Zawsze wesoło z biedronką Fionką tagged posts

Jak tu nie lubić biedronek?

28 marca 2013 Dla dzieckaKsiążka  17 komentarzy

Nie trzeba być stałą bywalczynią popularnego dyskontu spożywczego, by darzyć sympatią Boże Krówki. To jedyne owady, którym bez obawy pozwalam lądować na wierzchu mojej dłoni, czyniąc z niej jednocześnie przenośny pas startowy. Biedronki uwielbia również moje dziecko. Nadia posiada pluszowy egzemplarz, sprawdzający się w roli poduszki, przytulanki oraz skoczka.

Pojawienie się w naszym domu Fionki, zapoczątkowało codzienny rytuał wieczornego czytania. Ulubione lektury niemalże dwuipółletniej pannicy udały się na tymczasowy odpoczynek. Ich miejsce zajęła wspomniana biedronka. Jestem głęboko przekonana o tym, że w przyszłym tygodniu będę w stanie bezbłędnie recytować z pamięci rymowane przygody tego wdzięcznego stworzenia.

 DSC_0057

Czytaj dalej