Monthly Archives Październik 2015

Pumpkin Spice Latte

30 października 2015 DodatkiKuchnia  2 komentarzy

Pachnie pieczonymi kasztanami, które uliczny sprzedawca pakuje w papierowe tutki.


Sprawia, że do łask wracają grube skarpety, ciepły koc i nastrojowe świeczki.


Jej rozkazom poddaje się wiatr, za pomocą którego strąca z drzew kolorowe liście, układając z nich na chodnikach zmyślne mozaiki.


Obdarowuje nas winogronami, nabrzmiałymi od soczystego miąższu śliwkami, kalorycznymi, choć jakże pożywnymi orzechami.


Dodaje rumieńców pękatym kulom. Ich miąższ idealnie komponuje się z delikatnym ciastem, mięsem, jest składnikiem zup, przetworów, a także kremów, uwielbianych przez dzieci.


Kiedy dyniowe purée wylądowało na blasze i spędziło kilka dłuższych chwil w piekarniku, a następnie zmieniło postać, by ostatecznie skończyć jako syrop aromatycznej latte, wiedziałam jedno.


Tak smakuje jesień…


 dyniowa latte

Czytaj dalej

15 dni bez głowy

29 października 2015 BohaterowieKsiążka  Brak komentarzy

Nie przepadam za karaluchami, choć dla niektórych stanowią kulinarny rarytas. Ponoć zawierają sporą ilość białka i grillowane na patelni, przyjemnie chrupią między zębami.


Udokumentowano, że kiedy wspomniane robaki pozbawione zostaną głowy, na przykład w trakcie szybkiej egzekucji kapciem, gazetą, albo ostrym narzędziem, przez pewien czas potrafią egzystować bez istotnego odcinka ciała.


W podobnej sytuacji znalazł się bohater przejmującej powieści Dave’a Cousins’a. Pewnego dnia piętnastoletni Laurence wraz z młodszym bratem, zostają porzuceni przez matkę-alkoholiczkę. Zdani na siebie muszą stwarzać pozory normalności, wprowadzać w błąd wścibskich sąsiadów, opiekę społeczną oraz nauczycieli.


Czy uda im się przeżyć w ekstremalnych warunkach?


Jaki bagaż doświadczeń i obowiązków musi na swych barkach dźwigać nad wiek dojrzały chłopiec?


15 dni bez głowy Dave Cousins


Czytaj dalej

Detektyw i kloszardzi

28 października 2015 BohaterowieKsiążka  2 komentarzy

Wiekowy, choć nadal przystojny aktor (znacie go z roli wpływowego biznesmena, który przemienił panienkę lekkich obyczajów w prawdziwą damę, nucąc przebój Roya Orbisona) postanowił wziąć udział w społecznym eksperymencie. Porzucił markowe ubranie, zaniechał korzystania z prysznica, pozwolił ucharakteryzować się na kloszarda i koczował na jednej z amerykańskich ulic. Chociaż główne założenie Richarda Gere’a stanowiło przygotowanie do nowego filmu nie bez znaczenia jest fakt, iż przez kilka godzin doświadczył on zalążka problemów, z jakimi borykają się bezdomni.

richardhttp://www.people.com/article/richard-gere-responds-viral-
homeless-photo

Zachowanie aktora zostało zauważone przez media, bohater przedsięwzięcia osiągnął podwójny sukces. Z jednej strony zdobył doświadczenie, niezbędne do wykreowania wiarygodnej postaci. Z drugiej zaś zwrócił uwagę ,,normalnie egzystujących osób” na niedolę pozbawionego dachu nad głową człowieka.


Dopóki osobiście nie mamy do czynienia z kimś, kto sypia na ulicy, pożywienie znajduje w śmietniku, od czasu do czasu otrzyma finansową pomoc od zatroskanego przechodnia, dopóty będziemy patrzeć na kloszardów przez pryzmat własnych osiągnięć, majątku i dobrze podjętych decyzji.


Nie trzeba być jednak światowej sławy aktorem, by pochylić się nad kimś, kto ewidentnie w życiu się pogubił. Doraźny zastrzyk gotówki, reklamówka wypełniona żywnością stanowią gotowe, aczkolwiek tymczasowe rozwiązanie, które zaledwie uciszy sumienie darczyńcy.



To właśnie bezdomni, stanowią obiekt zainteresowania najnowszej części przygód detektywa Przypadka, wykreowanego przez rodzimego scenarzystę i dramaturga Jacka Getnera.


Pan Przypadek i Fioletowoskórzy Jacek Getner


Czytaj dalej

Idziemy na grzyby!!!

