Monthly Archives Grudzień 2014

Urodzinowy tort bezowo-figowy

28 grudnia 2014 Kuchnia  12 komentarzy

Powtarzalność czynności, przewidywalność pewnych zdarzeń zapewniają mi poczucie bezpieczeństwa. Nie należę do osób, które hołdują zmianom i zapewniają sobie codzienną dawkę sporych emocji. Dlatego też co roku na urodziny piekę tort bezowy, który poddany niewielkim modyfikacjom należy do moich ulubionych używek.


Uwielbiam moment, w którym nóż zatapia się w chrupkiej powierzchni ciasta, a potem sunie wzdłuż wytyczonej linii, dzieląc wypiek na kilka sporych porcji. Kiedy jedna z nich ląduje na moim talerzu, z trudem powstrzymuję cieknącą z kącika ust ślinkę.


Tym razem mocno czekoladowy, krówkowo-orzechowy tort przybrał nieco lżejszą, owocową formę. W tym roku większość bakalii zamieniłam na żurawinę oraz figi, słodkie, lekko podsuszone i przyjemnie chrzęszczące między zębami.


Tak oto dołączyłam do grona kobiet po trzydziestce. Z trudem przyjmuję do wiadomości, że lista rzeczy, których nie powinnam już robić, ani o których mówić, powiększyła się o kolejne pozycje...


DSC_0125


Czytaj dalej

,,Gdzie Hitler i Stalin zrobili, co swoje. Gdzie wiosna spaliną oddycha”

19 grudnia 2014 Dla dzieckaFilmKsiążkaMiejsca  Jeden komentarz

Nie wiem kto był bardziej podekscytowany wyprawą do stolicy- Młoda czy padająca ze zmęczenia na swą okrągłą twarz matka. W każdym razie zmiana otoczenia chociażby na kilka godzin była wręcz wskazana. Po to się dziecko kilka tygodni w domu kurowało, z wszelkich przeziębień, gryp i innych cholerstw, które ostatnimi czasy nie chcą się od nas odczepić, aby wreszcie w dniu imienin szczodrego staruszka mogło zawojować Złote Tarasy.  Popędziliśmy z samego rana kawałkiem autostrady, za który jeszcze pani przy bramce żadnej opłaty nie woła i dotarliśmy do pachnącej spalinami Warszawy.


Grubo przed południem drzwi prowadzące do kinowej sali musiały oprzeć się tłumowi fanów baśnioceum. Oczekiwanie umilali paparazzi, fotografujący licznie zgromadzone dzieci, biały tron, na którym usiąść mogła każda mała księżniczka, a także inne atrakcje.


Czy warto było pokonać ponad 200 kilometrów, by obejrzeć przygody bohaterek Ever After High?


Premiera Ever After High


Czytaj dalej

Porno dla trzydziestolatków

18 grudnia 2014 Książka  4 komentarzy

Z początku postrzegałam ją jako ambitną, rozważną osobę, która wyraźnie zaznacza granicę tego, na co jest w stanie się zgodzić. Przez pewien czas była odzwierciedleniem współczesnej trzydziestolatki, dbającej o swoją przyszłość, dopisującej do długiej listy życiowych osiągnięć kolejny zawodowy sukces. Doskonale znała cenę, jaką przyszło jej zapłacić za godną pozazdroszczenia karierę. Choć przebywała wśród ludzi, otaczała się gronem lojalnych przyjaciół, w rzeczywistości odczuwała pustkę, którą wypełnić mogła bliska osoba.


Na przekór zdrowemu rozsądkowi, pozornie emocjonalnie stabilna Berenika, pozwala się uwieść znanemu od lat mężczyźnie. Łamie wszelkie zasady, podejmuje grę, mającą na celu odwrócenie uwagi znajomych oraz rodziny od trudnego do zaakceptowania związku. Czy kieruje nią miłość? Czy raczej chęć przeciwdziałania samotności? A może Piotr jest dla wspomnianej kobiety jedynie zakazanym owocem, środkiem służącym do zaspokojenia własnych potrzeb?


Oto powieść o mocnym zabarwieniu erotycznym, w której bohaterowie nie stronią od cielesnych uciech, a przygodny seks traktują jak zastrzyk niezbędnej do przetrwania adrenaliny. Tutaj brat z siostrą przekracza próg alkowy, w miłosnym uniesieniu tłukąc szyby w oknach. Tutaj finał biznesowych spotkań rozgrywa się za ścianą restauracyjnej toalety, gdy dwa ciała w tym samym momencie zaczynają szczytować. To współczesny obraz zatracenia się w pierwotnym instynkcie przetrwania, w pragnieniu społecznej akceptacji i nieustannym udowadnianiu sobie i światu wartości człowieka.


 Splątany warkocz Bereniki Anna Gruszka

Czytaj dalej

Z wizytą w Pierogarni Stary Toruń

3 grudnia 2014 KuchniaMiejsca  4 komentarzy

Kiedy zjawiam się w Piernikowie, w celach czysto turystycznych, moje nogi zazwyczaj przekraczają progi sprawdzonych restauracji. Jeśli nie zajadam się naleśnikami w Manekinie, albo nie wpadam na domowy obiad do Krupniczka, możecie mnie spotkać w niedawno rozbudowanej Pierogarni Stary Toruń. Nie dość, że mieści się w sercu starówki, nieopodal sporej wielkości parkingu, to kusi gości smacznym jedzeniem oraz urokliwym, rustykalnym wystrojem.


Wspomniany punkt gastronomiczny jest przyjaźnie nastawiony do rodzin z małymi dziećmi i stanowi idealne miejsce na pierwszą randkę. Jednak miejcie się na baczności, bowiem tuż za drzwiami kryje się niecodzienna atrakcja w postaci przeszklonej podłogi, pod którą widać płynącą rzekę.


Pierogarnia Stary Toruń


Czytaj dalej

Meble do wypychania i samodzielnego złożenia

2 grudnia 2014 Dla domuDla dzieckaDodatki  7 komentarzy

Moja córka może już poszczycić się sporą kolekcją lalek, a także miejscem, w którym niewielkich rozmiarów lokatorzy spędzają większość czasu. Na dnie szafy spoczywa nieudany prezent- sporej wielkości, niestabilny, plastikowy domek, zaszczytne miejsce w pokoiku Młodej zajmuje zaś drewniana konstrukcja. Udało nam się wykleić jej ściany urokliwymi tapetami oraz wyposażyć kilka pomieszczeń w całkiem ładnie wykonane meble.


W pobliskiej księgarni moją uwagę przykuł ciekawy zestaw z serii Seweet home, wykonany z elementów, służących do własnoręcznego złożenia i ozdobienia. Wydawało mi się, że będzie pretekstem do mile spędzonego czasu, zaś efekt pracy, którą zamierzałam wykonać z Nadią, okaże się wart zachodu, jaki mu poświęcimy. Cóż, rzeczywistość bywa różna od moich wyobrażeń…


Sweet home łazienka


Czytaj dalej