Monthly Archives Lipiec 2022

Cząstka Ciebie

28 lipca 2022 Książka  Brak komentarzy


Reminders of him


Nie wiem, jak przebiega proces tworzenia kolejnej książki u Colleen Hoover. Być może historia zostaje przelana na papier w zaciszu domowego gabinetu lub jest częściowo spisywana, przybiera formę luźnych notatek, zapisków na kawiarnianych serwetkach, strzępków zdań, schowanych w torebce.


Wszakże nigdy nie wiadomo kiedy najlepszy pomysł wpadnie do głowy. A życie pisze najlepsze scenariusze…


Wiem jednak, że autorka o tak ugruntowanej pozycji na rynku literackim, nie musi obawiać się reakcji czytelników, w związku z premierą najnowszego utworu.


I chociaż każe nam długo czekać, nim na księgarskie półki trafi kolejną powieść, my, Hooverlowerzy, z przyjemnością przywiązujemy się do nowych bohaterów i całym sercem przeżywamy ich perypetie.


 

,,Reminders of Him" delektowałam się przez kilka wieczorów. Choć z jednej strony jest to opowieść, którą chciałoby się zachłannie pochłonąć od razu, strasznie zależało mi na tym, by nie ulec pokusie i odsunąć w czasie finisz historii.


Lekkość, z jaką Hoover buduje fabułę, nie ma nic wspólnego z pobieżnym nakreśleniem tragicznej sytuacji postaci. Autorka niespiesznie wprowadza nas do życia Keeny, lecz nim dotrzemy do kulminacyjnego punktu, zanim poznamy szczegóły wypadku, podczas którego zmarł Scotty, chłopak głównej bohaterki, wstrzymajmy się przed osądem tej młodej kobiety. Bowiem otrzymamy szansę wniknięcia w jej umysł, przypatrzymy się jej działaniom, odkryjemy pamiętnik w formie listów, ten zaś będzie stanowić dowód jej cierpienia.


Najnowsza książka Colleen nie rozczarowuje wymagających czytelników. Co prawda mamy tutaj zachowany pewien schemat opowieści (osoba po przejściach próbuje zrehabilitować się w oczach społeczności, poznaje nowego partnera i mimo bagażu doświadczeń, kłód rzucanych pod nogi przez życie, wychodzi na prostą), który występuje w kilku powieściach autorki, czytelnik do końca nie wie czy historia będzie miała swój happy end, czy jednak dojdzie do zwrotu akcji, bohaterowie zmienią zdanie, wybiorą inne rozwiązanie.


"Reminders of Him" jest intensywnie przesiąknięta emocjami. Odrywa czytelnika od rzeczywistości, przenosząc go do świata, w którym ktoś inny odgrywa ważną rolę. Solidnie ukształtowane otoczenie, wręcz uniwersalne, co sprawia, że opisane wydarzenia mogły rozegrać się praktycznie wszędzie, sprawia, że historia staje się wiarygodna. Bohaterowie stawiają czoło codzienności, w której praca pozwala stworzyć poczucie stabilizacji i niezależności, sercowe rozterki dostarczają motywacji do działania. Walczą o to, co jest dla nich istotne, co sprawia, że każdego ranka wstają z łóżka i krok po kroku przybliżają się do celu.


Jest tutaj ból po stracie bliskiej osoby, matczyna troska, jest wina i kara, niekoniecznie adekwatna do popełnionych czynów. Jest miłość, tak piękna, dobra, zapewniająca siłę do spełniania marzeń. Jest i rozczarowanie, zdrada oraz wybór, który okaże się nie lada wyzwaniem.


Polecam.


Reminders of him


Colleen Hoover


Przekład: Zbigniew Kościuk


Kraków 2022


Wydawnictwo Otwarte


Półka książka pochodzi z mojej prywatnej biblioteki

Czytaj dalej

Zagubiony

28 lipca 2022 Książka  Brak komentarzy


Zagubiony


Przejmująca historia przedstawiona z perspektywy nastolatków, którzy przedwcześnie pożegnali się z życiem.


Narrację naprzemiennie przejmują Ryder, chłopak, który zginął podczas rodzinnej eskapady oraz śmiertelniczka Maggie. To pomiędzy tym dwojgiem nawiąże się niecodzienna relacja. Duch pokocha istotę z krwi i kości. Ta miłość popchnie go do czynów, łamiących zasady wszechświata, sprawi, że spróbuje oszukać przeznaczenie.


 

Z jednej strony książka ujmuje prostotą formy, nie oznacza to jednak, że ma wiele wspólnego z dziecięcą naiwnością. Jest dosadna w swym przekazie, ujmuje szczerością.


 Kolejne strony przedstawiają


etapy irracjonalnej znajomości wspomnianych postaci, odkrywają przed czytelnikiem wizję autorki ,,życia po drugiej stronie". Tytuł powieści idealnie koresponduje z sytuacją Rydera oraz jego współtowarzyszki Jade, która również odrzuciła możliwość opuszczenia Ziemi.