27 października 2015 Dla domuDla dzieckaDodatki  2 komentarzy

Podobno wszystkie grzyby są jadalne, aczkolwiek niektóre tylko raz. Chociaż uwielbiam zapełniać koszyk skarbami leśnego runa, jak również atmosferę towarzyszącą rodzinnej rywalizacji, nie odważyłabym się samodzielnie zadecydować o tym, która ze zdobyczy trafi na mój stół.


Doskonałym sposobem na to, by zainteresować nasze dzieci wyprawą do ,,Zielonego Gaju”, uczulić je na kwestie związane z rozróżnianiem gatunków rosnących przysmaków, a także produktywnym spędzeniem czasu będzie przestrzenna gra planszowa, jakże adekwatna do pory roku.


GRZYBOBRANIE Trefl


Wybierzecie się ze mną na GRZYBOBRANIE?


Czytaj dalej

Jak zrobić ziemniaczane sprężynki?

26 października 2015 DodatkiKuchnia  Brak komentarzy

Frytki odeszły do lamusa. Nawet pyrkoczące na wolnym ogniu niewielkie kartofle przestały cieszyć się powodzeniem wśród uczestników wiosenno-letnich festynów, jarmarkowych stoisk i nadmorskich budek z szybkimi przekąskami. Od jakiegoś czasu niegasnącym powodzeniem cieszą się pyry podane w efektowny sposób.


Oto jadalne sprężynki, ziemniaczane chipsy, które przygotujecie w domu bez konieczności użycia specjalistycznych urządzeń.


 Sprężynka do ziemniaka

Czytaj dalej

Mój pierwszy raz w karetce

25 października 2015 Miejsca  8 komentarzy

Tegoroczny sezon skuterowy oficjalnie uważam za ZAKOŃCZONY.


Nie przechytrzę pogody. Ciepła odzież, mata podgrzewająca siedzenie, którą po fakcie przywiózł kurier, w znacznym stopniu przyczyniają się do poprawy komfortu w trakcie jazdy. Jednakże na drodze nie jestem w stanie zadbać o każdy szczegół bezpiecznej podróży, o czym w praktyce miałam się dość boleśnie przekonać.


Zdążyłam wrócić z dwutygodniowego zwolnienia, podczas którego opiekowałam się chorym dzieckiem. Następnego dnia nie udało mi się dojechać do pracy. Ponoć w lokalnym radiu ostrzegano o wypadku, w którym miałam wątpliwą przyjemność uczestniczyć.


Z całego zdarzenia pamiętam tylko fakt włączenia się do ruchu, po krótkotrwałym postoju na czerwonym świetle, samochód, który wyprzedzał mnie na skrzyżowaniu i moją próbę zjechania jak najbliżej prawej krawędzi jezdni. Tam zaś czekała na mnie niespodzianka w postaci dywanu z mokrych liści i błota.


Na reakcję mojego skutera nie trzeba było długo czekać.


Pamiętam moment upadku, błyskawiczną zmianę położenia. Nagły kontakt z asfaltem, kask amortyzujący uderzenie głowy o twardą powierzchnię, ostry ból w prawym kolanie. Bezradność, wynikającą z braku możliwości zapanowania nad własnym ciałem i emocjami.


 noga w gipsie

Czytaj dalej

Chłopiec, który powrócił

21 października 2015 BohaterowieKsiążka  4 komentarzy

Kiedy J.K. Rowling ogłosiła definitywny koniec przygód Harrego Pottera, wielu czytelników odebrało ten fakt, jako uśmiercenie kury, znoszącej złote jajka. Bez znaczenia jest to czy pisarce doskwierał magiczny przesyt, czy po prostu pragnęła osiągnąć coś więcej niż bycie autorką jednej historii. Myli się jednak ten, kto uważa, że Insygnia śmierci położyły kres potteromanii.


Harry Potter i Kamień Filozoficzny wersja ilustrowana


Emocjonalny powrót do przeszłości fanom Hogwartu zafundował Jim Kay, który za pomocą ilustracji przedstawił bogatszą wersję opowieści o chłopcu, który przeżył.


Mogłabym określić się mianem mugola, gdybym zlekceważyła wagę literackiego wydarzenia. I chociaż barwnego egzemplarza nie podrzuciła mi do pocztowej skrzynki jedna z sów, nie nabyłam go również w maleńkiej księgarni, ulokowanej przy ulicy Pokątnej, za pieniądze wybrane z Banku Gringotta, nie potrafię ukryć wzruszenia.


Harry Potter i Kamień Filozoficzny wersja ilustrowana


Czytaj dalej

Po prostu przy mnie bądź

20 października 2015 Książka  Brak komentarzy

Wymowne spojrzenie, lekko drżący głos, pot, pojawiający się na dłoniach. Nieśmiała prośba…


- Skończyły mi się podpaski. Możesz mi dać kilka złotych na nową paczkę?


