komedia tagged posts

Ted (2012)

14 listopada 2012 Film  17 komentarzy

źródło: http://www.medlmobile.com/apps/iphone/my-wild-night-with-ted-ted-the-movie


Pomysł wprowadzenia innowacji, jaką było połączenie (na dużą skalę) filmu aktorskiego i animacji pojawił się już w 1988 roku. A wszystko za sprawą Roberta Zemeckisa - jednego z najbardziej wizjonerskich i kultowych twórców zza oceanu. Nie bez kozery Kto wrobił królika Rogera dostał Oscar'a za efekty specjalne. A niespełna 10 lat później do kin wszedł Kosmiczny mecz, gdzie grupa animków pod wodzą Michaela Jordana miała stawić czoła okrutnym najeźdźcom z kosmosu. Sukces jednej i drugiej produkcji oraz postęp w dziedzinie komputeryzacji sprawiły, że na naszych ekranach gości coraz więcej animowano-aktorskich hybryd. Najnowszy film Setha MacFarlane niewątpliwie się do nich zalicza.

Czytaj dalej

Straż sąsiedzka (2012)

8 listopada 2012 Film  2 komentarzy

źródło: https://www.videobuster.de/titledtl.php/the-watch-nachbarn-der-3-art-169627.html?tab=gallery


Czwartkowy wieczór. Jesień coraz szybciej gasi światło dnia. W telewizji ciągle nadają o tym, jaki to beznadziejny mamy biometr, a sezonowa depresja wydaje się pukać do naszych drzwi. Jako maniak filmowy, mam na to tylko jedną radę – dobra komedia :D Porządny śmiech wpływa pozytywnie na krążenie i ciśnienie krwi: wzmaga bicie serca, wentylację płuc, ćwiczy mięśnie szkieletu i relaksuje ciało.


Dla mnie pod pojęciem dobrej komedii kryje się idealne połączenie świetnych gagów słowno-sytuacyjnych, rewelacyjna galeria postaci pierwszo- i drugoplanowych oraz umiejętne operowanie seksualną aluzją i wyrażeniami powszechnie uznanymi za wulgarne.


Czy „Straż sąsiedzka” spełniła moje oczekiwania?

Czytaj dalej

Madagaskar 3 (2012)

24 października 2012 Film  6 komentarzy

źródło: http://www.filmofilia.com/madagascar-3-europes-most-wanted-posters-and-banners-98099/


Od powstania animacji minęło już przeszło 100 lat! Pierwsza kreskówka nosi tytuł "Humorous Phases of Funny Faces" i została dopuszczona do dystrybucji już w 1906 roku. Od tego czasu powyższa dziedzina ewoluowała docierając do coraz szerszych grup odbiorców. Najpierw powstawały odrębne produkcje dla dorosłych i dla dzieci.  Natomiast we współczesnym repertuarze kinowy spokojnie możemy odnaleźć obrazy, które przyciągną uwagę najmłodszych (momentami bardzo surowych krytyków) i dorosłych, którzy szukają czegoś więcej niż kolorowy kadr i przerysowany głos bohatera. Jak na tym tle wypada trzecia część przygód paczki zwierzaków z nowojorskiego ZOO? Czy warto poświecić półtorej godziny na seans ze swoją pociechą? I czy dorośli znajdą tu coś dla siebie? Zapraszam do przeczytania poniższej recenzji.

Czytaj dalej