Wydawnictwo Zysk i S-ka tagged posts

Magia ma kilka odcieni. Poznaj ten najmroczniejszy…

15 sierpnia 2016 BohaterowieKsiążka  2 komentarzy

Z sytuacji, w której czarny charakter zostaje zniewolony przez potężną siłę, istnieje ograniczona liczba rozwiązań. Może on poddać się woli ciemiężyciela, po cichu knując plan wyswobodzenia się z uwięzi. Zdarza się także, że czerpie korzyści, chowając urażoną dumę głęboko do kieszeni. Niekiedy opowiada się po właściwej stronie, za sojuszników wybierając pozytywne postaci, którym ułatwia proces obalenia tyrana.


Z całą pewnością ci, którzy zboczyli z właściwej drogi, zasługują na chwilę uwagi. Nie należy ich stawiać za wzór do naśladowania, popierać brzemiennych w skutkach decyzji. Jednak obecność antybohaterów potrafi urozmaicić historię, której na pierwszy rzut oka niewiele brakuje do ideału.


Oto Mroczniejszy odcień magii, opowieść o palecie barw tajemnej siły, mocy dającej władzę nad zdrowiem i życiem przeciętnych zjadaczy chleba oraz wyjątkowych jednostek.


 Mroczniejszy odcień magii V Schwab

Czytaj dalej

Wyspa na Prerii

6 października 2014 Książka  Jeden komentarz

Czy on naprawdę gardzi obuwiem, wybierając spacer po świecie bosymi stopami?


Czy nie obawia się wdepnięcia w ciepłe, miękkie COŚ, co pojawia się zarówno w dżungli, jak i na chodniku?


Kim jest- wędrowcem, mędrcem, a może świetnym gawędziarzem?


Studium przypadku Wojciecha C. niektórzy sprowadzają do jednego zdania: można go uwielbiać, podziwiać lub wręcz przeciwnie- traktować z przymrużeniem oka. Wygłasza śmiałe, wręcz kontrowersyjne opinie, w których nie ma miejsca dla tolerancji względem transseksualistów, homoseksualistów, zapłodnienia in vitro. Mimo iż nie podzielam wielu jego poglądów, mam odmienne zdanie zarówno w kwestiach religijnych, etycznych jak i tych związanych z płcią, uwielbiam oglądać stare odcinki Boso przez świat, w których znany i ceniony podróżnik zabiera widzów do najpiękniejszych, najdzikszych, najniebezpieczniejszych zakątków naszego globu.


Nie posiadam bogatego zbioru książek, które wyszły spod pióra Wojciecha Cejrowskiego, jednak w mojej biblioteczce szczególne miejsce zajmuje Wyspa na Prerii. To lektura, którą trzeba się delektować, koniecznie w towarzystwie szklaneczki mojito, albo naparu zwanego yerba mate.


Rozsiądźcie się wygodnie i posłuchajcie...


Wyspa na prerii Wojciech Cejrowski


Czytaj dalej

Skuteczniejsza od Chucka Norrisa (Obsydianowy Motyl)

21 sierpnia 2014 Książka  4 komentarzy

Nie robię tego.


Słowo harcerza.


Dlatego, że mija się to z celem.


Przypomina mi jedzenie urodzinowego tortu z zamkniętymi oczami.


Można poznać smak wypieku, skosztować wielowarstwowej słodyczy, ale nie doceni się ogółu pracy, jaką w stworzenie świątecznego ciasta włożył jego wykonawca.


Nie zaczynam przygody z kilkutomowym utworem od pominięcia jego pierwszej części.


Ale nadeszła taka chwila, gdy do mych rąk trafił Obsydianowy Motyl i po prostu musiałam złamać dotychczas przestrzeganą regułę.


Nie przemówiła do mnie pełna niepokoju i grozy okładka. Nie skusił inny chwyt reklamowy. Nawet słowo na W (wampiry) nie wywarło na mnie większego wrażenia. Spojrzałam na liczbę stron (ponad 900) i poczułam, że powyższa książka pochłonie mój czas w trakcie tegorocznych wakacji. Czy jednak nie znużyła mnie ta jakże długa lektura?


Obsydianowy motyl Laurell K. Hamillton

Czytaj dalej

Oczy pełne strachuuuuuuuuuuuuu

1 sierpnia 2014 Książka  2 komentarzy

Jest coś, co ciąży Ci na sumieniu?


Co spędza sen z powiek.


Przytłacza. Prześladuje. Przeraża.


Czy Twoje życie przypomina pasmo udręk, rozczarowań, niepowodzeń?


Idąc po zmierzchu przez na pozór opuszczony park, oglądasz się za siebie, czując nieproszoną obecność przerażającej istoty?


A może klucząc pomiędzy szarymi blokami, spoglądasz z utęsknieniem, z niewytłumaczonym pragnieniem w stronę ostatniego piętra, wyobrażając sobie pozbawiony spadochronu lot, który zakończy się bolesnym zderzeniem z płytą chodnika?


Lubisz działać na przekór zdrowemu rozsądkowi, za wymówkę przyjmując chęć hołdowania złu? Buntujesz się przeciwko temu, co dobre, trudne, wymagające poświęcenia?


Jesteś szczęściarzem, jeśli nie dręczą Cię powyższe lęki. Tego samego niestety nie mogę powiedzieć o bohaterach zbioru opowiadań zatytułowanego Oczy pełne strachu.


oczy pełne strachu


Czytaj dalej

Człowiek-Sowa, a może Anioł?

27 grudnia 2013 Książka  4 komentarzy

Nie uwierzę w ich istnienie dopóki na własnej skórze nie odczuję obecności tych niezwykłych istot. Zdania nie zmienię pod wpływem cudzych świadectw, niezwykłych zdjęć, albo iluzji, jaką karmi mnie współczesne kino. Jednakże, kiedy mam do czynienia z tekstem, w którym literacka fikcja na równi króluje z pozbawioną cudów rzeczywistością, przestaję kurczowo obstawać przy wcześniejszym stanowisku.


Czy podobny dylemat przeżywał Michael, który pewnego dnia stanął oko w oko z intrygującą istotą? Kim okazał się dziwny stwór- wybrykiem natury, a może był tylko psikusem dziecięcej wyobraźni?


DSC_0054


Czytaj dalej