Smerfy tagged posts

Pomaluj sobie puzzle

17 września 2013 Dla dzieckaDodatki  12 komentarzy

Dawno, dawno temu, gdy szkołę podstawową opuszczało się jako ósmoklasista, Mikołaj pod postacią mojej starszej siostry, zostawił pod choinką sporej wielkości paczkę, do której przyczepił bilecik ze znanym Wam imieniem. Zawartość prezentu poznałam zanim pierwsza gwiazdka zadomowiła się na niebie. Wówczas, zamiast grzecznie podziękować za pamięć i chęć sprawienia mi przyjemności, odeszłam naburmuszona, ściskając w dłoniach puzzle. Zawód, jakiego wówczas doznałam nie wiązał się z oczekiwaniem na zupełnie inny podarek. Cierpliwość nigdy nie była moją mocną stroną, a gdy ujrzałam ogromne opakowanie, mieszczące 1500 maleńkich kawałków, doznałam lekkiego szoku. Może gdyby układanka tworzyła ciekawy wzór, albo chociaż przedstawiała uwiecznionych w bezruchu członków ubóstwianego wówczas boysbandu, zareagowałabym inaczej. Perspektywa zmagania się z górskim pejzażem, będącym tłem dla ogromnego jeziora, kompletnie wyprowadziła mnie z równowagi.


Nietrafiony prezent na szczęście znalazł kogoś, kto z chęcią go przygarnął. A ja od tamtej pory trzymałam się z dala od puzzli. Zmianę nastawienia do tego typu układanek zawdzięczam córce, która wykazuje nimi ogromne zainteresowanie. Nie ma dnia, aby nie rozsiadła się na podłodze, z pasją odnajdując brakujące elementy danego obrazka.


DSC_0025


Czytaj dalej

Smerfetka i tajemnicze pudełko z biżuterią

19 sierpnia 2013 DodatkiMiejsca  20 komentarzy

To nie był typowy poranek w wiosce Smerfów. Pracuś bladym świtem zbudził ze snu swoich sąsiadów, wysypując z metalowej skrzynki narzędzia. Z łoskotem turlały się po schodach, prowadzących do jego domu. Rumor ewidentnie przyczynił się do tego, że Ważniak wstał z łóżka lewą nogą, zaś grymasy Marudy osiągnęły apogeum. Nawet Malarzowi wena odmówiła posłuszeństwa, mimo że dzierżył w dłoni nową paletę farb o przepięknych barwach. Na dodatek Strażak, wracając z porannych ćwiczeń, zauważył czającego się nieopodal Klakiera. Rozleniwiony weekendem kocur miał większą motywację do tego, by rozpocząć tydzień o udanych łowów. O tak, nawet w wiosce Smerfów poniedziałki nie były darzone wielką sympatią.


Jednakże los przygotował miłą niespodziankę dla jednej przedstawicielki pięknej płci, którą na tle niebieskich braci wyróżniała nie tylko uroda. Zmierzająca w stronę wielkiego dębu Smerfetka, zamiast fikuśnych czapeczek, ściągniętych z dojrzałych żołędzi, przytaszczyła do swojej chatki tajemniczo wyglądające pudełko. Jego kwadratowe wieczko pokryte było pozbawioną błysku złotą farbą, w centralnym punkcie umieszczono tajemnicze logo oraz napis FJ BOX.


Do kogo należał zagubiony przedmiot? Co skrywała jego zawartość?


DSC_0076


Czytaj dalej