Nasze ciało, sumienie i wybór- Aborcja

18 września 2012 Dla dziecka  23 komentarzy

Kilka miesięcy temu kwestię aborcji poruszyłam na jednym z portali.


Temat powrócił do mnie po przeczytaniu wypowiedzi kilku polskich celebrytek.


Chciałabym poznać Wasz punkt widzenia.


Zapraszam do lektury oraz do zabrania głosu w dyskusji.

fot. http://worldhealthtalk.net/getting-pregnant/

Czytaj dalej

Ciastka z Doliny Muminków

18 września 2012 Dla dzieckaDodatkiKuchnia  33 komentarzy


Mały czerwony punkcik z zaskakującą prędkością poruszał się między wysokimi trawami. Lato w Dolinie Muminków z niechęcią opuszczało swój wygodny tron, ustępując miejsce kroczącej z jarzębiną w rękach jesieni. Przytłoczone ciemnymi chmurami niebo udawało bardzo pesymistyczny obraz naburmuszonego przedszkolaka. A gdy ostatni z szybujących ptaków postanowił zakończyć lot i udać się na spoczynek, zahaczył skrzydłem o mokry puch, z którego zaczęły kapać ogromne krople. Przygotowany do natarcia deszcz, z coraz większą śmiałością zaczął dotykać wystających z ziemi kształtów. Jednak jego prawdziwym celem było zmoczenie pędzącej czerwonej kropki, zmierzającej do drewnianego domu.


Mamusia Muminka krzątała się po przepełnionej zapachami kuchni, usiłując odnaleźć foremki do ciastek. Kiedy dostrzegła jedną z nich, ukrytą w dziurce wygryzionej w ścianie przez zadomowioną mysz, usłyszała na werandzie kroki. Nie zdążyła schylić się po foremkę, gdy wejściowe drzwi otworzyły się z impetem, wpuszczając do środka ociekającą deszczem Małą Mi.


- Co za okropna pogoda!- Oznajmiła młodsza siostra Mimbli- Biegłam najszybciej, jak tylko mogłam, żeby schować się u was przed ulewą. Po drodze spotkałam Włóczykija. Ja zwykle siedział przy moście i łowił kolację. I wcale mu nie przeszkadzało oberwanie chmur. Phi. Nawet uraczył mnie wesołą melodią, którą zagrał na swojej harmonijce.


Spostrzeżenia Małej Mi przerwał Muminek, którego burczący brzuch skierował do źródła, z którego pochodziły przyjemne aromaty.


- Mamusiu, czy mogę już teraz dostać podwieczorek? Budujemy z Tatusiem małą atrapę łodzi, a bez czegoś krzepiącego, trudno mi jest skupić się na pracy.


- No właśnie, ja także zgłodniałam. Mamusiu Muminka, co dobrego dzisiaj przygotowałaś?- Dodała Mała Mi.


Najstarsza osoba w kuchni spojrzała na dwoje swoich podopiecznych i z uśmiechem pełnym wyrozumiałości oznajmiła, iż zamierzała przygotować ciasteczka, ale nie będzie to możliwe dopóki nie odnajdzie wszystkich foremek.



Czytaj dalej

Dziwne przypadki nowego listowego

18 września 2012 DodatkiKosmetyki  17 komentarzy

Nowy listowy, który zastępuje dotychczasowego doręczyciela dobrych wieści, ewidentnie nie może odnaleźć się w moim terenie.

O mały włos obeszłabym się smakiem, a dokładniej widokiem awizo, gdyby nie Pan Mąż, który na szczęście odebrał przesyłki :)

Co też ciekawego trafiło tym razem do moich rąk?

Czytaj dalej

Co zrobić, by nie nabawić się alergii używając kosmetyków?

17 września 2012 Kosmetyki  14 komentarzy


Jeśli czujecie dyskomfort po zastosowaniu ulubionego kremu, dotychczas używany balsam podrażnił skórę, a nowy tusz do rzęs, albo inny kolorowy kosmetyk wywołał reakcję alergiczną nie oznacza to, że trafiłyście na wadliwy produkt. Przyczyną takiego zachowania organizmu jest kontakt z alergenem, którym może być barwnik, substancja zapachowa, albo środek konserwujący. Oto kilka sposobów, które pomogą Was ustrzec się przed skutkami niepożądanych działań preparatów do pielęgnacji i upiększania ciała.


