rozwód tagged posts

Nasz chłopak

27 lutego 2022 Książka  Brak komentarzy

Nasz chłopak Daniel Magariel

Męska proza. Brutalnie szczera. Dosadna w przekazie. Pozbawiona poetyckich wzlotów, zawoalowanych opisów, złudzeń i niedomówień. Trudna do przełknięcia, kiedy żyje się w świecie wśród dobrych ludzi, których spotykają głównie pozytywne rzeczy.


Psychicznie wykańczająca. Pozostawia po sobie trwały ślad w postaci bezgranicznego smutku.


 

Agresywny, uzależniony głównie od narkotyków ojciec, w nieuczciwy, podstępny, wręcz podły sposób przejmuje opiekę nad nastoletnimi synami. Z ich matką łączy go chora, nienormalna relacja, która zaburza rozwój dzieci.


Codzienne życie chłopców przypomina walkę o przetrwanie. Emocjonalny szantaż, przemoc werbalna i fizyczna, bunt, trudne wybory, głód, konflikt lojalności, brak wzorców do naśladowania.


Jak można przekształcić się z dziecka w dorosłą osobę, egzystując w takich warunkach? Jak można nie zatracić niewinności, będąc nieustannie narażonym na pokusy?


Siła braterskiej miłości. Beznadziejne, nieodpowiedzialne, okrutne, mające moc niszczenia rodzicielstwo. Odgrzewane małżeństwo, związek,w którym każdy jest ofiarą umysłu, serca, marzeń i obietnic.


 

Niektórzy nie powinni dalej przekazywać swoich genów. Takim jednostkom kategorycznie należałoby wybić z głowy plany, dotyczące założenia rodziny.


 

Mocny debiut. Długo nie mogłam się po tej historii pozbierać.


Nasz chłopak


(One of the boys)


Daniel Magariel


Przekład: Dobromiła Jankowska


Wydawnictwo Pauza


Warszawa 2018


Półka: książka pochodzi z mojej prywatnej biblioteki

Czytaj dalej

NASZE MAŁŻEŃSTWO

25 lutego 2019 Książka  Brak komentarzy

MAŁŻEŃSTWO


Dla jednych to obietnica wspólnej przyszłości, remedium na samotność, dla innych kontrakt, zapewniający godne (tudzież dostatnie) życie, norma, funkcjonująca w danym społeczeństwie, sposób na sprostanie rodzinnym, bądź kulturowym wymaganiom.


Pomijając organizacyjną oprawę, wstąpienie w związek małżeński (mam tutaj na myśli ślub cywilny) wymaga jedynie złożenia obopólnego oświadczenia, nie wiąże się z wcześniejszym kursem, egzaminem, zakończonym wydaniem zaświadczenia, stwierdzającego, iż dany człowiek jest w pełni gotowy, aby wziąć odpowiedzialność za siebie i za drugą osobę.


Łatwo obiecać partnerowi, że nawet pomimo przeciwności losu będzie się trwało u jego boku, wspierając, motywując, obdarzając uczuciem.


O ile los okaże się łaskawy, daleki od rzucania kłód pod nogi i wystawiania na próbę wytrwałości, zaangażowania oraz wierności, małżonkowie mogą świętować kolejną rocznicę wspólnego pożycia, coraz lepiej się poznając, dopasowując do siebie, uzupełniając.


Jednak w prawdziwym życiu trzeba zmierzyć się z różnymi problemami, ponieść porażkę, stanąć oko w oko z tragedią, chorobą, utratą pracy, kredytem, który okazał się nie do udźwignięcia, bezpłodnością, lub zbyt licznym potomstwem, rozłąką, celową ucieczką, albo nieuczciwością partnera.


W obecnych czasach z tej małżeńskiej bitwy wielu powraca na tarczy, kończąc obiecującą relację na sądowej sali, próbując dowieść winy małżonka. Już nie ma dwóch połówek jabłka, porozumienia dusz, przyjaciół, patrzących w tym samym kierunku. Suma wcześniejszych doświadczeń zmierza do celu, którego nazwa burzy poczucie bezpieczeństwa, zmienia ludzi, niszczy ich poczucie wartości.


ROZWÓD


Najgorsze, co może się w życiu przytrafić.


Najlepsze, na co możesz się zdecydować, gdy zawiodą inne rozwiązania.


Czy małżeństwo Celestial i Roya miałoby szansę przetrwać w innych okolicznościach?


Jak wielką rolę odgrywa staż w przypadku szczęśliwego pożycia?


Czy istnieje ponadczasowa recepta na udany związek?


Nasze małżeństwo Tayari Jones


Czytaj dalej