-
Błyskawiczny sernik z 3 składników
-
Zdjęcie tego wypieku pojawiło się na kilku popularnych portalach. Aczkolwiek nie przypominam sobie, aby ktokolwiek z moich znajomych udostępnił je na swojej tablicy. W każdym razie, zachęcona pozytywnymi opiniami, postanowiłam w kuchennym zaciszu wykonać ciasto, którego recepturę rzekomo opracowała pewna Japonka.
Pyszne rzeczy nie zawsze muszą być skomplikowane w przygotowaniu. Jednakże sernik, odkąd sięgam pamięcią, kojarzył mi się z efektem pracy, wymagającej sporego nakładu czasu, ochoty, zaangażowania oraz długiej listy półproduktów.
Sęk w tym, że wypiek, który zaprezentuję na blogu jest nieskomplikowany i wymaga użycia jedynie 3 komponentów. Mało tego- w piekarniku przebywa krócej od swoich pobratymców i można go konsumować bezpośrednio po upieczeniu.
Macie ochotę na trzyskładnikowy, błyskawiczny sernik?
Na popularnych portalach, funkcjonujących jako kopalnie inspiracji, często pojawiają się przepisy na dania i desery, które można przygotować w krótkim czasie, a zachwycają smakiem, formą lub też zestawieniem komponentów. Japoński sernik potraktowałam z przymrużeniem oka. Nie nastawiałam się na spektakularny rezultat. Dzięki temu wypiek pozytywnie mnie zaskoczył.
W oryginalnym przepisie wykorzystujemy: 3 jajka, 120g kremowego białego sera oraz 120g białej czekolady. Ponieważ z podanych proporcji uzyskałam cienki, aczkolwiek smaczny placek, siłą rzeczy postanowiłam zwiększyć ilość produktów.
Opisywany sernik nadaje się do spożycia od razu po wyciągnięciu z piekarnika. Wówczas w smaku przypomina słodką, aczkolwiek delikatną (biorąc pod uwagę konsystencję) piankę. O tym, jak wygląda i smakuje nazajutrz przekonałam się dopiero za trzecim podejściem. Wcześniej ciasto znikało w okamgnieniu.
Aby uzyskać najlepszy efekt, użyjcie tłustego twarogu, który kilkukrotnie zmielcie. Możecie poeksperymentować z białą czekoladą, skłaniając się na przykład ku wersji karmelowej.
Błyskawiczny sernik z 3 składników:
- 5 dużych jajek
- 2 tabliczki (po 100g) białej czekolady
- kostka białego sera (230-250g).
Twaróg zmielcie 2-3 krotnie.
Tabliczki czekolady połamcie na drobne kawałki. Następnie dokładnie rozpuście je w kąpieli wodnej, aż uzyskacie gładką masę.
Białka ubijcie na sztywną pianę.
Piekarnik nastawcie na 170 stopni. Przygotujcie formę do pieczenia o średnicy nieprzekraczającej 20cm. W moim przypadku doskonale sprawdza się garnek Tefala z serii Ingenio z nieprzywierającą powłoką. Nie wymaga smarowania tłuszczem, albo wykładania papierem do pieczenia.
W osobnej misce połączcie twaróg, żółtka, czekoladową masę.
Nie przestając mieszać, dodajcie stopniowo puch z ubitych białek. Całość przelejcie do docelowego naczynia.
Dużą, prostokątną formę zalejcie wodą, następnie na środku umieśćcie naczynie z surowym sernikiem.
Ciasto pieczemy w 2 temperaturach:
Kwadrans w 170 stopniach, kolejne 15 minut w 160 stopniach.
Ostatni kwadrans ciasto musi spędzić w wyłączonym piekarniku przy zamkniętych drzwiczkach.
Gotowy wypiek ostrożnie wyciągnijcie z formy.
Smakuje zarówno polany sosem malinowym, jak i konsumowany bez dodatków.
li_lia
W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.
Najnowsze komentarze
EWELINA: ŚWIETNY POMYSŁ. DZEKI ZA »
Natalia: chciałabym kupić są »
Barbara: Witam serdecznie »
li_lia: Dzień dobry. Niestety »