Fabryka Słów tagged posts

Dłoń Króla Słońca

28 sierpnia 2022 Książka  Brak komentarzy

Dłoń króla Słońca

 

Monumentalna opowieść, której realia tworzą precyzyjnie zaprojektowane detale. Wielowarstwowa historia, skupiająca uwagę na tło wydarzeń, utkane z wierzeń, legend, społecznych i politycznych aspektów.

Mistyczny epos z wyrazistym, pełnokrwistym, niepozbawionym wad, bohaterem. To właśnie Wen Olcha, Głupi Kundel, Poskramiacz Ognia, pilny uczeń, cesarski urzędnik, naznaczony magią wnuk antagonistki elit sprawujących władzę, poszukuje życiowej ścieżki. Jego serce, rozdarte pomiędzy lojalnością wobec protoplastów rodu, a realizacją ambicji rodziców, dostraja się do indywidualnego rytmu, naznaczonego pierwotnymi czarami.

Oto ten zdolny, przebiegły, pracowity chłopiec, zaczyna sukcesywnie piąć się po szczeblach oszałamiającej kariery, by w decydującej chwili uciszyć głos rozumu i wsłuchać się w niebezpieczną melodię.

Dłoń Króla Słońca to utwór napisany z niesamowitym rozmachem. Urzeka stylem wypowiedzi autora, który dogłębnie poznał filary kultury Dalekiego Wschodu, zręcznie wplatając je jako elementy świata przedstawionego opisywanej powieści. Autor stopniowo podsyca ciekawość czytelnika, racząc jego zmysły pobocznymi wątkami i plastycznymi opisami. Zaś najmocniejszym punktem lektury jest niewątpliwie tytułowa postać, władająca siłami natury, odkrywająca wewnętrzną potęgę i możliwości na miarę najpotężniejszych wiedźm i czarodziejów. To bohater, którego postępowania nie da się przewidzieć, zamknąć w ramach znanego schematu, jednoznacznie sklasyfikować jako dobrą, bądź kierującą się osobistymi pobudkami istotę. Nagłe zwroty akcji. Motyw podróży, nauczyciela i ucznia, liczne symbole, alegorie oraz wszechobecna magia.

Nie można także pominąć roli cudownej szaty graficznej, korespondującej z treścią książki.

Gromkiego brawa dla J.T. Greathouse'a. Zdecydowanie warto czekać na kolejne tomy kronik Olchy! Zwłaszcza w przekładzie Marcina Mortki.

#books #bookstagram #dłońkrólasłońca #jtgteathouse #fabrykasłów #książka #książki #ilovebooks #kronikiolchy #MarcinMortka #thehandoftheSunKing

 

 

Dłoń Króla Słońca

The hand of Sun King

J. T. GREATHOUSE

Przekład: Marcin Mortka

Lublin 2022

Fabryka Słów

Półka: książka pochodzi z mojej prywatnej biblioteki

Czytaj dalej

Nekromantka, krwiopijcy, zombie i carska Rosja końca XIX wieku (1/2017)

6 stycznia 2017 BohaterowieKsiążka  Brak komentarzy

Zapomnij o czajnikach elektrycznych i wyobraź sobie bogato zdobiony samowar, który podgrzeje wodę na herbatę.


W przerwach między spirytystycznymi seansami, rozmyślaj o jajkach Faberge, które wzbudzą zachwyt wśród odwiedzających Twe domostwo gości.


Pozwól pobrać miarę osobistej krawcowej, dyskutując o aktualnych trendach mody. Możesz być pewna, iż kolejny sezon będzie należeć do Ciebie. Zabłyśniesz na parkiecie, podbijesz salony. W końcu należysz do elity. W Twoich żyłach płynie carska krew. W tym roku otrzymasz propozycję intratnego mariażu.


Uśmiechaj się, wplataj w swe wypowiedzi obcojęzyczne zapożyczenia, nie udowadniaj na siłę swej inteligencji. Jesteś tylko ozdobą, przyszłą żoną i matką dziedziców fortuny i dostojnego nazwiska. Zapomnij o ambicjach. Najlepiej upchnij je głęboko w mufce.


I byłoby dobrze, gdyby świat nie poznał Twej tajemnicy. Wszakże nie masz powodów do dumy. Twój dar jest prawdziwym przekleństwem.


Przyszło Ci żyć w czasach wytwornych bali, oszałamiających spektakli operowo-baletowych. Musisz poskromić nadnaturalne umiejętności.


Popadniesz w niełaskę. Nekromanci nie są mile widziani w otoczeniu głowy państwa. Ustatkuj się i zaniechaj wszelkich prób wtrącania się w politykę.


Katerino Aleksandrowno! Czy Ty potrafisz unikać kłopotów?


Krwiopijcy, zombie i pozostali nieumarli stanowią punkt zaczepienia dla wielu pisarzy. Jednakże schody, po których można wspiąć się na szczyt literackiej popularności, nie zawsze gwarantują sukces. Dlaczego tekst Robin Bridges powinien przyciągnąć Waszą uwagę?


Nadciąga burza Robin Bridges


Czytaj dalej