij o biżuterii- Clyde, tym razem przezorny i nieprzypominający dawnego gangstera, o którym rozpisywała się prasa w całym kraju, uprzedził towarzyszkę o celu ,,spontanicznej" wizyty w banku.


- Kotku, uda nam się, zobaczysz. Nie myśl o konsekwencjach. Burning Hell to już zamknięty rozdział. Nie pozwolę, abyś ponownie trafił za kratki- uspokajała go filigranowa Parker.


Barrow mimowolnie powrócił pamięcią do miesięcy, które spędził w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Widok kompanów z utęsknieniem wyglądających jego powrotu, przyprawił Clyde’a o mdłości. Nie zamierzał wracać do obskurnej celi, rezygnować z uciech doczesnego świata, ani tym bardziej z kobiety, wiernie trwającej przy nim zarówno w dobrych momentach, jak i w chwilach niedoli. Ten ostatni raz chciał zagrać na nerwach dotychczasowym ciemiężycielom, teksańskiemu wymiarowi sprawiedliwości, którego sumienie przypominało czarną dziurę.


Tymczasem w banku Alfonsa Cartera, młoda pracownica towarzyszyła jednemu z klientów, który powiększał zasoby rodzinnej skrytki o nowe świecidełka. Wśród różnorodnych kolii, sygnetów i kolczyków, znajdowała się niewielkich rozmiarów bransoletka. Panna Marple, przyglądająca się zwinnym ruchom przystojnego mężczyzny, zauważyła niepozornie wyglądający element biżuterii. To nie okazałe brylanty, ani szlachetne szmaragdy przykuły na dłużej jej uwagę, ale subtelna bransoletka. Podwładna bankiera mimowolnie dotknęła szczupłego nadgarstka, zastanawiając się czy srebrny motylek ładnie komponowałby się z jej dłonią. Dopiero wymowne chrząknięcie klienta z powrotem sprowadziło ją na ziemię.


DSC_0006


Czytaj dalej

Pamiątka na lata. Naszyjnik w kształcie układanki

16 października 2013 Dodatki  17 komentarzy

Wspomnienia wydarzeń, które miały miejsce dokładnie trzy lata temu, wracają do mnie niczym bumerang. Zabawne, że w pamięci przechowuję głównie słowa i sytuacje, jakie teraz wywołują na mojej twarzy uśmiech. Wciąż słyszę słowa przyjaciółki, radzącej mi, aby wybrała się na spacer po sali, lub szpitalnym korytarzu, gdy tylko poczuję nieznośny ból.


,,Albo go rozchodzisz, albo urodzisz. Innej opcji nie ma”.


Biorąc do serca logiczne rozwiązanie, rozpoczęłam wędrówkę po wyłożonej płytkami posadzce, za przyjaciół mając zimne ściany, o które mogłam się oprzeć, by ugasić żar bijący od rozpalonych policzków. Nocną ciszę przerywały moje coraz wolniejsze kroki, które zbudziły drzemiącą w dyżurce położną. Ta zaś, zaskoczona moim świadomym lunatykowaniem, po krótkim badaniu oznajmiła ,,Zaczęło się. Zapraszam na salę przedporodową”. I właśnie wtedy przemknęła mi przez głowę myśl ,,No, nie wierzę. A może tak przełożymy to na jutro?”…


Teraz wydaje mi się to zabawne, zważając na fakt, iż przez pięć lat czekałam na ten moment i od kilku tygodni nie rozmyślałam o niczym innym, jak o szczęśliwym finale. Nawet przeszła mi złość na przyszłego tatusia, który zburzył mój wieczorny spokój, przysyłając esemesa z pytaniem czy zamierzam dzisiaj urodzić, gdyż z racji rozpoczętego weekendu chciałby  zamówić sobie pizzę i kameralnie otworzyć puszkę ulubionego piwa. Wówczas pomyślałam ,,Ja ci dam przedwczesne świętowanie! A właśnie, że dzisiaj urodzę!”. Mój organizm postanowił wspomóc mnie w tym postanowieniu.


Ale to już było, pisałam o tym w zeszłym roku. Dziś jednak, upamiętniając trzecie urodziny Nadii, chciałabym Wam opowiedzieć o niezwykłym naszyjniku.


 DSC_0014

Czytaj dalej

Biżuteria z dedykacją od serca

8 października 2013 Dodatki  13 komentarzy

Pomagają zachować w pamięci niezwykłe chwile, poprzez umieszczenie wizerunku, bądź imienia bliskiej osoby na niebanalnej biżuterii. Chociaż dopiero podbijają serca naszych rodaków, już dziś wróżę im spektakularny sukces.


Oni wiedzą, jak wyróżnić się z tłumu, stawiając na indywidualny styl i nieuznającą kompromisów jakość. O tym dlaczego warto zwrócić uwagę na Dedicante i dołączyć do sukcesywnie powiększającego się grona zadowolonych klientów, dowiecie się z dzisiejszego wpisu.


 baner Dedicante

Czytaj dalej