Drżenie tagged posts

Drżałam, gdy czytałam…

3 września 2013 Książka  11 komentarzy

Jaki zapach wydzielają książki? Czy jest to aromat zapomnienia w postaci kurzu, który latami osadza się na nieczytanych woluminach? A może pachną wyłącznie farbą, drukarnią, będącą miejscem ich ostatecznych narodzin? Trylogia Drżenie nie trąci banałem, to, co się nad nią unosi zapowiada niezwykłą przygodę, okraszoną dawką magii, nieprawdopodobieństwa, w które chcę uwierzyć, które czuję i chłonę niemalże każdym zmysłem.


To nie jest kolejna historia, bazująca na popularnym motywie ludzi zamienionych w wilkołaki, ani pozbawiona głębszego sensu opowieść o młodych ludziach, stojących u progu dojrzałości. Ta trójelementowa układanka zasysa czytelnika, wciąga w wir wydarzeń, sprawiając, iż świat przedstawiony na kartach powieści staje się czymś realnym, namacalnym. I jedyne czego można pragnąć w trakcie lektury jest to, aby nigdy się nie skończyła.


 DSC_0001

Czytaj dalej