Czytaj dalej

Makaron Bartolini z mintajem

17 września 2012 Kuchnia  14 komentarzy

Witajcie Kochani.

Po kilku godzinach wreszcie opuściłam kuchnię.

Udało mi się z Nadią przetestować muminkowe foremki. Upiekłyśmy prawdziwe słodkości.

Fotorelacja ukaże się już jutro.

Tymczasem...

Wytworzonym z pszenicy durum makaronem nie pogardzi żaden smakosz. A jeśli dodane do niego zostaną otręby i produkt uformowany zostanie w ciekawy kształt, wówczas nawet najbardziej kapryszące przy obiedzie dziecko nie tylko bez problemu zje danie, ale i poprosi o dokładkę.

Dzisiaj proponuję Wam rybę pochodzącą z rodziny dorszowatych w towarzystwie warzyw ugotowanych na parze ze świderkami makaronu Bartolini.

Czytaj dalej

Poczułam się jak Hannibal Lecter

17 września 2012 Kosmetyki  26 komentarzy


Nie wyobrażam sobie, by postać wykształconego mordercy w ,,Milczeniu owiec” mógł zagrać ktoś poza Anthonym Hopkinsem. Doktor-kanibal, spożywał swoje ofiary, które określał mianem ludzkiego bydła, a czynił to, by wyrazić obrzydzenie ich czynami.  Charakterystyczny odgłos, drgającego w ustach języka nadal sprawia, że po plecach przebiegają mi dreszcze.


Testując złotą maseczkę Palomy, przypomniałam sobie sposób w jaki udało się umknąć doktorowi (zerwał skórę z twarzy strażnika i nałożył sobie, zmieniając tym samym tożsamość) przed wymiarem sprawiedliwości do Florencji.



Czytaj dalej

Biskupin 2012

16 września 2012 Miejsca  22 komentarzy


Pierwszy raz zawitałam do Biskupina w 3 klasie podstawówki. Od tamtej pory praktycznie co roku wybieram się na festyn archeologiczny w towarzystwie znajomych lub rodziny. Za każdym razem mam możliwość obcowania z inna kulturą, jednak większość motywów, stoisk pozostaje niezmienna.

Czytaj dalej

Ostrożnie z marzeniami

16 września 2012 Książka  9 komentarzy


Pamiętacie komedię ,,Starsza pani musi zniknąć” z Eileen Essell w roli niezwykle uciążliwej współlokatorki? Powieść Mai Kotarskiej bazuje na podobnej koncepcji , ale dostosowana jest do naszych rodzimych realiów.


Czytając pierwsze strony poczułam się jak rybka, która połknęła przynętę. Chociaż stronię od tego typu klimatów, dałam się wciągnąć w wir wydarzeń i uwierzyłam, że autorce udało się stworzyć ciekawe kreacje bohaterów. A przynajmniej jednej postaci. O ile przystawka okazała się obiecującą zapowiedzią, tak danie główne, czyli rozwój wydarzeń okropnie mnie zawiódł banalnymi sytuacjami. I już miałam odłożyć Ostrożnie z marzeniami na półkę z nietrafionymi lekturami, gdy przeszło mi przez myśl, że być może deser okaże się przynajmniej przyzwoicie podany. Nie myliłam się. Czytając ostatni akapit, mimo nocnej pory, pozwoliłam sobie na zasłużone oklaski i śmiech.


Czytaj dalej

Zrobiłam sobie coco loco :)

15 września 2012 Dodatki  48 komentarzy

Witajcie :)


Po całodniowej nieobecności, spowodowanej rodzinnym wyjazdem, melduję się przed komputerem.


Jutro zamieszczę fotorelację z dzisiejszej wycieczki do ..., niech to będzie na razie tajemnicą.


Póki co, chciałabym zaprezentować Wam sposób na coco loco, czyli fryzurę stworzoną z bujnych loków, wykonanych przy użyciu dziecięcej opaski.



Czytaj dalej

Współpraca kończąca tydzień

15 września 2012 Dla dzieckaDodatki  17 komentarzy

Zapowiadana na wczoraj paczka, o której wspomniałam Wam na funpage'u bloga na Facebooku, nadal do mnie nie dotarła.

Jednak listowy dostarczył produkty od innego kontrahenta.

Kto z moich najbliższych najbardziej ucieszył się z zawartości koperty?

Czytaj dalej