-
Żona lobotomisty
29 stycznia 2023 Książka
-
„Primum non nocere”
Twoje decyzje i czyny mają wpływ na ludzi, którzy ci zaufali, dla których twój autorytet jest nośnikiem prawdy i dobra. Biały kitel nie tylko wzbudza respekt, daje również poczucie bezpieczeństwa. Jak daleko jesteś w stanie się posunąć, by ocalić swoich pacjentów?
Książka Samanthy Greene Woodruff jest podróżą do wnętrza umysłu człowieka.
Autorka w umiarkowany sposób przemyca fachową terminologię, skupiając uwagę czytelnika na tle wydarzeń, rozgrywających się w pierwszej połowie XX wieku, na istocie problemów bohaterów, społecznych niuansach, bazując w głównej mierze na emocjach.
Wyraziste postaci, zaznaczają swoją obecność na stronach powieści poprzez odważne decyzje, śmiałe tezy, oddanie swojej profesji. Czytelnik poznaje kilka odsłon lobotomii, przedstawionej z perspektywy pacjentów, jak i służby zdrowia.
Woodruff prowadzi nas przez kolejne etapy kariery Roberta Aptera i jego żony- Ruth.
Wspomniana powieść stanowi studium przemiany lekarza, odrzucającego wszelkie argumenty, świadczące na niekorzyść lobotomii, człowieka, któremu chęć czynienia dobra nie oparła się pokusie sławy i ciężarowi rozbujanego ego. To także historia inteligentnej, wrażliwej, oddanej swej pracy, mężowi i przede wszystkim ludziom Ruth Emeraldine.
W Żonie lobotomisty mamy do czynienia z konfliktem sumienia, ze starciem ambicji ze zdrowym rozsądkiem, z pojedynkiem, w którym lojalność względem małżonka nie podąża w parze z dobrem jego pacjentów.
To intrygująca i zdecydowanie wciągająca lektura. Nie przytłacza drastycznymi opisami przypadków chorób psychicznych, nie odstrasza medycznym żargonem. Prowokuje do dyskusji na temat szkodliwości wspomnianego zabiegu, zasadności stosowania go na opisanych przypadkach, a także dotyka istoty lekarskiej etyki.
Żona lobotomisty
(The lobotomist’s wife)
Samantha Green Woodruff
Przekład: Joanna Grabarek
Poznań 2023
polka: książka pochodzi z mojej prywatnej biblioteki
#żonalobotomisty #wydawnictwofilia #samanthawoodruff #książka #lobotomia #books #bookstagram
li_lia
W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.
Najnowsze komentarze
EWELINA: ŚWIETNY POMYSŁ. DZEKI ZA »
Natalia: chciałabym kupić są »
Barbara: Witam serdecznie »
li_lia: Dzień dobry. Niestety »