-
Kosmetyczne zakupy i nowa współpraca
-
Niebo pokryło się ciemnym woalem.
Nadchodzące z ogromną prędkością chmury zapowiadały ulewę.
Mknęłam ulicami miasta pchając wózek z Młodą, która z prawdziwą pasją rozkręcała grającą zabawkę.
Po wczorajszym podłym dniu musiałam sprawić sobie małą przyjemność.
Zamierzałam wstąpić do drogerii tylko po kolejną mgiełkę do włosów.
Kiedy poczułam ciepłe krople wszędobylskiego deszczu, krótka wizyta w sklepie przedłużyła się do pół godziny.
W tym czasie spokojnie buszując między półkami znalazłam kilka interesujących rzeczy.Wracałam przemoczona jak szczur. Dobrze, że ktoś wymyślił folię przeciwdeszczową do wózka. Uspokajając mojego małego nerwusa, który za punkt honoru postawił sobie zerwanie prowizorycznej ochronki, odebrałam od listowego kolejną przesyłkę z produktami do testowania.
Przyznaję, zaszalałam z produktami Marion. Swoją kolekcję powiększyłam o:
- szamponetkę w kolorze kawowego brązu z wyciągiem z aloesu, 40ml za 3.10zł
- ultralekką odżywkę z olejkiem arganowym (ciągle poluję na serum/olejek), 120ml za 7.80zł
- mleczko chroniące włosy przed działaniem wysokiej temperatury (mam już spray do włosów z tej serii) 150ml za 6.99zł
- sól do kąpieli o zapachu kawy Body Club, 75g za 2.70zł
- kąpiel solankowa jodowo-bromowa o zapachu bzu, Joanna, 700ml za 6.80zł
- moje ukochane serum Slim Extreme 3D w czerwonym żelu od Eveline, 250ml za 16.90zł
- antyperspirant w kremie, Ziaja, 60ml za 6.99zł- ciekawa jestem czy to jakaś nowość, dotąd ,,kulki” były w takich okrągłych opakowaniach
Nowa-stara współpraca.
Kolejny raz dzięki firmie SyS mam przyjemność przetestować ich produkty. Tym razem prócz znanego mi już krupniku, o którym pisałam tutaj: http://swiatwedluglilii.pl/2012/04/22/zupy-firmy-sys/ dostałam nowość- zupkę cebulową
Krupnik od razu poleciał do szybkowaru i razem z solidną dawką warzyw właśnie się gotuje
Miłego dnia Kochani!
li_lia
W październiku 2010r. zostałam mamą. Od tamtej pory godzę domowe i macierzyńskie obowiązki ze swoją pasją- pisaniem. Klawiatura jest moją najlepszą przyjaciółką. Piszę, ponieważ czuję potrzebę okiełznania myśli za pomocą liter.
oj już czuję w powietrzu ciekawe recenzje a aromat zupki czuć aż u mnie
Właśnie się ugotowała. Zapraszam na talerzyk
U mnie zupka cebulowa od SYS na obiad a ciekawa jestem jaka będzie Twoja recenzja krupniku Na swojego bloga wrzuce foto-relacje z gotowania Cebulowej zapraszam
O kurcze- Kochana Aniu zatem pędzę do Ciebie na fotorelację
AniuMom- dziękuję za wyjaśnienie. Właśnie zdziwiłam się, gdy go zobaczyłam.Pozdrawiam Cię serdecznie
Witam , jeśli chodzi o ten antyperspirant z Ziaji to zminił on tylko szatę graficzną. Gorąco go polecam bo jest skuteczny i ma bardzo delikatny zapach, który nie kłóci się z zapachem perfum.
To tyle z mojej strony. Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie testy i recenzje okraszone świetnymi tekstami.
Stała czytelniczka, mama i sporadyczna-testerka.
masz już zupkę cebulowa :-0 o to pewnie do mnie też na dniach będzie
Ewanko- na bank jutro dostaniesz
ja jak narazie probowalam zube cebulwa z knorra bo u siebie w miescie nie widzilam nigdzie z sys niestety a narobili mi ochoty
Ja u siebie na rynku znalazłam suszone warzywa SYS. Innych art niestety nie zauważyłam
Kąpiel solankowa bardzo mi przypadła do gustu. Miałam różaną, zapach był prześliczny. Ciekawa jestem Pani opinii
Kochana, czekam tylko, aż będę miała wolny wieczór i zniknę w wannie
Ale zaszalałaś w drogerii Ciekawa jestem tej kawowej soli do kąpieli, chętnie bym się w takiej aromatycznej wannie wymoczyła To już Twój sprawdzony typ czy nowość?