Choć zna odpowiedź, po cichu karmi się złudzeniami…


- Przecież niedawno miałaś okres!


Grzecznie ripostuje.


- Zgadza się, w zeszłym miesiącu.


Zauważa coraz większą żyłkę, pojawiającą się na jego czole, która zwiastuje nagły wybuch gniewu.


- Nie możesz pożyczyć od matki, albo koleżanki?


Niemalże przepraszając go, odpowiada:


- Znowu?


Czego on nie może pozostawić bez komentarza:


- To sobie zatkaj watą! Pójdziesz do pracy to zarobisz na własne wydatki. Zobaczysz jak to jest utrzymywać darmozjada i cały dom.


Nie powinnaś uzależniać się od mężczyzny, na żadnym etapie dorosłego życia. Nie pozwól mu na to, by przejął kontrolę nad codziennymi sprawami i marzeniami, które zamierzasz zrealizować.


Minęły czasy, gdy pełniłyśmy wyłącznie rolę piastunki domowego ogniska, a nasza egzystencja ograniczała się do prania, gotowania, sprzątania, rodzenia kolejnych dzieci i ich wychowywania.


Nie powołuję się na zasadę RÓWNOUPRAWNIENIA, gdyż nadal zdarzają się sytuację, wymagające skorzystania z pomocnej dłoni, tudzież ramienia, przedstawiciela brzydszej płci.


Powinnyśmy decydować o swoim losie, mądrze zarządzać czasem, finansami, dbać o osobisty rozwój, popełniać błędy, wyciągać stosowne wnioski, w zależności od potrzeby skupiać się na karierze, rodzinie, bądź łączyć obie sfery.


Traktuj go jak partnera. Razem łatwiej iść przez życie. Lecz jeśli całkowicie się w nim zatracisz, postawisz go na piedestale, niemalże otoczysz czcią, pozwalając mu przysłonić cały świat, utracisz siebie.


Bohaterka najnowszej powieści Magdy Witkiewicz podpisała cyrograf, zawarła pakt z przystojnym, zaradnym, dobrze zarabiającym mężczyzną, stając się jego utrzymanką. Co prawda wybawił ją z opresji, rzucił koło ratunkowe, kiedy tonęła w oceanie życiowej tragedii.


Czy jednak finansowa stabilizacja warta była zawarcia małżeństwa z rozsądku?


Czy pomysłodawca wyjścia awaryjnego okazał się Panem Mężem Despotą, a może wręcz przeciwnie, partnerem, szanującym jej wybory, stabilną ścianą, o którą zawsze mogła się oprzeć, gdy traciła grunt pod nogami?


Po prostu bądź Magdalena Witkiewicz


Czytaj dalej

Owsiane batoniki

19 października 2015 Dla domuDla dzieckaDodatkiKuchnia  Brak komentarzy

Gdyby tak istniały słodycze, którymi można by się zajadać bez wyrzutów sumienia? Pomyślcie tylko, nie wpływałyby negatywnie na śnieżnobiały uśmiech, nie zapychały na chwilę żołądka, nie dawały ulotnego poczucia szczęścia, nie kończyły w biodrach, pupie i boczkach, tylko ewentualnie powiększały piersi…


Jeśli należycie do grona łasuchów i bez odrobiny cukru nie wyobrażacie sobie kolejnego dnia, przygotujcie w domowym zaciszu własną wersję zdrowych, pożywnych i co najważniejsze pysznych intensywnie owsianych batoników, nadzianych ulubionymi bakaliami.


Owsiane batoniki


Czytaj dalej

Zrób to sam! Mała Syrenka

18 października 2015 Dla dzieckaDodatki  Brak komentarzy

Uszyjemy dziś syrenkę!


Czy możesz mamo pomóc mi?


Ja pewnie chwycę cię za rękę


Przygoda puka do mych drzwi.


 


Wyczarujemy piękną postać


Jej ogon cekinami lśni


Czy będzie chciała z nami zostać?


Jej głos jak fale morza brzmi


 


Niech nikt nie mówi mi, że to zbyt trudne jest, że sił mi brak…


 


Już syrenka jest gotowa


Miło uśmiecha do nas się


Blond kędziory ma jej głowa


Wyciąga rękę, woła mnie.


 


Złączę kartki zaraz obie


Powstanie na nich wnet morze


Za postać tą dziękuję tobie


Podwodny świat dla niej stworzę.


 


Nikt już nie dziwi się, i nie zniechęca mnie, jest dobrze tak!


 Mała Syrenka


Czytaj dalej