znęcanie się nad dzieckiem tagged posts

O przemocy w rodzinie- Zły Pan

6 stycznia 2015 Książka  5 komentarzy

kreatywnym okiem


Nie myślcie sobie, że w trakcie tworzenia Złego Pana autorów poniosła wyobraźnia. Bowiem historię Boja napisało samo życie. To nie poruszający tekst czy ilustracje, od których włos jeży się na głowie, sprawiają, że świat przedstawiony w książce przypomina horror, ale świadomość, że tysiące dzieci muszą się zmagać z problemem przemocy w rodzinie.


Jakie uczucia targają młodym człowiekiem, który oczekuje od swoich rodziców jedynie miłości, akceptacji oraz bezpieczeństwa, gdy ojciec lub matka nie zachowują się jak bohaterowie, skłonni poruszyć niebo i ziemię byle tylko ich pociecha była szczęśliwa?


To nie jest bajka, której nie powstydziliby się bracia Grimm, fikcja literacka stworzona z myślą o podbiciu księgarskiego rynku. To obowiązkowa lektura dla osób mających do czynienia z dziećmi, dla tych, którzy przekazali swoje geny kolejnemu pokoleniu, dla wychowawców, opiekunów, ale także i dla ofiar przemocy.


 Zły pan Gro Dahle Svein Nyhus

Czytaj dalej

Obóz przetrwania dla przedszkolaka…

10 lipca 2014 Dla dzieckaMiejsca  Jeden komentarz

Jak donosi jeden z popularnych portali, pewien pomysłowy tatuś zafundował swojemu potomkowi prawdziwy obóz przetrwania. Przez kilka dni obaj panowie zamieszkiwali niemalże pod gołym niebem, a dokładniej pisząc w prowizorycznym szałasie. Pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego, wszakże zafascynowany powrotem do natury ojciec mógł spędzić czas z synem w sposób zainspirowany wyczynami Bear’a Grylls’a. Przecież mamy początek lata, pogoda sprzyja krajoznawczym wycieczkom, a każdy pretekst jest dobry do tego, by zacieśniać rodzinne więzy, prawda? Cóż, nie do końca zgodzę się z tym stwierdzeniem, gdyż młodszy obozowicz ma zaledwie 4 i pół roku, a tymczasowa noclegownia zlokalizowana była w pobliżu fortów, znajdujących się na terenie warszawskiego Bemowa.


Kiedy więc jeden z przechodniów zauważył wałęsające się dziecko, jego niepokój wzbudził nie tylko dość naturystyczny wygląd malca, ale również to, że na pierwszy rzut oka spędza on czas na łonie natury w pojedynkę. Postanowił więc zaalarmować odpowiednie władze. I tak oto cała Polska podzieliła się na tych, którzy z niedowierzaniem kręcą głowami nad nieodpowiedzialnym zachowaniem wspomnianego tatusia, tych, których zastanawia fakt, gdzie podziała się matka chłopca i czy brzdąc otrzymał jej błogosławieństwo na drogę, i wreszcie oburzonych całym zamieszaniem ludzi, którzy w opisanej sytuacji nie dopatrują się drugiego dna.


Czytaj dalej