Zajrzałam też do Anusi-Sta, relacji z gotowania nie zobaczyłam ale znalazłam świetne przepisy dla dzieciaczków. Urozmaicę dietę córci, dzięki :*
Mamoagatki- Nigdy nie stosowałam tej soli
To ja też zajrzę
no faktycznie zaszalałaś z zakupami w drogerii, ale ile przyjemności z tego;)
Czokomoreno- to na poprawę nastroju. Wczoraj mi bloga wyłączyli, myślałam, że straciłam całą pracę.
Jak użyjesz to napisz co to za cudo
Uwielbiam kosmetyki pachnące kawą, a jeszcze do kąpieli… rozkosz
nie wytrzymałam i też dzisiaj kupiłam szamponetke MARION tylko ze inny kolor wieczorem już będzie inny kolor
Żanetko- czekam na Twoją opinię
Bardzo podoba mi się odcień szamponetki Ja również używam ultralekkiej odżywki do włosów, jest chyba moją ulubioną.
Narobiła mi Pani smaku tą zupką
Narwhals666- zapraszam na dzisiejszy obiadek
ładnie sobie nastrój poprawiałaś ciekawa jestem tej Ziaji
u mnie na obiad też zupka cebulowaD:
Magdaleno i jak wrażenia z degustacji?
Szamponetki z Marion są super! Osobście gustuję w odcieniu miedzi Pozdrawiam!!!
Kusi mnie miedziany odcień. I Kochana Tobie do twarzy w takim kolorku. Póki co mam gorzką czekoladę na głowie
Ty to jesteś kochana wszechstronna. Podziwiam Cię jak Ty masz czas na to wszystko:) blog, testowanie, zajmowanie córcia, gotowanie i w ogóle
Kochana, muszę, inaczej zwariowałabym siedząc w domu. Marzę o tym, by wyrwać się i mieć normalną pracę, taką od do, żeby nie martwić się o emeryturę itp. Nie umiem ani wypoczywać ani się nudzić. Dopiero jak wycisnę dzień jak cytrynkę czuję się spełniona.
O, zaciekawił mnie ten antyperspirant w kremie. Jak się sprawuje? Słyszałam też o kosmetykach Marion, jednak poza szamponetkami, nic z tej firmy w drogeriach nie widziałam.. Może za słabo szukałam…
Moja Droga- kulka od Ziaji sprawuje się bez zarzutu. Pachy suche, nic nie czuć
no i zupka moja już zjedzona a ja dostałam ryż ze szpinakiem
Ewanko i jak wrażenia? Mnie ryże od SYS nie smakują. Takie są twarde bez względu na to ile gotuję i suche w środku. Ale kasze i zupy mają pyszne. Jutro zamierzam dodać swoją recenzję zupki cebulowej
wierz
Wierzę Ci . Sama mam wakacje już 2 miesiące i siedząc w domu idzie zwariować ! Tak samo chciałabym mieć pracę ale to nie takie proste. Kurcze uwielbiam czytać Twojego bloga:D a w sumie obydwa. Pozdrawiam:*:*
Paulinecko- również Cię pozdrawiam.
Takie są dylematy młodych mam, ja sama czasem też myślę, że już nie wytrzymam w domu i chcę wracać do pracy, do swoich spraw, do spotykania codzień nowych ludzi, do pomagania im. Ale na razie jeszcze nie potrafię „przeciąć pępowiny” i zostawić córki na 10godz z obcą osobą. Wyrzuty sumienia i tęsknota i tak nie pozwoliłyby mi normalnie funkcjonować. Zastanawiam się kiedy dziecko jest w takim wieku, że najłatwiej zniesie rozłąkę z mamą i przyzwyczai się do nowej sytuacji. Jak myślicie?
Hmm, to ciężkie pytanie. Myślę, ze wszystko zależy od dziecka i od nas samych.