 

Przygnębiająca aura śmierci, towarzysząca bohaterom, potęguje poczucie żalu, niesprawiedliwości, wynikające z przekonania, że koniec istnienia w świecie materialnym nadszedł zbyt szybko, nie dając szansy na to, by dorosnąć. Narastająca frustracja motywuje Rydera do działania. Przejmując ciało przypadkowego śmiertelnika, duch ingeruje w los Maggie. Czy jednak jego postępowanie jest właściwe? Czy kierują nim szlachetne pobudki?


Nierozczarowujące zakończenie stanowi dodatkowy atut Zagubionego.


 

Kilka razy zdarzyło mi się uronić łzy w trakcie lektury. Co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że to był dobrze zainwestowany czas.



Zagubiony (The Wanderer)


Josie Williams


Przekład: Alina Patkowska


Warszawa 2022


Harper Collins


Półka: książka pochodzi z mojej prywatnej biblioteki

Czytaj dalej

Nadzieja od zwierząt

11 lipca 2022 Książka  Brak komentarzy

Jakże przyjemnie było zanurzyć się w tym onirycznym, zabarwionym magią, ludowymi wierzeniami świecie. Świecie, w którym czas podlegał własnym regułom, kształtował rzeczywistość na wzór norm, odległych od tych, jakie znają współcześni ludzie.


Jakże miło powrócić do bohaterów, poznanych we wcześniejszym tomie i poznać ich dalsze losy.


Jak błogo uraczyć oczy wyrazami, tworzącymi zdania, dopieszczone pod każdym z możliwych aspektów. Tak kunsztownie dobrane, otoczone woalką poetyckiej tęsknoty za pięknem wypowiedzi, która nawet jeśli miałaby przedstawić okrutną, bolesną rzeczywistość, czyni to w sposób poruszający duszę czytelnika.



Nadzieja od zwierząt


Tam, gdzie sen łączy się w parę z jawą i wspólnie ukazuje kolejne pokolenia rodziny Dziubów, na równi natura jednoczy się z człowiekiem. Pamięć o tych, którzy odeszli ożywa z każdym wspomnieniem, niesie ukojenie, choć jednocześnie wyciska łzy z oczu, które mogłoby się wydawać, posiadają wyschnięte źródła.


Serca pękają z żalu po utaconej miłości, ludzie zmieniają się w kwiaty, biorą przykład z ptakoww, marzących o bezgranicznej wolności, starość zagląda do okien domu Florentyny. Głaszcze po głowie rudą czuprynę jej córki Nadziei, pozostawiając siwe ślady. Śmierć odbiera oddech tym niekochanym i tym, którzy odegrali już rolę w spektaklu życia… Rodzina pozostaje silna w obliczu największych tragedii. Jednocześnie się, by nieść pomóc tym, którzy stracili sens istnienia.


Piękna. Nieprzekombinowana. Nostalgiczna. Idealna dla tych, którzy szukają odskocznią, potrzebują spokoju i wiary w jakiekolwiek jutro.



Nadzieja od zwierząt


Agnieszka Kuchmister


Wydawnictwo Książnica


Poznań 2022


Półka: książka pochodzi z mojej prywatnej biblioteki

Czytaj dalej

Saturnin

11 lipca 2022 Książka  Brak komentarzy

Saturnin

Pokochałam go czytelniczą miłością, wypełniłam nim lukę po Kuczoku, Odiji i dawnej Tokarczuk. Zachłysnęłam się lekkością z jaką tworzy kolejne byty, zręcznie łącząc prawdę z idealnie pasującą do niej   literacką fikcją.


                  MAŁECKI JAKUB


Głos, warty usłyszenia, słowa godne zapamiętania, wwiercające się w duszę siłą tarana. Skrupulatny, wiarygodny. Snuje swe opowieści niczym pradawny bajarz. Czujesz, że jesteś ich częścią. Oddychasz płucami bohaterów, gubisz łzy, wypływające z ich powiek, smakujesz skradzione pocałunki i leczysz cudze rany, jak swoje.


                         SATURNIN


 Bóg, któremu nadasz przyziemne imię, przestaje być abstrakcją. Oswojony, już nie przeraża swym majestatem. Słucha słów nieskrępowanych konwenansami, wypowiadanych, wykrzyczanych, wymodlonych, kiedy ty masz taką potrzebę lub ochotę. I robi to, co chce.


   Imię przykleja się do właściciela, obciążając go pewną historią. Przywołuje wspomnienia wielkiej miłości, przyjaźni będącej w stanie przetrwać największe próby. Jest sumą oczekiwań, marzeń  niespełnionych ambicji.


Czasami nigdy nie poznasz jego znaczenia.


   Historia, którą przeżywałam każdym centymetrem ciała. Opowiedziana z perspektywy ducha, tytułowego bohatera, wyczytana z listów matki.


 Tematyka wojenna, przeplatająca się ze współczesnością. Rodzinne sekrety. Poszukiwanie sensu życia i spokoju duszy.


Jestem po niej silna i słaba zarazem. Dobita kopniakiem okrucieństwa, rozdarta wspomnieniem ogromnej straty, przytłoczona rozczarowaniem Saturnina, jego matki, przepełniona nadzieją dzięki ostatniemu zdaniu…



Saturnin


Jakub Małecki


Wydawnictwo SQN


Kraków 2020


Półka: książka pochodzi z mojej prywatnej biblioteki

Czytaj dalej